Witam Koleżanki i Kolegów

Trochę mnie nie było na forum pewnie nawet nikt nie zauważył, ale nie o to chodzi.
Oto moja historia...
W czerwcu dowiedziałem się,że zachorowałem - niestety diagnoza była dla mnie jak wyrok - mięsak złośliwy, który umiejscowił się w kolanie prawej nogi. Jak mówili lekarze ten typ bardzo chętnie przerzuca się do płuc. Objął nie tylko kość ale również nerwy i tętnice. Przeszedłem przez chemio i radioterapię.
Jestem już po operacji ale niestety nogi nie dało się uratować - na szczęście nie mam przerzutów.
Czeka mnie teraz bardzo długa rehabilitacja, zakup protezy i nauka chodzenia. Mam nadzieję, że uda mi się ta wszystko jakoś ogarnąć i wrócić do w miarę normalnego życia.
Chciałbym dokończyć studia które musiałem przerwać i jakoś to wszystko poukładać. Najgorsze jest to, że czekają mnie spore wydatki związane z zakupem "nogi" bo to co daje NFZ starczy co najwyżej na drewnianą nogę pirata. Myślę, że jakoś to przeskoczę z pomocą rodziny i przyjaciół.
Teraz będę miał więcej czasu na zabawy z AVR-kami tylko nie wiem czy to ma sens bo może się okazać, że jednak przegram...

pozdrawiam wszystkich i wybaczcie, że zawracam Wam głowę moją osobą
Marek

_________________
Pomóżcie mi stanąć na nogi

Witaj nie zawracasz glłowy takie zeczy tez są wazne nawet na forum takim jak to .Życze jak najszybszego powrotu do normalności ,każdy ma jakiś krzyż który musi nieść na swoich barkach ,nie poddawaj sie i niemów że przegrasz napewno masz kogoś dla kogo warto życ pozdrawiam

Marek - głowa do góry - Ty już wygrałeś!
A nauka AVR'ów ma sens, bo życie ma sens! Pamiętaj, że na tym forum jest mnóstwo ludzi, którzy Ci chętnie pomogą i wesprą - chociażby dobrym słowem!
A jakbyś do nauki coś potrzebował, to pisz śmiało - zawsze pomożemy!

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

Cześć.

Po pierwsze wielkie brawa za wyznanie! Chciałbym powiedzieć że współczuje ale słowa to za mało. Trzymaj się i bądź dzielny, nigdy się w życiu nie poddawaj i walcz. Wygrasz ze wszystkim, zobaczysz:)!

A jeżeli chodzi o AVRy to pomyśl tylko ile na tych małych kostkach możesz zrobić jeszcze My Ci tu z pewnością pomozemy albo pochwalimy jak się czymś podzielisz ZDROWIA I ZAPAŁU życzę

Marek nie zawracasz glowy !! Daj znac jezeli mozemy Cie jakos wesprzec. I nie mowie tego tylko dla tego zeby byc mily, po prostu jezeli potrzeba Ci wsparcia to wal !!
Zobacz jak dzialalismy na Polak potrafi Qmasz??

_________________
SP2LUB - LA1BUA

Grosz, do grosza... pewnie zawsze coś by się zebrało.

mczarny - takie posty bardzo dają do myślenia. Faktycznie widzę teraz po postach, że się "urwałeś" jakoś 26. czerwca.
Nikt z nas nie wie, z czym mu się przyjdzie zmierzyć. Z dnia na dzień zmiana życia...
Nie trać nadziei! To najważniejsze!

Zawsze powtarzam, zdrowie jest najważniejsze - gdy go braknie to nic innego się nie liczy.

MAREK - życzę DUŻO zdrowia i pomyślnej rekonwalescencji ... trzymam kciuki za ciebie

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Nie możesz tak mówić. Ani się poddać. Trzeba walczyć, inaczej skończysz w depresji przed tv i głupawymi serialami.
Tylko pozytywne myślenie. Jak ja .Uczę się - C, vhdl ( z marnym skutkiem na razie ), i paru innych rzeczy, mimo swoich lat, i wiedzy, że za kilka lat się uduszę - kończą mi się płuca. Dla własnej satysfakcji chociażby.
Nogi już gdzieś przeszczepiają, mamy zdolnych lekarzy, więc może kiedyś i w tym kraju.
Tylko się nie poddawać.

Witam
Ja również z całego serca życzę Ci pełnego powrotu do zdrowia.
Popieram też to:

I jak to mówią zwierzaki: "uszy do góry"

Pozdr.

Pokaż zbujowi kto rządzi, jedna przegrana bitwa nie musi oznaczać przegranej wojny
Zawsze warto próbować, bo nigdy nie wiesz jaki to skutek przyniesie, a może efekty będą takie jakich w najśmielszych marzeniach byś się nie spodziewał...
Walcz !!

Marku, życzę dużo zdrowia i nie porzucaj nadziei!

Dużo sił do rechabilitacji przyjacielu , z NFZ wiadomo jak jest ... ale trzymamy za ciebie kciuki
\najważniejsza teraz jest odskocznia i nadzieja ...

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Trzymam kciuki i życzę kolejnych wygranych w życiu z życiem.
Pozdrawiam

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl

Dzięki Kochani za wsparcie.
To nie jest tak, że się poddałem ale zawsze gdzieś tam z tyłu głowy coś siedzi.....

_________________
Pomóżcie mi stanąć na nogi

Część Marek,

To jest dobra wiadomość.
Także podpisuję się pod :

Pozdrawiam Darek.

Dobrze Marek że się nie poddajesz. Życie "włączyło Ci PRZERWANIE" pozwól że pomożemy Ci napisać do niego "WEKTOR"

_________________
SP2LUB - LA1BUA

Dużo sił życzę Ci. Jak nadejdą złe chwile to pomyśl, że są ludzie, którzy mają dużo gorzej i walczą, bo zawsze warto walczyć i mieć nadzieję. Życzę Ci abyś miał wiele pięknych doznań i wielu małych i dużych zwycięstw. Sam kilka lat temu byłem w podobnej sytuacji, przez rok się leczyłem i zwyciężyłem. Trzymaj się.

Trzymaj się i przede wszystkim nie poddawaj !
Dużo zdrowia i cierpliwości podczas rehabilitacji !
Będzie dobrze

Ja także życzę koledze dużo zdrowia i wiary, że będzie dobrze.
Pozytywne myślenie to podstawa, choć wiem że w kryzysowych sytuacja ciężko z siebie wykrzesać optymizm.
Jeśli coś mógłbym dla Kolegi zrobić to pisz śmiało!

_________________
.

Dokładnie tak, najważniejsze to myśleć pozytywnie! To jest podstawa i siła napędowa!
Widzę, że kolega się nie załamuje i wygrał walkę!
Tak trzymaj i wracaj do nas jak najszybciej! Jest tyle rzeczy do zrobienia, nieprawdaż?!
Carpe diem!

Marek a ja wierzę,że AVR-ki pomogą tobie aby zapomnieć o tym.
Dużo wytrwałości i do przodu !
Pozdrawiam.

Ja od dłuższego czasu gdy składam życzenia to zawsze życzę przede wszystkim zdrowia bo resztę możemy sobie kupić. Marek, jesteś przykładem, że można i przede wszystkim trzeba walczyć. AVRy to bardzo dobry sposób na rozwijanie się. Życzę Ci byś zarażał innych swoją postawą, wiedzą i optymizmem.

Zwycięstwo zależy od Twojej determinacji i woli walki. Jeśli nie dopuścisz do siebie myśli, że może być inaczej - wygrasz. A my wszyscy Ci w tym pomożemy. A AVR-ki i C są świetną drogą na realizację tych celów. Zobaczysz, będziesz jeszcze takim guru jak Mirek!

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

Współ-forumowicze
Jednemu z naszych wyskoczyło <<random-przerwanie>> okażmy mu, że w naszych żyłach płynie coś więcej poza bajtami i miliwoltami.
Chciałbym zaproponować zrzutkę ile kto może to pomoże, a Markowi zapewne przez to będzie łatwiej stanąć na nogi.
Po wszelkie niezbędne szczegóły zapraszam do Marka.

Witam , z mojej strony :

To wspaniale że jesteś dalej między "nami" , milowy krok że pokonałeś to dziadostwo , musisz swój umysł otaczać pozytywnymi myślami , emocjami , bo to wbrew pozorom ma bardzo wielkie znaczenie (to zdanie odnośnie myśli) , musisz swój umysł "zaprogramować" na wygraną , musisz pisać czysty życiowy kod bez zamartwiania się ,
a odnośnie tego forum i "nas" jest to wspaniałe miejsce i dobrze że tu trafiłeś ... Wiem że łatwo się pisze i mówi dlatego z całego serca życzę wytrwałości w dążeniu do celu , pozdrawiam sebastian

Może faktycznie nikt nie zauważył, że zniknąłeś.
Za to fantastyczne jest to, że tak dużo ludzi zauważyło Twój powrót, powodzenia

Witam,
trochę już minęło od twojego postu ale dołączam się do przedmówców,



Według mnie to już wygrałeś. Każdy ma chwile zwątpienia ale grunt to żeby się ich szybko pozbyć
Nie porzucaj marzeń, one potrafią cuda

Trzymaj się ciepło i jak będziesz potrzebował pomocy wal śmiało:)

Pozdrawiam

_________________
Artur

Napisane 20 paź 2017.

Tak się zaczął ten wątek. Następnie dotarły do nas informacje na temat ostatnich wydarzeń w życiu naszego kolegi forumowego "mczarny".
Potem trochę przycichło, niektórzy może nawet nie zauważyli tego wątku a czas płynie.

Do rzeczy.
Marek psychicznie jakoś sobie radzi co widać po aktywności na forum. Tak trzymać.
Rokowania po kolejnych etapach leczenia choróbska są pozytywne. (wyniki specjalistycznych badań)
Natomiast jeszcze jest potrzebne wsparcie finansowe na kosztowne ( 'wyposażenie' i rehabilitację... ).
Po konsultacji w U.S. Marek otworzył specjalnie do tych celów konto.
można na nie wpłacać 'wsparciowe' które nie jest opodatkowane jeżeli spełniamy pewne warunki
(np. max wysokość wpłaty od darczyńcy, ustalony tytuł przelewu.).

Jeżeli ktoś ma ochotę/możliwość pomóc to dokumentacja medyczna i
nr konta dostępne u Marka "mczarny" na PW.

Dlaczego ja napisałem ten post?
- bo po rozmowie z Markiem zauważyłem że krępuje go ta cała sytuacja.
Kiedy ja już mam te informacje na PW, kolega milczy w temacie na forum.

jest nas wielu a każdy grosz się liczy.
Do czasu ustabilizowania się ran mamy kilka miesięcy.
Powodzenia Marku.
Co jakiś czas będę tu o Tobie przypominał

---------- 12.01.2018-------------------------------------

KRS 0000135921

Ja się dołączam i już wiadomość na PW poszła i czekam na odpowiedź.

Daro69 dzięki za wylanie kubła z zimną wodą. Co innego słowa a co innego czyny.

Trzeba działać!

Pozdrawiam

_________________
Artur

Pomyślałem że odświeżę wątek... może ktoś jeszcze by chciał dołożyć się do Markowej protezy.. Napiszcie do Marka po szczegóły. Przy okazji Dobrych Świąt życzę i wypasionych prezentów.

_________________
SP2LUB - LA1BUA