Po pierwsze nie używaj PL znaków oraz spacji w nazwach.

Błąd zniknął . Wielkie dzięki.

pamiętaj o tej zasadzie na przyszłość. Dotyczy to również ścieżek

Witaj AndreB1

Jak Tobie idzie zabawa z AVR i pisanie kodu na kierunkowskazy?
Zobacz ilu masz kumpli na tym forum, jak wiele osób Ci kibicuje
No niedługo zostaniesz celebrytą z taką liczbą odsłon

Przepraszam nie chciałem wprowadzić takiej zadymy. Idzie mi bardzo opornie , oglądam poradniki Pana Mirka
Po kilka razy krok po kroku , staram się zrozumieć znaczenie tego co przepisuje z ekranu bo w przeciwnym razie to nie ma sensu. Będę się co jakiś czas odzywał w kwestii weryfikacji tego co uda mi się napisać. Nie będę kolegom zwracał głowy za często . Trochę mi to zejdzie bo zajmuję się tym po pracy wieczorami i też nie zawsze mam na to czas. Wszystkim dziękuję za wsparcie. Pozdrawiam.

Nie przepraszaj chętnie pomożemy, jak będziesz miał jakiś problem to pytaj i się nie krępuj

Jeśli mogę coś doradzić, to nie staraj się napisać całego kodu od razu, tylko podziel zadanie na małe kroczki.
Sugerowałbym, by zacząć od migania diodą, a później rozbudować program o kolejne diody.

ależ zawracaj, jak tylko coś napiszesz pochwal się, a jak będziesz miał jakąś wątpliwość pytaj.
Trzymam kciuki!

_________________
de gustibus non est disputandum

Taki mam zamiar najpierw chciałbym uruchomić układ żeby cokolwiek mrugało. Trochę opornie mi to idzie dlatego proszę o wyrozumiałość.

Nie chcę zapeszać ale chyba rodzi się nam nowy "hodowca" .Będzie świeże mleczko

To dopytam, a jak ze sprzętem?
Czy układ ma swoja płytkę, czy też jest na stykówce? A może na pająka?
Czy może planujesz w przyszłości zmontować na swojej płytce?

_________________
de gustibus non est disputandum

He He. Na razie buduję zagrodę.

Na razie wszystko na płytce stykowej , później pomyślę. Pierwsze mruganie diodą mam za sobą , były drobne problemy ale poszło.

To może taki efekt
Potrzeba 8 diod, więc warto zastosować coś więcej niż tylko stykówka, może byc płytka prototypowa.

_________________
de gustibus non est disputandum

Właśnie zamówiłem niezbędne elementy , będę wszystkie połączenia lutował. Przy stykówce mało mnie szlag nie trafił (raz łączy , raz nie łączy) co za gówno. Alef2 Czemu piszesz kod w taki sposób. Zacząłem się zapoznawać z tamtym drugim sposobem.

Potrzeba 12 diod a nie 8 , tak jak na załączonym schemacie który dodałem wcześniej.

Już odpowiadam.
W programie jest tylko 8 diod, po to by na początek było coś możliwie prostego.
By nie pisać głupot, muszę sobie złożyć płytkę testową, wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach. Wtedy, jak przetestuje i będzie działać to napiszę.
Na razie nie znalazłem Atmeg8 w swoich zapasach i poczekam na dostawę.

_________________
de gustibus non est disputandum

Też czekam na dostawę materiałów i przystąpię do lutowania . Dzięki za zainteresowanie. Proszę narazie nie wrzucać gotowców. Jestem w trakcie układania kodu z podesłanych materiałów. Jak wygram na płytkę zobaczę co wyszło i wtedy weryfikujemy czy dobrze czy nie, co dopisać a co usunąć. Żeby to zrozumieć muszę jak najwięcej zrobić sam. Pozdrawiam.

Witaj AndreB1

Kiedyś próbowałem tak jak Ty wyświetlić więcej diod niż pozwala na to jeden port
i znalazłem w archiwum swoje próby wykonania tego tematu w kodzie dla Atmegi 8
Nie jest to ideał kodu ale może się przyda jako jeden z przykładów jak to zrobić

Tak na marginesie tablice które w nim zawarłem myślę że powinny być osobne
dla każdego portu, tak było by łatwiej analizować kod i poprawiać błędy
ale to zostawiam Tobie w ramach ćwiczeń

Ja mam trochę inny pomysł. Mamy tu sytuacje, że diody są na 3 portach w rożnej kolejności.
Stwórzmy funkcję, która będzie zapalała i gasiła diody. Argumentem będzie liczba 16bitowa. W tej liczbie jednemu bitowi będzie odpowiadac jedna dioda. Jeżeli bit będzie ustawiony (wartość 1) to zapalamy diodę, jeżeli będzie wykasowany (wartość0), to gasimy.
W tym celu tworzymy makro (tu dla pierwszej didy, dla pozostałych analogicznie)
funkcja zapalająca i gasząca diody mogła by wyglądać np tak (tu dla pierwszej i ostatniej, dla pozostałych diod analogicznie):
Wtedy program główny wyglądałby mniej więcej tak (ograniczyłem sie do paru kroków)Nie przetestowałem tego jeszcze, mogą być babole, ale myślę, ze przedstawiłem tu idee działania.

_________________
de gustibus non est disputandum

Witaj miki53.
Dzięki wielkie za materiały.
Tak w ogóle to dziękuję wszystkim którzy okazali mi wsparcie i pomoc.

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]



Wielkie dzięki Alef2.
Będę testował.

Kod do przetestowania

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]

Uwagi:
* celem nadrzędnym przy pisaniu tego kodu była prostota. Dlatego zostało użyte do opóźnienia makro _delay_ms(). Przez to program działa w sposób blokujący, tzn. w czasie migania diodami nic innego nie wykonuje. W tym konkretnym przypadku nie ma potrzeby wykonywania innych operacji w tym czasie. Za to unikamy stosowania przerwań.

*w przetworniku ADC wykorzystujemy tylko 8 bitów, co w mojej opinii jest w zupełności wystarczające.

*w projekcie sa niewykorzystane piny procesora, można je wykorzystać np do wyboru efektów

*do pinów 15-PB3/MOSI, 16-PB4/MISO i 17-PB5/SCK są podłączone diody, może to sprawiać problem przy programowaniu, zwłaszcza z Atnel'owskim programatorem, który ma małą wydajność prądową wyjść

Teraz warto byłoby postarać się o płytkę drukowaną.
Jakie diody zamierzasz zastosować i jakim prądem je zasilać. Czy zasilamy z 12V czy z 5V. Jeżeli prąd diod byłby mniejszy niż 20mA i zasilanie 5V, to można je zasilać bezpośrednio z pinów procesora (oczywiście przez odpowiedni rezystor). W innym przypadku należałoby dodać tranzystor lub układ scalony.

Jak duża ma być płytka, bo np Eagle ma ograniczenie wielkości płytki w wersji darmowej.

_________________
de gustibus non est disputandum

Witaj kolego Alef2

Twoje przykłady są bardzo fajne ale koledze AndreB1 mogą nie pomóc
z tego względu że będzie chciał sterować tymi kierunkami , tak jak pisze
na samym początku przekażnikem od kierunkowskazów i w rytm włączania
się przekażnika mają się zapalać kierunki

Więc moja myśl jest taka że będzie potrzebował obsługi klawiszy, jeden
do wysterowania kierunków a drugi do ustalania prędkości migania ( ala potencjometr )
i delaye które masz zastosowane w swoim kodzie mogą przeszkadzać

Na schemacie ma sygnał wejściowy z kierunkowskazu a nie przycisk.

Za szybko koledzy Wam to idzie, nie nadążam za Wami.


Do programowania uC zrobiłem osobną płytkę i robię osobną wykonawczą z diodami.


Płytkę spróbuję zrobić metodą wytrawiania i myślę że zrobię to w programie KiCad.



Diody kupiłem z chin bicolor 3w (biały + pomarańczowy) a zasilane będą przez LM2596 DC-DC i sterowane z uC przez IRFZ44N.



Płytka będzie miała wymiar 50x85mm.



W tym układzie nie ma żadnych przycisków jest tylko wejście(+ i - oraz sygnał z przerywacza kierunkowskazu) oraz wyjścia(sterowanie diodami + światło dzienne+ dwa potencjometry) .

Film na który widać jak to ma działać;
http://www.youtube.com/watch?v=HaeFry1r79M
http://www.youtube.com/watch?v=hJpgg5FnkFI

Jak zwykle w podanym kodzie są babole. Złożyłem sobie układ testowy i jak się uporam ze wszystkimi bugami, to podrzucę poprawioną wersję.owszem, mogą trzeba w przyszłości pomyśleć nad funkcją nieblokującą
Tymczasem, z tego co popróbowałem, to mam takie refleksje: Efekt powinien być odtworzony od początku do końca, przerywanie w połowie wygląda marnie. Sygnał z przerywacza kierunkowskazów to fala prostokątna o częstotliwości ok 1Hz, czyli ok 0,5s załączony i ok 0,5s wyłączony. Gdyby czas efektu ustawić na trochę krótszy niż pół okresu (np 0,45s) to można by więc wyzwalać efekt nie poziomem a zboczem zarówno narastającym (zmiana z 0 na 1) jak i opadającym (zmiana z 1 na 0).
Czyli działało by to tak:
*żarówka kierunkowskazu zgaszona - palą się światła dzienne
*żarówka się zapala - start efektu, gasną światła dzienne
*koniec efektu
*żarówka gaśnie - start efektu
*koniec efektu
*przez jakiś czas np 0.1s czeka na zapalenie się żarówki
- jeżeli zapali się to start efektu i od nowa
- jeżeli się nie zapali, to załączamy światła dzienne
Przy takim algorytmie blokujący charakter funkcji efektu nie przeszkadza.

Symulator przerywacza kierunkowskazów to fajna idea. Może w wolnej chili złożę coś takiego na nieśmiertelny 555. Puki co w swoich próbach wykorzystałem Timer0 do generowania sygnału z przerywacza.


IRFZ44 jest z bardzo dużym zapasem, rozumiem, że zastosowanie akurat tego mosfet'a wynika z jego niskiej ceny. Diody oczywiście będą miały rezystor ograniczający prąd. Dobrze jest dac prąd na diody trochę niższy, spadek jasności będzie niewielki a mniej ciepła wydzieli się na diodzie i wydłuży się jej żywotność.

_________________
de gustibus non est disputandum

Koledzy pisałem że ten układ może być sterowany z przycisku
dlatego że to ułatwi sprawę sterowania tego układu

Zwróćcie uwagę że na filmiku ten układ jest sterowany z wyjścia układu 555
i jeśli obie płytki są zasilane 5v ( bo są tam zastosowane jakieś stabilizatory )
a procek i tak nie może mieć więcej to starcza podać na wejście procka GND
lud VCC zależnie od działania czy przy + czy przy -
to jest to samo czy podamy GND przez klawisz czy z wyjścia 555

zobaczcie jak to ułatwia sprawę można testować na klawiszu tak jak na przerywaczu

------------------------ [ Dodano po: 52 minutyach ]

Moja płytka testowa wraz z programatorem
Taka na początek

Układ sterowany jest z kierunkowskazu stanem wysokim (+5v) żarówka zapala się i wtedy :
*zapala się efekt (stan wysoki na led) i jednocześnie sygnał na światło dzienne (stan wysoki)
brak stanu wysokiego z kierunkowskazu (żarówka gaśnie)
* gaśnie efekt lecz stan wysoki utrzymuje się się przez chwilę (regulacja potencjometrem)

Stan wysoki światła dziennego utrzymuje się przez chwilę.

Ma ktoś pomysł co oznacza ten błąd z mkAVRcalkulatora ?

avrdude.exe: set SCK frequency to 93750 Hz
avrdude.exe: AVR device initialized and ready to accept instructions

Reading | ################################################## | 100% -0.00s

avrdude.exe: Device signature = 0x1e9307
avrdude.exe: erasing chip
avrdude.exe: set SCK frequency to 93750 Hz
avrdude.exe: reading input file "D:\AVR - ARDUINO\Matrix_4_kanały\Matrix4.hex"
avrdude.exe: writing flash (1422 bytes):

Writing | ################################################## | 100% 0.84s

avrdude.exe: 1422 bytes of flash written
avrdude.exe: verifying flash memory against D:\AVR - ARDUINO\Matrix_4_kanały\Matrix4.hex:
avrdude.exe: load data flash data from input file D:\AVR - ARDUINO\Matrix_4_kanały\Matrix4.hex:
avrdude.exe: input file D:\AVR - ARDUINO\Matrix_4_kanały\Matrix4.hex contains 1422 bytes
avrdude.exe: reading on-chip flash data:

Reading | ################################################## | 100% 0.62s

avrdude.exe: verifying ...
avrdude.exe: verification error, first mismatch at byte 0x0000
0x12 != 0xff
avrdude.exe: verification error; content mismatch

avrdude.exe: safemode: Fuses OK

avrdude.exe done. Thank you.

Compiled special for http://forum.atnel.pl (v5.11.1)

Sytuacja opanowana - uszkodzony uC.



Zbudowałem taki zestaw

AndreB1
Dostaw sobie do płytki programatora goldpiny
to łatwiej Ci będzie przeprowadzać testy, bez wyjmowania
procka z podstawki tylko łączysz kabelki z końcówkami żeńskimi lub męskimi
zależnie od potrzeby

Przy takim przekładaniu procka można mu nogi połamać i ile to nerwów
z takim przekładaniem
Każda mała zmiana w programie przekładaj procek KOSZMAR !

ps.
Emotikony ilustrują stan emocjonalny jaki człowieka ogarnia przy dłuższym
takim działaniu