Witam. Opanowałem mój poprzedni problem z zakłóceniem na PCB. Lecz teraz powstał kłopot z wykryciem brakiem zasilania z sieci. Wcześniej miałem to rozwiązane na diodzie schottky lecz pomysł ten okazał się problemem po procesor nie dostawał napięcia jakie powinien. W tej chwili mam zasilacz 5V który zasila wszystkie układy na PCB. Czyli mikroprocesor, LCD, klawiaturę, czujnik DS18b20, i 4 przekaźniki. Gdy zabraknie tego zasilania z baterii 3,7 poprzez przetwornicę BOOST UP ma być zasilany tylko mikroprocesor. I tak jak wcześniej pisałem miałem to na diodach, co powoduje że napięcie mi spada do 4,6V. Tak raczej nie powinno być. Więc ktoś może doradzić mi jak mogę to zrobić?

Problemem jest chyba podejście do zagadnienia. O ile pamietam koledzy radzili ci juz abyś zasilanie procesora i układów peryferyjnych współpracujących z nim zrobił jako "dedykowane" do tego właśnie celu w postaci np stabilizatora z serii 7805. Całość zaś urządzenia zasilałbyś z jakiegoś "zewnętrznego" zasilacza o wyższym napięciu np 9V (to mógłby być jakiś kupowany zasilacz impulsowy albo zrobiony przez ciebie - trafo prostownik itp). To napięcie z zasilacza zewnętrznego oraz napięcie z akumulatorka (podwyższane przez przetworniczkę) byłoby buforowane przez diody, a ty na procesorze miałbyś zawsze to co potrzebujesz ze stabilizatora, który byłby zasilany buforowanym napięciem czyli przykładowym 9V lub podwyższonym z baterii.

Mogę zasilić to napięciem 12V zamiast 9V i zastosować ten L7805. lecz teraz nie wiem w którym miejscu mam umieścić tą diodę i jaką by było w porządku. Czy mógłbym poprosić a malutki schemat jak to powinno być, według tej koncesji co piszesz?

Bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem czy to powinno być tak:


Linie "tylko_do_procesora" to znaczy że do VCC, AVCC, i do REST, Natomiast cała reszta która potrzebuje 5V jest zasilana z "pozostałe". Czyli LCD, klawiatura, ds1820, przekaźniki, i na pin przerwania wykrywający zanik napięcia.

Zrobiłem tak jak narysowałem powyżej, i za diodą mam napięcie 4,7V przed 5V ale jak podłączę przetwornicę z baterią to za diodą mam 5V lecz większość prądu pobierane jest z przetwornicy a nie ze stabilizatora. Zdaje mi się że potencjał z l7805 i za diodą powinien być wyższy niż z przetwornicy, bo tak cały czas będzie rozładowywał akumulator.

Osobiście stosuję często takie rozwiązanie:

_________________
Klimatyzacja Przemyśl

to z przetwornicy też będzie dochodziło niższe napięcie niż 5V a tak nie powinno być
A co daje Dioda między l7805 a GND ?

jak dasz diody shotkiego to na procek trafi 4,7- 4,8V- może tak być. Dioda przy 7805 do masy podwyższa napięcie wyjściowe stabilizatora o spadek napięcia na diodzie.

Jeśli nie używasz +5 jako napięcie odniesienia możesz śmiało stosować ten układ.

_________________
Klimatyzacja Przemyśl

W ADC stosuje napięcie odniesienia 2,5V Ustawione programowo. I działa w tej chwili wszystko dobrze.
Do masy tez dioda schottky bo na schemacie jest, tylko chce się upewnić

A tak testuje ten układ i gdy wyłączę zasilanie podawane na stabilizator to między L7805 a diodą mam napięcie 3,7V. W tej chwili nie mam wgranego programu przełączającego w tryb uśpienia i zastanawiam się czy to tu jest problem czy mam błąd gdzieś w układzie? Bo jak odłączę zasilanie VCC i AVCC To w tym punkcie mam 0V.

Może być tak, że przenosi ci się to przez wyjścia i poodłączone od zasilania z 7805 układy peryferyjne np. jakieś rezystory podciągające wyjście mikrokontrolera do zasilania itp. Jak masz możliwość odpięcia zasilania z 7805 na te chwile to wtedy to sprawdzisz, chyba ze piszac o odłaczeniu Vcc i AVcc miałeś na myśli zasilanie z 7805 więc już to zrobiłeś.

Najpierw odłączyłem linie "tylko do procesora" I LCD zgasł. A jak odłączyłem linie "pozostałe" świecił dalej. Odłączyłem wszystkie wyjścia od uP poza wyświetlaczem i nadal świeci.

Pokaż cały schemat jak masz wszystko połączone.

W tej chwili mam tak to podłączone:

Coś z tym VCC masz namieszane, bo wyjście z przetwornicy masz też do VCC.

Nie chyba. wyjście z przetwornicy to linia BUP_OUT która poprzez diodę D6 zasila mikroprocesor (linia VCC_B). Dioda D4 blokuje przejście tego napięcia do VCC

A jak bym zamontował tranzystor do wyłączania podświetlenia z trybem oszczędzania energii wyłączający porty I/O. tylko nie wiem czy procesor wykryje zanik napięcia. Bo ma być tak, że jak zabraknie napięcia to ma przejść w stan wstrzymania, lecz jeżeli na porcie INT2 spadnie napięcie do 3,8 - 3,9V to czy on to wykryje ?

3,8V to dla niego dalej stan wysoki. Masz PB2 podłączone bezpośrednio do Vcc, może tędy przenosi się zasilanie na resztę układu? Jak masz obecnie skonfigurowane PB2?

_________________
eDiyCraft.blogspot.com

Jako wejście. Zrobię tak wszystko będzie zasilane za diodą nie tak jak wcześniej część przed część za. Jedyne co będzie przed diodą to linia dochodząca do PB2. I teraz jak zaniknie napięcie to w tym punkcie nie mam napięcia. Zastanawiam się czy jeszcze go do masy nie podciągnąć przez jakiś rezystor np 10k? A wyłączanie LCD i innych układów wykonam programowo.
Myślę że będzie teraz dobrze

Korzystam z innego sprawdzonego sposobu. Tranzystor npn + rezystor do bazy dołączony do 12V, czyli przed stabilizator. Można jeszcze dodać w szereg diodę Zenera jeżeli chcemy mieć sygnał o zaniku napięcia bardzo szybko. Wejście w takim przypadku powinno mieć wewnętrzne podciąganie do plusa.

Dobry pomysł, bo kondensator za stabilizatorem coś musi rozładować.

_________________
Dragonus Cracovus: Biomagia