Czołem!
Totalnie laickie pytanie. Chyba zrobiłem małego babola przy projektowaniu płytki i wejście do detekcji zera podpiąłem w Atmega8 pod pin PB1 zamiast PD2 - piny PD1-PD4 wykorzystuję do wyświetlacza LCD. Jest szansa żeby z tego programowo wybrnąć?

Na atmedze 8 to nie wybrniesz bo to chodzi o przerwania na PB1 nie masz przerwań ale możesz dać atmegę 88 bądź 328 pino-logicznie to samo ale ma przerwania PCINT które możesz wykorzystać zamiast przerwania int0 które jest na PD2.

Zamieniłem piny na płytce, więc sygnał z transoptora wchodzi na wejście INT0. Ale mam problem z ustawieniem Timer2 (tak zakładam).


Jeśli odkomentuję linię 12 to wyświetlacz nie wyświetla danych tylko miga. Czy jakimś cudem korzystam też z INT1? Używam też Timer1, może jeden z drugim się jakiś gryzie?

Po odkomentowaniu linii 12 w programie musi znajdować się obsługa przerwania TIMER2_OVF_vect i TIMER2_COMP_vect, możliwe że brakuje obsługi TIMER2_COMP_vect przez co Atmega się resetuje i stąd miganie wyświetlacza. Jeśli to nie to, to pokaż resztę kodu.

Mam tak:


W TIMER1_COMPA_vect mam timery programowe

W ustawieniach TIMER2 uruchamiasz dodatkowo przerwanie od przepełnienia TIMER1.




Powinno być _vect, a nie _VECT.

To dlatego mi eclipse błąd pokazywał

Po poprawie drobnego błędu w MCUCR nadal nic się nie zmieniło


do tego



W eclipsie mam wybrany odpowiedni uC, a cały czas mi podkreśla na czerwono TIMSK, TCCR, OCR2, OCIE2 i GICR

Włączasz przerwania od COMPB, a obsługujesz przerwania COMPA



Spróbuj: Project->C/C++ Index->Rebuild

Taki banalny błąd ... Przeogromne dzięki za pomoc!
Nie mam pojęcia jakim cudem to wcześniej działało, skoro nic w tym miejscu nie zmieniałem