Przez gapiostwo złamałem nóżkę goldpina w konwerterze ATmega 328. Wymieniłem goldpin na nowy, ale konwerter nie działa. Chodzi o goldpina wchodzącego w podstawkę ATmegi w zestawie ATB - pierwszy z dołu po prawej stronie. Ktoś ma pomysł w czym problem? Z góry dziękuję,

Cześć.
Sprawdzałeś miernikiem przejście?
Czy nie został wyrwany pad/ścieżka?

_________________
POZDROWIONKA

Sprawdziłem wszystkie połączenia zgodnie ze schematem i wygląda, że jest OK. Wymieniony goldpin na schemacie nie jest do niczego podłączony. Połączeń pasożytniczych powstałych przy wymianie goldpina nie widzę. A dziwne, bo przed złamaniem wymienionego goldpina konwerter działał. Konwerter ATtiny działa i ATmega32 włożona do ATB też. Poszukam jeszcze kolejny raz.

1. wyjmij procka - włóż na stykówkę i sprawdź czy działa

2. sprawdź zworki od kwarca

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Przeczyściłem, przedmuchałem całą płytkę któryś raz i jednak jakiś prawie niewidoczny paproch się znalazł. Przepraszam za zamieszanie i pozdrawiam.