Witam,

Chciałbym zrobić układ ładowania li-ion urządzenia na atmega 328, nie będę się o nim rozpisywał bo to mało istotne.

Ładowarka ma być oparta na MCP73833

http://ww1.microchip.com/downloads/en/D ... 22005a.pdf
Druga strona PDF'a, do tej pory wszystko jasne i zrozumiałe; magii w tym żadnej nie ma.

Zasilanie - ładowarka usb + 5 v / ogniwo 3.7 v / za ogniwem regulator 3.3v i do atmegi

W PDF na wyjściu do BAT jak byk stoi single li-ion cell a zapewne zastosuje pakiety łączone z kilku ogniw z racji pojemności i lepszej pakowności w obudowie.

I co z tym zrobić ?

Mam na to nie zwracać uwagi i podpiąć pakiet z ogniw czy może na każde ogniwo dać taki układ i ładować każde z osobna ?
trochę się bez sensu zaczyna to robić .

Kolejna kw. jest następująca.

Chce korzystać z urządzenia, które się ładuję.
Z tego co pamiętam ten scalak, rozładowywuje po czym ładuje ( ale mogę się mylić )
Jak wygląda wtedy praca takiego urządzenia ?

W moim urządzeniu jest wyświetlacz i wireless i nie chciałbym żeby np podczas ładowania świecił jaśniej czy ciemniej niż z naładowanym pakietem.

Pytań kilka jest, ale jak ktoś się zna to odpowie

Pozdrawiam

Układ tylko ładuje. Single cell oznacza, że pojedyncze ogniwo ale w rozumieniu połączenia szeregowego, równolegle możesz połączyć kilka ogniw.
Żeby uzyskiwać prądy ładowania > 0,5A przy rozładowanym ogniwie to trzeba dokleić radiatorek na scalaczek, bo termicznie nie wyrabia z takimi mocami. Można też napięcie z USB (5V) nieco zbić i podać np 4,3V do układu.
Aha.
A po co ten regulator na 3,3V ? Sama Mega może z powodzeniem działać na 4,2V (max na ogniwie). Warto też przy pracy z Li-ion dać zabezpieczenie ogniwa przed nadmiernym rozładowaniem ustawione na ok 2,8V.

_________________
Pozdrawiam

Ze zbiciem na wejściu do 4,3v to nie głupi pomysł.

A regulator bo mam za dużo i wpycham je wszędzie

A tak poważnie to ekran i wireless są na 3.3 v więc niech już sobie tam "lata" wszystko na nim.

Zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem ? - chce używać Li-ion nie li-poly.
One nie są aż tak wrażliwe jak li-poly, jak napięcie zejdzie to trup.

Oj liony także cierpią po nadmiernym rozładowaniu (znam z autopsji). Atmega 328 ma chyba na tyle nóżek i pamięci by zrobić pomiar na 1 ADCku i usypiać wszystko, jak przyjdzie na to pora.

_________________
Pozdrawiam

- Usypiać jak przyjdzie na to pora.

Na LCD będzie oczywiście status bat.
Zobaczymy do jakich min prądów będzie chodzić wireless, jak już to ustalę to po tym progu na ekranie będzie się wyświetlać tylko wielka bateria i napis charge, prosty pomiar po analogu i dwa rezystory.

Ale dobrze gadasz, udzielam zielonego światła w dalszych komentarzach

Zamiast dawać ledy na MCP te sygnalizujące tryb pracy wyciągnę linie na wejście do procka.

Jeżeli "stan wysoki" to -> i zmieni mi się ikonka na ikonę ładowania.

Banalne, ale czekam na sugestię może ktoś coś jeszcze ciekawego wymyśli, bo ja, jak podkreślam nie znam się na tym kompletnie.

Ale przy łączeniu równoległym przecież nie ma to żadnego znaczenia, przy szeregowym owszem.


Lepiej włączać/wyłączać MCPka poprzez nóżkę PROG (datasheet punkt 5.2.4).

_________________
Pozdrawiam

Odpowiedzią jest R10K jak się domyślam ( nie znam się i chyba to dopisze sobie w podpisie, żeby była jasność )

Na rynku są dostępne ogniwa posiadające zabezpieczenie PCB przeciw rozładowaniu i przeładowaniu, wielkość zwykłego akumulatorka i np. 3600mAh 3,7V. pakowne ustawne, ale też stosunkowo drogie.

Masa firm zgrzewa pakiety wg. specyfikacji od razu mogą dołożyć w "zgrzewkę" układ zabezpieczający więc chyba nie będę się o to martwił, napisze jak ma być zrobione dam komuś za to 20 zł i wyjmę ze skrzynki

Koło 6 ogniw mi się zmieści ( AA o takiej wielkości mówię ) , zależy mi jak największej pojemności a 6 równolegle zapiętych to już chyba byłoby zacnie.

Panowie, jak z ładowaniem takiej elektrowni w praktyce może to wyglądać ?

Do wesela się naładuje ?

Tylko zabezpieczenie fabryczne działa bardzo brutalnie - odcina zasilanie i koniec, Ty możesz nieco szybciej zareagować na wyczerpujące się ogniwa i zakończyć pracę układu (tak jak ma to miejsce w telefonie np). 3600mAh 3,7V - jeśli myślisz o ogniwie w rozmiarze 18650 to zapomnij o takiej pojemności - max w tym rozmiarze osiąga Panasonic kosztujący ok 50zł i ma 3350mAh, kosztujący ok 30zł ma 3100mAh. Te allegrowe czy też Chińskie >3000mAh mają zazwyczaj realne 2200-2400mAh gdy są nowe a już po roku 1800mAh. Oczywiście są też małe ogniwa 66 czy 88mAh pakowane w obudowę od 18650 ale to już inna historia

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]


AA mają ok 600mAh do może 800mAh z markowych. Nie szeregowo tylko równolegle. Jeśli masz miejsce na ogniwa 18650 (65mm długości i średnicy 18mm) to inwestuj w takie. Jeśli nie boisz się markowych używek o realnej pojemności ok 2-2,2Ah za 3-5zł/szt to podam namiar gdzie takowe można kupić.

_________________
Pozdrawiam

MCP daje mi 4,17 i 4,18V (zależnie od egzemplarza). O ile założysz się, że łącząc równolegle nawet 10 ogniw naładuję je jednym MCP do pełna na raz ? Ba nawet będą różnej wielkości i pojemności.


Przy łączeniu równoległym sensu nie widzę a przy szeregowym nie zrobisz tego tak, jak napisałeś.

_________________
Pozdrawiam

18650 w to pójdę ( myślałem że to ta sama wielkość co zwykłe paluszki AA, lamus jestem sorry )

Czy ja naładuję w ogóle taki pakiet przez MCP bo coś tu się niepokojącego zaczyna dziać a chciałbym już odpalić piwo na zakończenie problemu.

A no i bardzo dziękuję za namiary na używki, aczkolwiek nie mogę skorzystać .
Projekt ma być finalnie produktem.
Musze mieć nowe akumulatory zrobić testy zobaczyć jak to działa, ile działa .

Ale za namiar na firmę, która ma nowe ogniwa, jest sprawdzona i ma po prostu dobry produkt będę wdzięczny.
Chyba że sprawa jest jasna " bierz panasonic i koniec "

Naładować naładujesz spokojnie, tyle, że może to potrwać długo.
Załóżmy, że kupisz 5 ogniw o pojemności 2600mAh i łącząc je równolegle uzyskujesz w sumie pakiet o pojemności 13Ah.
Ładowarkę na MCP ustawiasz na prąd 1A (pamiętaj o zapewnieniu dodatkowego chłodzenia i ew obniżonego napięcia zasilającego układ).
Z prostego liczenia wychodzi czas pełnego ładowania to ponad 13h w pełni wyczerpanych ogniw. Oczywiście doładowywanie potrwa krócej a mniejsza ilość ogniw także wpłynie na szybsze ładowanie. Problem pojawi się, gdy będziesz chciał użyć USB do ładowania - jego wydajność to 500mA, więc wypadałoby ustawić wtedy MCPka na np 450mA. Łatwo policzyć, że w takim przypadku ładowanie odbywać się będzie ponad 2x dłużej niż uprzednio.

_________________
Pozdrawiam

Ładowarka będzie 1000 mA chce po prostu wprowadzić u siebie w urządzeniu standard mini usb, w założeniu ma być ono ładowane z mojej ładowarki, ale jak ktoś zgubi czy zniszczy kabel to żeby nie miał problemu z taka głupota. Z komputerowego usb jako opcja, smutna konieczność raczej.

Obudowa urządzenia będzie frezowana cnc w aluminium więc jakoś tak to sprytnie zaprojektuje żeby scalak jej dotykał i przekazywał ciepło .

bto.pl, batimex.pl, a Panasonicka bierz w mhunt.pl

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]


Scalak jest mniejszy niż kondensatorki, także będzie zabawa. Nie zapomnij o paście termoprzewodzącej lub kleju.
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... d08118.jpg (jeszcze bez radiatorka)

_________________
Pozdrawiam

Ja to projektuje, ja to produkuje Zawsze mogę zrobić wpust podczas modelowania detalu tak żeby jednak wszystko ładnie dotykało do siebie.

Gdzieś już wczoraj widziałem to zdjęcie.

Na jakie prądy te kondensatory dać przy założeniu 1A na wejściu ?

Obszerny się ten temat robi, chyba będę musiał go zwieńczyć jakimś .sch dla potomnych

Kondensator raczej jest na jakieś napięcie i ma jakąś pojemność. Jeśli masz dobrze zrobiony zasilacz to i mniejsza pojemność starczy. Ogólnie tantalowy 10-47uF na 6,3V


Jako, że jest to moje zdjęcie to legalnie mogłeś je widzieć tylko na forum światełkowym

_________________
Pozdrawiam

To chyba na elektrodzie

źródło ogniw > http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0
Przy równoległym łączeniu li-ionów problemów nie ma żadnych a wynika to z chemii samych ogniw a tam napięcie ogniwa oznacza stopień naładowania (nie jest całkiem liniowa zależność) ale zawsze 100% jest przy 4,2V, ok 70-80% przy 3,8V. Także ładując do napięcia końcowego 4,2V z ograniczeniem prądu możemy być 100% pewni, że ogniwo zostanie naładowane do końca, gdy napięcie osiągnie 4,2V i spadnie prąd płynący w ogniwo do ok 80-60mA albo i mniej w końcowej fazie ładowania zwanej CV (constant voltage).
Przy ogniwach Ni-Cd/Ni-MH łączenie równoległe już nie jest całkowicie bezpieczne, ze względu na inny sposób ładowania i wykrywania końca.

_________________
Pozdrawiam

Odnośnie ogniw jeszcze zapytam, Panasonic - będzie trzymał pojemność, ale 40-50 zł za ogniwo to dość sporo.
Polecał byś jakiś producentów ogniw, którzy podają realną pojemność ?

No i jeszcze ostatni temat i już chyba poważnie nie będzie sensu wciskać ani słowa.

Zabezpieczenie ogniw.

Są ogniwa z zabezpieczeniem przed rozładowaniem przeładowaniem, ale są też odpowiedniki tych ogniw, które nie mają zabezpieczeń.
Mówimy cały czas o Panasonicu, te same ogniwa w dwóch wersjach.

Bez zabezpieczeń, wiadomo- są tańsze. I teraz tak kupuje ogniwa lutuje pakiet i dodaje układ na wszystkie ogniwa czy może jednak brać te z zabezpieczeniem, i wtedy mam na każdym ogniwie z osobna ?

Post wyżej masz źródło tanich sprawdzonych ogniw.
Co do zabezpieczeń ogniw- możesz zastosować oddzielne zabezpieczenie np. takie: http://www.bto.pl/B2CProdukt.aspx?id_artykulu=27595
Zwróć tylko uwagę że takie układy mimo że zabezpieczają ogniwa przed zbyt wysokim jak i zbyt niskim napięciem, napięcia te i tak przekraczają normy podawane przez większość producentów

Przy równoległym nie ma sensu kupować ogniw zabezpieczonych- lepiej dać jeden moduł na cały pakiet.

_________________
Klimatyzacja Przemyśl

Kilka postów wyżej napisałem że nie interesują mnie używane ogniwa.
Pytałem o producentów, którzy nie oszukują w pojemnościach swoich produktów, alternatywy dla panasonic'a .



Tak też zrobię. Dziękować

Napotkałem kolejny problem.

Chciałem zrobić pomiar bat wpinając + w wejście analogowe, PC0- PC5, ale nie mam już wolnych analogów...

Jakieś pomysły ?

Bez schematu to mogę jedynie zaproponować multiplexer analogowy lub dwa klucze do przełączania wejść.

_________________
Klimatyzacja Przemyśl

Schemat nie jest konieczny, atmega 328 - sześć analogów, cztery zajęte panelem dotykowym pozostałe dwie linie enkoderem optycznym

No to masz odpowiedź wyżej. Ewentualnie możesz wykorzystać komparator analogowy.

_________________
Klimatyzacja Przemyśl

dzięki, poszukam info