Dziękuje bardzo za zainteresowanie, słowa otuchy, i garść lub może całe wiadro fachowej wiedzy.
Jeśli chodzi o dane na dysku fajnie by było abym mógł zakupić taką przejściówkę jak nie dam rady naprawić. Po napisaniu posta rozkręciłem go wyczyściłem i miał trochę brudu, ale jak na 5 lat to chyba nie było tego tak dużo ale na pewno miało wpływ na temperaturę. Jutro zakupię pastę i jeszcze raz skręcę i wypróbuję.
HomoChemicus napisał(a):
Po pierwsze to go należy wyczyścić. Po drugie spotkałem się 2 razy z sytuacją, gdy satellite nie startował z powodu pozostawionej płyty w napędzie.
Płyty w napędzie nie było ale wcześniej startował mi z płytą w napędzie
Lex_ napisał(a):
Mam Toshibe Satellite (inny model) więc dorzucę coś.
Jeśli nie był oczyszczany układ chłodzenia od conajmniej 2-3 lat to jego wydajność spadła o conajmniej 85% i nie daje rady.
Zacznij od tego. Jeśli nie pomoże, to będziesz szukał dalej.
Z doświadczenia wiem, że bez porządnego rozkręcenia i wyczyszczenia samo przedmuchanie da niewiele bo kurz gromadzi się głównie na wylocie metalowej kratki radiatora i ciężko go w ten sposób usunąć.
Może na yt znajdziesz filmy jak rozkręcić i go złożyć, jeśli masz w tym trochę wprawy.
Właśnie znalazłem na YT filmik dzięki któremu mogłem go rozkręcić.
SylwekK napisał(a):
Przy okazji... Ludzie dzielą się na tych co robią backup i na tych co zaczną go w końcu robić
Osobiście zawsze po skończonej robocie tuż przed wyłączeniem kompa projekty nad, którymi pracuje lądują na dysku zewnętrznym. Drugą kopię trzymam poza miejscem zamieszkania. Gdyby mi źródła padły to byłbym w czarnej d... jak to mówią.
Mądry Polak po szkodzie, zbieram się do zakupu dysku już chyba pół roku, ale jak uporządkuję sprawę laptopa to od razu kupię. Sylwek nie mogłeś tego wcześniej napisać(np. tydzień temu) na pewno by to mnie zmotywowało.
xentis napisał(a):
kazekat napisał(a):
w ubiegłym tygodniu dwa razy wyłączył mi się wydawało mi się że bez przyczyny.
wyłączył się całkiem czy tylko zgasł ekran?
kazekat napisał(a):
po południu niestety po włączeniu nic nie wyświetlało się na monitorze. Kontrolki palą się prawidłowo. Na USB napięcie jest.
A przy uruchamianiu pojawiają się jakieś dźwięki z głośników? Bo jeśli laptop się uruchamia (na co wskazują kontrolki) to jest kilka możliwości: padła matryca, padł sterownik matrycy, padła taśma łącząca sterownik z płytą główna (częsta przypadłość laptopów z uwagi na zamykanie i otwieranie monitora), padła karta grafiki (całkiem możliwe przy tak wysokich temperaturach procka - ten zazwyczaj jest na wspólnym układzie chłodzącym z GPU), padło podświetlenie matrycy (to akurat łatwo sprawdzić świecąc pod kątem na włączoną matrycę np latarką - jeśli matryca działa obraz będzie słabo widoczny) to takie najczęstrze przyczyny braku obrazu na monitorze przy działającej płycie głównej...
Co do odzysku danych z dysku to tak jak pisał "micky" przejściówka USB to sata/ata jeśli to dysk talerzowy, jeśli to ssd na porcie dedykowanym, to nie wiem czy są takie przejściówki pod USB ale zawsze można podłączyć się pod inny działający sprzęt który takowy port posiada (oczywiście przy wyłączonym zasilaniu
) Jeśli to dysk talerzowy sata to nawet nie kupując przejściówki możesz się udać do kogoś kto ma PC stacjonarny i podpiąć się pod zasilanie i taśmą sata do płyty głównej (tu jest o tyle fajnie że dyski sata mają już znormalizowane wtyki w odróżnieniu do starszych ata które to dyski laptopowe miały zminiaturyzowany port ide).
Tydzień temu wyłączył się laptop, wczoraj po załączeniu na monitorze nie pojawiło się nic, kontrolki zapaliły się, dźwięków nie było ale wcześniej dźwięki były dopiero w czasie startu Windowsa. Xentis w tej chwili nie mam laptopa przy sobie sprawdzę matrycę jak będę w domu. I jak już wspomniałem cieszę się,że dane będą do odzyskania, kiedyś już zgrywałem dane z dysku od PC. Jeśli jutro po nałożeniu pasty i skręceniu nie odpali to chyba udam się do mądrzejszych ode mnie aby ocenili stan i koszt naprawy. Jeśli będzie za duży koszt naprawy to chyba będę musiał się rozstać (po 5 latach) i kupić nowy.
Dziękuję wszystkim, jak się to skończy to napiszę czy musiałem wydać kasę czy zostałem przy starym.