Witam

Chcę sobie zbudować prosty zasilacz regulowany z ograniczeniem prądowym. Samą regulację napięcia już zrobiłem i działa.Pomiar prądu chcę zrobić przez mierzenie spadku napięcia na rezystorze. Rezystor mam już dobrany i jest to 0.1 Ohm. Chciałem użyć układu MAX4080F ale ta wersja jest już praktycznie niedostępna. Czy znacie jakieś inne układy które są dostępne na polskim rynku ? Jak by była możliwość ustawienia wzmocnienia (przez zewnętrzne rezystory) to byłoby super.

O ile miejsce na płytce pozwala to możesz zmontować układ na wzmacniaczach operacyjnych, w wersji najprostszej wystarczy dobry wzmacniacz + rezystory okolicach 0.5%.

Jeśli potrzeba więcej info poczytaj o wzmacniaczach odejmujących tu:http://www.kmg.ps.pl/to/wzmacniacze/wzmodejm.html
lub jeszcze lepiej dla Twojego problemu o wzmacniaczach pomiarowych tu: https://elektronikab2b.pl/technika/21726-zrozumiec-wzmacniacze-pomiarowe

Do większych prądów i napięć stosowałem kiedyś poprzednią wersję (ACS712) tego układu:https://www.allegromicro.com/en/Products/Current-Sensor-ICs/Zero-To-Fifty-Amp-Integrated-Conductor-Sensor-ICs/ACS723.aspx tyle, że tu i tak musiał byś na wyjściu zmontować sobie jakiś wzmacniacz.

Zmontowałem taki wzmacniacz odejmujący (zapomniałem napisać wcześniej) na LM358. Wszystkie rezystory miałem 1k. Problem był taki że wzmacniacz nie był w stanie zejść do 0V. Zasilałem do GND, +12V. Musiałbym albo mieć wzmacniacz rail to rail albo dodać zasilanie ujemne tak żeby op amp był w stanie podać napięcie od 0V i w górę.

Zgadza się ?

Pytanie czy LM358 to dobre wzmacniacze ?
Dla moich potrzeb rozdzielczość na poziomie 10mA jest wystarczająca jak na początek.

W zestawach ATB wykorzystujemy je nawet jako wzmacniacze mikrofonowe i bardzo dobrze się sprawują

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Najpopularniejsze rozwiązanie to wykorzystanie wzmacniacza operacyjnego. Możesz również użyć też czujnika Halla.
Jeżeli chodzi o działaniu na wzmacniaczach to polecam taki układzik.

Jeżeli użyjesz dobrego wzmacniacza operacyjnego (taki o niskim V offset) to spadek na rezystorze jest minimalny
Wzór:
I(układu)*R/R1*(R2+R1)/R3*(R4+R3)=V(spadek)
Ale jeszcze sprawdź zanim zaprojektujesz
I przykładowa symulacja (potrzebna Java):
http://tinyurl.com/y9hjmh8r

Pozdrawiam IK

ukasz Zgadza się, żeby otrzymać 0V na wyjściu potrzebny jest układ rail-to-rail lub tzw sztuczna masa. Proponował bym raczej poszukać układu rail-to-rail niż zmieniać napięcie odniesienia, chyba że chcesz w celach edukacyjnych zmontować sobie układ z sztuczną masą to proszę bardzo.
Czy LM358 będzie dobry to zależy do czego go zastosujesz, jest to wzmacniacz "ogólnego przeznaczenia", a nie wzmacniacz pomiarowy więc cudów po nim nie oczekuj - profesjonalny układ pomiarowy to na nim nie powstanie. Tyle, że Ty cudów nie potrzebujesz, pisałeś o rozdzielczości 10mA co znaczy, że chcesz to napięcie podać na uC jeśli się dobrze domyślam. Zwykle znacznie większym ograniczeniem jest przetwornik ADC w mikrokontrolerze niż parametry wzmacniacza. Jeśli natomiast układ ma sterować tranzystorem realizującym ograniczenie prądowe to też nie wiadomo jakiej dokładności nie potrzebujesz, ale tu brak rail-to-rail nie powinien być przeszkodą.
Jak widzisz wzmacniacz należy dobrać do zastosowania, tak żeby osiągnąć oczekiwany efekt i jak najmniej się namęczyć/nakombinować przy tym

Dzięki za odpowiedzi.

Mam układ napięcia odniesienia który daje 4096 mV. Mam DAC i ADC 12 bitowe. Jak by dało się mierzyć 1mA / 1mV, to było by super.
Znalazłem 2 wzmacniacze. Jeden to instrumentational a drugi specjalnie do pomiarów prądu.

Chcę zbudować zasilacz liniowy.

Dość wysoko mierzysz z tymi wzmacniaczami, drogi wzmacniacz nie koniecznie równa się bardzo dobra dokładność pomiarów, przy takich wzmacniaczach istotna będzie sama PCB (jeśli chcesz wykorzystać w pełni ich potencjał). Kolejna jest jakość zasilania układu pomiarowego, co Ci po dobrym wzmacniaczu skoro stabilizator będzie strasznie szumiał, co oczywiście będzie rzutować na wyniki pomiarów itd.

Sam wiele już z miernictwa zapomniałem ale jeśli budujesz pierwszy taki układ to proponuje skorzystać z względnie tanich elementów - mniej szkoda w razie pomyłki, a te jak wiadomo zdarzają się nawet najlepszym. Nie twierdzę, że stosowanie dobrych wzmacniaczy jest bez sensu, wręcz przeciwnie ale może na pierwszy ogień lepiej nie oczekiwać, że zaprojektuje się "prom kosmiczny". Poprawny układ pomiarowy możesz zrealizować też na tanim układzie rail-to-rail albo jak kolega zubik proponuje zmontować na sztucznej masie/zasilaniu symetrycznym - w końcu LM358 masz.

Za rail-to-rail przemawia mniej elementów na płytce i większa dokładność, bo nie musisz "celować" z zerem w zero, więc uchyb ustalony tu będzie mniejszy,natomiast LM358 już masz w garści. Na obu układach możesz bez problemu dobrać wzmocnienie tak żeby dostać 1mV/1mA.

Czy to znaczy że jest to wzmacniacz rail to rail ?

Układ z zasilaniem symetrycznym rozumiem. Nie rozumiem jednak co masz na myśli mówiąc o układzie ze sztuczną masą. Na tej stronie jest schemat wzmacniacza pomiarowego. Chodzi o ustawienie Uref na napięcie powyżej 0V tak aby 0V różnicy pomiędzy wejściami wzmacniaczy było równe Uref ?

Wybaczcie moje pytania ale nie znam się tak dobrze na parametrach wzmacniaczy i z analogowymi układami zaczynam zabawę.

Tak żeby nie dawać gotowego schematu i skłonić Cię do pokombinowania.

Powiedz czym będzie się różniło zasilanie 0-12V od symetrycznego zasilania +6V/-6V - sumarycznie w obu przypadkach masz 12V prawda?
Więc teraz zastanów się co by było gdybyś przy zasilaniu 0-12V zastosował dzielnik napięcia 1k/1k, jakie napięcie otrzymasz na wyjściu dzielnika i jak będą względem tego napięcia kształtowały się 0V i 12V? Dzielnik składający się z rezystorów o jednakowej wartości daje Vdz = V/2 czyli będziesz miał 12V, 6V i 0V.

Oczywiście dzielnik napięcia nie może być do tego wykorzystywany ponieważ nie można go obciążać jeśli oczekuje się stałego napięcia, ale gdyby zamiast rezystorów zastosować diody zennera i ograniczyć ich prąd?

To pod Uref sugerujesz aby podłączyć diodę zenera. W ten sposób miał bym wyższe napięcie niż GND (czyli opamp je poda bo nie zchodzi do GND V- w moim przypadku) w przypadku kiedy nie ma różnicy pomiędzy wejściami wzmacniaczy (nie ma spadku napięcia na rezystorze). Czyli 0V spadku napięcia było by równe Uref. Zgadza się ?

Dobrze kombinujesz
Na Uref sugeruje żeby podać napięcie równe napięciu zennera diody np 5.6V.
Vdd ->Rezystor -> (Uref) -> DiodaZennera ->Gnd
Niestety diody zennera są dość niedokładne jeśli chciał byś znacznie poprawić dokładność napięcia odniesienia to możesz zbudować dzielnik napięcia i przez wtórnik napięciowy (zbudowany np na drugim wzmacniaczu) podać to napięci na Uref.

Wtedy napięcie na wyjściu układu będzie się zmieniało w granicach Vref - Vdd, lub Vref - GND w zależności jak podłączysz wejścia (Uwe1<Uwe2 lub Uwe1>Uwe2)

Jeśli coś napisałem niejasno to naskrobie później jakiś schemat poglądowy.