Hej. Uszkodził mi się programator usbasp firmy atnel. Używałem go może jakieś 2 tygodnie odkąd go dostałem w prezencie. Programowałem nim megę 328P osadzoną na arduino nano v3. Przeprosiłem się ze starym programatorem który kupiłem z 6 lat temu za 10 zł na allegro i ten działa bez zarzutu, a atnelowski nie wykrywa nawet procka w mkavrcalculator. Co się mogło zepsuć? Chciałbym go sobie naprawić bo bardzo mi się spodobał.

Nie obraź się ale strasznie mało szczegółów podałeś nikt tu z fusów nie wróży .

No to tak: na płytce stykowej mam wrzucone arduino nano v.3 które programuję w C za pomocą Eclipse. Do nano podłączone mam 5 sztuk WS2812B i jednego leda do debugowania. Wgrywałem często program i wszystko działało dobrze do czasu. Pasek Eclips epodczas próby programowania szybko przelatywał a w ukłądzie nie następowały zmiany. Odpaliłem wtedy mkavrcalulator który nie wykrywał mi procka. Podłaczyłem inny programator i zero problemu. Teraz jednak odłączyłem wszystko od nano i wykryło mi procka przez atnelowski programator. Może to ta cholerna płytka stykowa. Nie wiem dziwa sytuacja. Za szybko chyba obwiniłem programator

płytki stykowe tak mają ... dlatego zawsze piszemy zanim coś będziesz posądzał sprawdź połączenia
jeśli masz na 100% dobrze to znaczy ze są złe i coś nie łączy

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

No tak, płytka stykowa robiła zwarcie... Właśnie zobaczyła jak wygląda śmietnik od środka Dobrze, że nie upaliło mi portu USB w lapku