Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 28 mar 2024, o 14:31


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 9 sie 2019, o 23:42 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 18 sty 2015
Posty: 170
Pomógł: 0

Mirosław Kardaś napisał mnóstwo innowacyjnych - małych, ale genialnych aplikacji. Czy to będzie MkAvPlayer, Eclipse Gadget czy MkAvrCalculator (i wiele innych).

Obrazek

Kolejną mogłaby być aplikacja pozwalająca na, co tu dużo gadać, profesjonalne utrzymanie porządku w warsztacie, lub też zapewniająca wygodny serwis produkowanych urządzeń. Ot pomysł:

Drukarka etykiet + czytnik kodów kreskowych podłączany do komputera PC jako dodatkowa klawiatura (np. telefon z Androidem + aplikacja vvscanner) + opisana niżej aplikacja.

Namiary na vvscanner -> https://play.google.com/store/apps/deta ... barcodegun


Pomysł to aplikacja typu Windows Service, specyficzny "Keylogger", który po wykryciu (zawsze takiego samego) początku kodu kreskowego wykona dwie możliwe akcje:

a). założy notę katalogową / serwisową dla nieskatalogowanego jeszcze urządzenia / narzędzia / wyrobu
b). otworzy (do edycji) istniejącą notę katalogową / serwisową dla urządzenia / narzędzia / wyrobu już (wcześniej) skatalogowanego.

Te kilka pierwszych cyfr kodu kreskowego pełni funkcję "keyworda" po którym specyficzny "keylogger" wie, że właśnie dokonaliśmy skanowania kodu kreskowego należącego do naszego urządzenia / narzędzia / wyrobu. Kolejne cyfry kodu kreskowego (dajmy na to 6 kolejnych cyfr) to numer seryjny naszego przedmiotu.

Zakładanie noty katalogowej polega na uruchomieniu "czystego" template-a naszej noty katalogowej w Excelu oraz natychmiastowe zapisanie takiego pliku .xlsx jako [barcode].xlsx, gdzie barcode to ciąg cyfr odczytany z kodu kreskowego.

Do założenia nowej noty katalogowej dochodzi po zeskanowaniu kodu kreskowego, w momencie kiedy nota katalokowa [barcode].xlsx nie została odnaleziona na dysku (w zdefiniowanym katalogu).

Jeśli jednak wspomniana nota katalogowa została tam znaleziona, wystąpi inna akcja. Uruchomi się Excell, ale zamiast czystego template-a zostanie w nim otworzona istniejąca nota, w trybie do edycji.

Zastosowania mogą być różne, przykładowo:

1). Serwisujemy nasze urządzenie, które odesłał nam klient. Skanujemy nasz kod. Widzimy historię napraw, dopisujemy kolejny wpis po bieżącej naprawie.
2). Znaleźliśmy w warsztacie jakiś dysk twardy, nie bardzo pamiętamy co na nim jest, nawet nie wiemy czy dysk sprawny, czy do wywalnia. Skanujemy, widzimy całą jego historię. Jest pięknie.

W dodatku rozwiązanie nie wymaga stawiania żadnego serwera. Żadne WWW + MySQL + PHP. Nie musimy dbać zatem o stawianie czy nadzorowanie serwera. Ba, nie musiby wydłubywać danych ze skomplikowanej bazy danych (lub innego, nieczytelnego formatu). Możemy podpiąć pendrive, skopiować wszystkie nasze noty katalogowe i otworzyć na pierwszym lepszym "kalkulatorze". Format .xlsx (czy tam .odt) uniwersalny, powszechny, otwieramy, czytamy na czym i kiedy tylko chcemy.

Ot prosty "keylogger" zainstalowany jako usługa Windows na lokalnej maszynie, Excell (czy tam LibreCalc) i dowolny czytnik kodów kreskowych (może być tel. z androidem). Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by noty katalogowe były czytane / zapisywane na zdalnym zasobie np. Samby. Wtedy z jednej lokalizacji będzie mogło korzystać wiele maszyn. Rozwiązanie potencjalnie sieciowe bez stawiania dedykowanego serwera, ot wystarczy byle jaki, istniejący zasób sieciowy podmontowany do systemu plików. Wuala.

Trudność taka, że trzeba znać podstawy programowania aplikacji dla systemu Windows. Tym większa, że mamy to do czynienia z aplikacją typu Windows Service.
Osobiście programuję co najwyżej procesory AVR (w dodatku nie często). Pojęcie o pisaniu aplikacji dla Windows mocno u mnie nikłe.

Ponoć warto w tym celu użyć C#. Nie wiem, nie znam się, więc kłócił się nie będę. Pomysł mój, ale wykonanie już niekoniecznie. Przynajmniej nie w najbliższym czasie. Ale pomysł potencjalnie genialny ;-). Z jednej stronie trochę się sam z siebie "naigrywam", z drugiej wiem, że coś w tym jednak jest (trochę genialności w użyteczności i prostocie zarazem w pomyśle mimo wszystko, w mojej skromnej ocenie tam jednak się kryje) :-).

Jeśli ktoś z Forumowiczów podejmie temat będę wiernym kibicem i wytrwałym testerem :-)

No chyba, że nawet sam Mirek się skusi na tę jakże pożyteczną, aplikację warsztatową. Patentu na pomysł nie zakładam, wręcz przeciwnie, będę zaszczycony, jeśli ktoś z pomysłu zrobi społeczny użytek :-)

Pozdrawiam
Mariusz



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 10 sie 2019, o 14:05 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 sty 2014
Posty: 24
Lokalizacja: Leżajsk
Pomógł: 1

Planowałem ostatnio zrobić coś podobnego, mam pewien zarys techiczny.

Piszę sobie aplikację umożliwiającą "inwentaryzację" tysięcy różnych moich elementów elektronicznych, które leżą latami, posegregowane lub nie, i o których istnieniu często nie pamiętam. Aplikacja co prawda działa jako serwer (niestety Java, nie PHP) i posiada interfejs WWW, bo czasem jestem poza domem i potrzebuję do tego dostępu. Ale można go postawić na localhoście. Jakaś tam nie najnowsza wersja znajduje się na GitHubie.

Planuję jej rozbudowę o aplikację na Windowsa (panel WWW jest jednak dość toporny a frontend dev ze mnie żaden). Jednym z jej ficzerów miałaby być właśnie możliwość automatycznego drukowania etykiet z nazwą elementu, krótkim opisem oraz kodem QR, które sobie naklejam na jakieś elementy elektroniczne.
Aplikacja na PC mogłaby się łączyć "na żywo" po WiFi z aplikacją na smartfonie, i po zeskanowaniu kodu smartfonem informacje o zeskanowanym elemencie pojawiałyby się automatycznie na ekranie aplikacji na PC.
Zamówiłem już sobie taką mini drukarkę do etykiet i w wolnym czasie (chwilowo mam go niewiele) spróbowałbym się pobawić z API etykiet.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 10 sie 2019, o 14:37 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 18 sty 2015
Posty: 170
Pomógł: 0

Vvscanner działa (z punktu widzenia PC) jako druga klawiatura. Ponadto vvscanner paruje telefon z komputerem i umożliwia przesyłanie kodów z telefonu na komputer (skanowanie kodów w czasie rzeczywistym) nie tylko po LANie ale i po WANie, bez przekierowywania portów. Fajny feature, z reguły nie będzie jednak potrzeby po niego sięgać. Także trzeba się skupić wyłącznie na przechwytywaniu napływających z klawiatury znaków i wykonywanie opisanych wyżej akcji.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 sie 2019, o 17:33 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 18 sty 2015
Posty: 170
Pomógł: 0

Ale ja nie chcę tworzyć arkusza od zera... Ja chcę wywołać otwarcie excela i gdy otwarty a). otworzyć istniejący plik lub b). otworzyć pusty template i zapisać.

Baza danych do tego nie potrzebna.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 sie 2019, o 18:16 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 24 kwi 2013
Posty: 454
Pomógł: 30

@mes mariusz
Niema potrzeby otwierać excela, bo trzeba nim później jakoś sterować.
Po prostu, jeżeli masz plik o zadanej nazwie, to go otwierasz czymkolwiek.
A jak plik nie istnieje to kopiujesz "pusty", zmieniasz nazwę na nowy serial i otwierasz.

Ale to wszystko fajnie jak masz tych plików np. kilkaset, jak będzie kilka tysięcy, wyszukiwanie zacznie mulić.
Dlatego tak, czy siak jakaś forma bazy jest wskazana, może nie tyle do wszystkich danych, co do samych seriali.

Sporo jeszcze zależy, ilu klientów ma z tego jednocześnie kożystać, żeby nie było kolizji z dostępnym (przy tradycyjnej bazie nie było by problemu).



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 sie 2019, o 23:13 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 18 sty 2015
Posty: 170
Pomógł: 0

Ja tego potrzebuję dla siebie (1 user). Nie spodziewam się tworzyć tak wielu not. Podejrzewam, że dla kogoś oblatanego w C#,kto już pisał aplikacje mające być usługami Windowsa, to 5 minut roboty.

Na prawdę, celuję w coś mega prostego -> usługa, potrafiąca analizować napływające z klawiatury znaki, i wykonująca zaledwie dwie akcje w zależności od istnienia (bądź nie) pliku.

Rozwiązania opartego na bazie aż szkoda byłoby tworzyć, zakładając, że istnieją miliony gotowców. A "pierdółki", którą mam na myśli (gotowca), jakoś ciężko mi w necie znaleźć

Na prawdę nie chciałbym otwierać strony, klikać na okienko dialogowe do wprowadzenia kodu, skanować, dokonywać ewentualnego exportu do Excela.
Niezależnie od tego, co się dzieje w danej chwili na komputerze, chciałbym by zeskanowanie kodu otwierało notę katalogową w Excelu.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO