Witam,
temat wałkowany pewnie wielokrotnie, ale proszę o sprawdzenie podłączenia układu DS3231. Chodzi mi głównie o to, czy w dobry sposób podłączony jest kondensator podtrzymujący. W czasie normalnej pracy będzie on ładowany przez diodę+rezystor. Gdy braknie napięcia zasilającego, przez diodę prąd nie popłynie i będzie tylko z kondensatora podtrzymywany układ RTC. W czasie braku napięcia będzie się on też stopniowo rozładowywał.
Jeśli podłączenie jest dobre, proszę o zwrócenie uwagi na wartość rezystora, czy jego wartość jest odpowiednia? Lepiej jest zastosować zwykłą diodę prostowniczą 1N400x czy lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie diody Schottkyego?
