nieprawda

też nieprawda niektóre zęby straciłem, bo bałem sie dentysty, teraz to inne czasy, boję się tylko rachunku u dentysty

łeeee - a ja się boję samego dentysty buuuu - a muszę iść bo mi ząbki same powychodzą hahahaha

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

spoko, sory, trochę miałem mało czasu, więc pisałem na szybko, wieczorem postaram się opisać i zamieścić wszystko co mam

spoko, sory, jak nie masz czasu to nie zawracaj głowy
przylutuj porządnie rfm i wtedy daj znać (dobrze by było gdybyś to uruchamiał na atmedze 88)

wiem wiem, sorki bardzo, nie miałem zbytnio czasu, więc na szybko opisywałem problemy, jutro wieczorem postaram się dokładnie wytłumaczyć co robię co nie działa itp

zamieszczam schemat, zaznaczam, że robię na module uruchoimieniowym, gdzie całe zasilanie, jest w porządku,
RFM73 zasilam z 3.3V (drugi stabilizator na schemacie powinien być inny, jednak nie znalazłem odpowiedniego w Eaglu).
w sumie chyba ten sam schemat dla ODBIORNIKA i NADAJNIKA,
niestety nie posiadam atmega88, mam tylko atmega32.
Na porcie PD0 oczywiście jeszcze dioda z rezystorem podłączona do masy (czy do zasilania)?
potem zamierzam dalej użyć LCD by mieć widoczne wyniki przesłania, ale na razie chcę zrobić samą podstawę.
Z góry dzięki za pomoc,

bez złośliwości polecam Ci:
http://mirekk36.blogspot.com/2012/04/mi ... lanie.html
http://mirekk36.blogspot.com/2012/12/fi ... wazne.html
nie oznacza to oczywiście, że to jest przyczynado plusa
ale która? chodząca na 3.3v?

mam też nadzieję, bez złośliwości oczywiście, że nie jesteś tuman większy ode mnie i wiesz, że dioda ma
anodę i katodę i w zależności gdzie się je podłączy to będzie mrugać lub nie

Mirku podesłałeś mi linki, wg mnie zasilanie i filtrowanie mam ok, zaznaczam, że mam to na zestawie, więc w tej kwestii nic nie mogę zdziałać..
oczywiście wiem, jak umieszczać diody

obie atmegi32, i nadajnik i odbiornik

a wg. mnie (nie mam na imię Mirek) to nie,
filtrowanie na poziomie zasilacza to jedno, ale filtrowanie powinno być
jeszcze przy mikrokontrolerze i przy RFM73,
wiem to dobrze bo sam molestowałem kiedyś Mirka, czy nie dałoby się
trochę pooszczędzać i żałuję tego do dziś

pytałem jaką masz atmegę32, bo 32A może być zasilana z 3.3V i nie
pochrzaniłbyś niczego gdybyś zasilił takim napięciem płytkę
stykową z procesorem i rfmem

oczywiście wireless, a nie Mirek
tak atmega 32A, probowalem zasilania 3.3V, ale tez nic,
blad podejrzewam, w podłączeniu RFM73, jeszcze raz go sproboje przylutowac (srebrzanka odpada, bo mam wlutowane do rfm goldpiny (juz firmowo wlutowane), wiec musialbym je wylutować, by się bawić srebrzanką)

no to lutuj, potem cały układ zrób na płytce i zasil 3.3

w Twoim "najprostszym kodzie" wireless zmieniłem delay z 10 na 100 bo przy 10 w ogole nie widze zmiany, czy sie zapala czy nie.
rfm73 ładnie wlutowany w przewód taśmowy, nadawać chyba nadaje (dałem ledy, by wskazywały czy wartość zwrócona przez Send_Packet() jest 1 czy 0 (jak 0 to znaczy, że wysłało).

jednak przy odbiorniku cisza...
nie wiem czy tu ma być ustawione 0 czy 1, bo niby nie używam przerwań, więc dałem 0


proszę o rady, co jeszcze zmienić

Zamieszczam zdjęcia pokazujące przylutowane RFM73 do przewodu taśmowego, sprawdzając miernikiem wszystko wydaje się ok. Jednak w najprostszym kodzie nie miga mi dioda, sygnalizująca odebranie pakietu.
Mam pytanie czy delay_ms(10) mogę zwiększyć na np. 100, by wyraźnie widzieć czy dioda się zapala czy nie?
Męczę się już z tym tyle dni a nadal nie działa, a muszę to zrobić, chociaż, by przesłać cokolwiek.
Proszę o odpowiedź co jeszcze mogę popróbować?



wireless, jeśli w Twoim najprostszym programie, nie używamy przerwań, czyli używamy tylko

więc IRG z RFM73 w nadajniku i odbiorniku nie muszę w ogóle podłączać?

mogę jeszcze dodać, że jeśli w nadajniku odłączę MOSI z RFM od MOSI(PB6) to dioda zapalająca się i gasząca po nadaniu sygnału (dodałem sobie dodatkową diodę podobnie jak przy odbiorniku) miga dużo szybciej
Przy podłączonym miga po wysłaniu co kilka sekund.
Może to coś znaczyć dlaczego mi nie działa?

ciekawi mnie w odbiorniku także pin PB6 MOSI, jeśli podłączę go z nóżką MOSI w RFM73 to świeci mi cały czas dioda (LED2 PD1), sygnalizująca, że nie odebrano, czyli len_moje jest różne od 4,
gdy ta nóżka jest odłączona, ta sama dioda się zapala i gasi co kilka sekund,
druga dioda sygnalizująca (LED PD1), że odebrano poprawnie, nie zapala się nigdy...
odbiornik

ta dioda LED2 z PD1, caly czas swieci, a z kodu wynika, ze choc na chwile powinna gasnac...

sprawdziłem na atmega32A - nadajnik

kod najprostszy j/w
całość zasilana 3.3V
nie podłączaj IRQ rfm73

1. bierzesz z CD projekt L10RFM70_TX
2. w rfm70.c zamieniasz:
{6,0x17},//air data rate-1M,out power 0dbm,setup LNA gain
na {6,0x07},//air data rate-1M,out power 0dbm,setup LNA gain

to samo z najprostszym odbiornikiem

nie rób żadnych innych zmian w bibliotekach, bo u mnie tak działa!

jeśli masz fizycznie wszystko dobrze podłączone i zasilone jak opisałem,
to składam Ci serdeczne kondolencje z powodu śmierci przynajmniej
jednego z układów rfm73

1. L10RFM70_TX do nadajnika
a do odbiornika rozumiem L10RFM70_RX?
2. w obu to zamienię

main.c wezmę najprostsze,

W jaki sposób mogę sprawdzić czy jakiś rfm73 nie jest spalony? Ani razu nie odczułem, żeby któryś był gorący, coś śmierdziało.
Jak zasilam RFM73 to normalnie mam na GND 0V na VCC 3.3V

tak
nie wiem, kupiłbym nowe

może Mirek będzie wiedział, na temat ewnetualnie spalonych rfm73

tak jak pisze wireless .... jak można inaczej sprawdzić? jak masz jedną parę i rzeczywiście wykonujesz to tak jak podpowiada wireless to MUSZĄ działać - no nie ma że boli

a jak nie działają to są TYLKO TRZY WYJŚCIA:

1. moduł/modyły dziabnięte
2. nadal złe połączenia (gdzieś babola robisz)
3. albo gdzieś w kodzie źle kombinujesz

więc sprawdzić możesz tylko z dwoma nowymi modułami. Jak je weźmiesz i nadal będziesz miał ten sam efekt czyli nadal NIC to od razu się dowiesz że PUNKT PIERWSZY odpada i że prawdopodobnie masz aż 4 sprawne moduły (to też jakieś pocieszenie) a problemu musisz szukać w pkt.2 i pkt.3

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

... no i jest jeszcze jedna możliwość
... masz już 4 uszkodzone moduły
... ale to mało prawdopodobne, mnie jeszcze nie udało się niczego uszkodzić, musiałbyś być bardziej utalentowany,
a w to nie chce mi się wierzyć

hehehehe - nie nie - to zgodnie z rachunkiem nieprawdopodobieństwa - jest niemożliwe. Ja byłbym się gotów założyć że będą 4 sprawne w takiej sytuacji

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

w nadajniku dodałem diodę, która się zapala i gasi po każdej wywołanej funkcji Send_Packet().
z jaką częstotliwością powinna mrugać ta dioda? może to będzie podpowiadało, czy dany rfm działa poprawnie czy nie.
U mnie miga co kilka(kilkanaście) sekund, ogólnie rzadko, jak odłączę z portu MISO kabel od RFM73 MISO to miga praktycznie cały czas.
Jak ma być poprawnie?


przed podłączeniem MISO atmegi z rfm dioda miga mi szybko, na PB5 (MOSI) jest napiecie wysokie: 3.3V, na PB6 jest około 0.8-1V,
kiedy podłączam ze sobą MISO atmegi i rfm to napięcie na MISO (PB6) spada do 0V, a na PB do 0.8 V.
Jak to można wyjaśnić? może to odkryje jakiś błąd

Uwaga: zamieniłem moduły RFM, i teraz nawet jak podłączę MOSI to już miga cały czas szybko. Czyli może tylko jeden RFM jest spalony, albo nieodkładnie zlutowany
Napięcia na RFM73 dla nadajnika:
GND = 0 V - oczywiste
VCC = 3.2 V - oczywiste
CE PB3 = 3.2V
CSN SS PB4 = 3.2 V
SCK PB7 = 0V
MOSI PB5 = 3.2 V
MISO PB6 = 0.8-1V

to czy działa czy nie można stwierdzić banalnie prosto!

dioda testowa w odbiorniku mruga(nieważne czy szybko czy wolno),
odłączasz zasilanie w nadajniku i dioda w odbiorniku przestaje mrugać (jest zapalona)

zostaw to MISO i MOSI w spokoju

podłącz diodę w odbiorniku do minusa, będzie czytelniej,
dioda będzie wygaszona dopóki nadajnik nie zacznie nadawać

wg
#define LED_PIN_TEST (1<<PD0)
#define LED_ON_TEST PORTD &= ~LED_PIN_TEST
#define LED_OFF_TEST PORTD |= LED_PIN_TEST

wynika, że dioda musi być podłączona do plusa
bo PORTD &= ~LED_PIN_TEST ustawia na danym pinie 0, więc jest to wtedy masa i świeci.

Wiem, że miganie diody jest dowodem, że działa, mi nie działa, ale szukam przyczyny: czy spalony rfm, czy może gdzieś zwarcie jest czy coś, dlatego tak wypisuję.

Jeśli w nadajniku dioda mi mruga (kod co podałem wcześniej) to jeszcze nie znaczy, że przesłał poprawnie, prawda?

prawda
nieprawda
musisz oczywiście zmienić też polaryzację diody, podłączając ją do masy

dioda po starcie programu odbiornika będzie wyłączona i jeśli się zapali to znaczyło będzie, że komunikacja ruszyła

nadajnik kod:


miga dioda podłączona do PD0. To dobrze czy źle? Wg mnie dobrze.

I jeśli te dwie diody mam podłączone do masy to: dioda z PD0 miga, a z PD1 cały czas świeci
jeśli mam diody podłączone do zasilania to: dioda z PD0 miga, a z PD1 zgaszona.
Czyli jednak ja miałem rację.

Jednak, to, że miga PD0 a nie PD1 nie daje tego, że prawidłowo przesyła. Po odłączeniu RFM miga nadal...

skoro tak uważasz...
...tylko uważaj bo naruszasz prawa autorskie mojego najprostszego programu testowego

na czym ty to testujesz ? czy przypadkiem nie na zestawie ATB albo innym, który ma PD0 i PD1 podłączone domyślnie do FT232 jako piny Rx i Tx ?

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

na zestawach AreNet, ale nie mają PD0 i PD1 podłączone do FT232
zmieniłem PD0 i PD1 na odpowiednio PD5 i PD6,
miga teraz PD5, PD6 zgaszone (diody są podłączone przez rezystory do plusa)