Cześć,
W moim półautomacie spawalniczym napięcie spawania jak i posuw drutu realizowane są przy użyciu zwykłych potencjometrów. A wskazaniem wartości jest zwykła skala obrotowa. Chciałbym te 2 potencjometry zastąpić rozwiązaniem, w którym miałbym wyświetlacz 7-mio segmentowy lub OLED podający zadaną wartość. I najlepiej, gdyby skoki były z zatrzaskami - jak w impulsatorze. Jak do tego podejść? W układ KEMPPI nie chcę ingerować poza wylutowaniem obecnego potencjometru i wlutowaniem w jego miejsce 3 nóżek z nowego układu. Czy potencjometr cyfrowy tu się nada? Jak z wizualizacją zadanych parametrów?
m.

Sama wizualizacja napięcia spawania to nie problem, ale potencjometr cyfrowy chyba nie przejdzie. Trzeba by było popatrzeć na schemat co jest sterowane zwykłym potencjometrem i dopiero pomyśleć nad rozwiązaniem. Jak masz schemat swojego automatu spawalniczego to wrzuć

_________________
Pomóżcie mi stanąć na nogi

Witam. Najprawdopodobniej płytki są sterowane napięciem np: 0-12V musisz zmierzyć na potencjometrach. I sprawdź, czy mają wspólną masę.
W nowym sterowniku zamiast potencjometrów musiałby być przetwornik C/A podający na płytkę napięcie z tego zakresu.

_________________
Battlelore... Front Line Assembly...

A czemu potencjometr cyfrowy miałby sie nie nadawać? Wystarczy wylutowac obecny i wlutowac cyfrowy( same piny od cyfrowego nie fizycznie caly potek). Reszta to juz oprogramowanie tego. Sam podmieniałem tak potencjometry w jakis sterownikach. Kwestia jeszcze dopasowac o odpowiednich parametrach . W cyfrowych az takiego wyboru nie ma.