"Kazda myszka swoj ogonek chwali" i kazdy ma racje "bardziejsza" od racji blizniego

Powiem Ci ze nie znajdziesz sprzetu do "amatorskich zabaw", kazda lutownica czy stacja, nawet ta najtansza "ostatniego kibla" bedzie sprzedawana jako produkt przeznaczony do zadan PRO. Jest to zrozumiale, kazdy chce swoj produkt sprzedac i kazdy kto kupi nie napisze ze kupil "kupe", a tym bardziej jak "kupa" bedzie jego pierwszym zakupem. Ja jak przesiadlem sie z solomona na wellera, to doznalem "lutowniczej" nirwany i nie wyobrazalem sobie lepszego sprzetu. Ale kupujac Solomona ewoluowalem z czegos innego, wtedy to wlasnie on byl "naj"...
Tak mozna bez konca debatowac czy lepszy jest Pace czy Metcal, czy lepiej jezdzic dieslem czy benzyna i co jest bardziej- pies czy kot.
Kup sobie kolego LUTOWNICE i skup swoja uwage (i fundusz) na jakosci spoiwa (cyny), topniku, czystosci grota etc...
Temat przypomina troche walke uzytkownkow puszek Nikona i Canona, a prawda jest taka ze najpierw jest fotograf, pozniej obiektyw, a puszka ma najmniejsze znaczenie. Dobry kucharz nie musi miec dobrych garnkow
