shunkx napisał(a):
Taka forma odpowiedzi nie należy do zbyt uprzejmych.
Pomijam fakt, że jak zwykle (gapa ze mnie) nie zauważyłem że pisze KOBIETA. I strasznie za to przepraszam, no tak rzadko spotykam Kobiety na drodze elektroniki, że aż domyślnie nieraz traktuję jakby ich tu nie było, no gamoń jestem - gamoń pod tym względem i BARDZO PRZEPRASZAM, za to "PANIE" . Ale chyba gdyby pisał tego posta kolega - to chyba nie byłoby to obraźliwe hmmm ? czy może o jakieś inne podteksty chodzi ?
shunkx napisał(a):
Chciałbym zaznaczyć, że wraz z KOLEŻANKĄ kupiliśmy wcale nie tanie (a wcale nie najlepsze) zestawy uruchomieniowe, w których buzzer trzyma się i działa na słowo honoru a złącza do podpięcia zasilania są mniejsze od złącz do podpięcia np. silnika DC. W ogóle moja podstawka pod ATmegę ma jakieś naprężenia, tak że jakakolwiek ATmega wypada z niej co chwila. Kwarc, mówiąc trywialnie, lata zamiast się trzymać. Mógłbym jeszcze wymienić kilka rzeczy.
Widzę, że kolejna osoba, która zamiast skontaktować się z firmą, zadzwonić, napisać maila, złapać mnie na Skype czy jakkolwiek - zgłosić problemy, ew reklamację - no cokolwiek żeby sprawdzić jak załatwiamy takie sprawy to NIE - widzę, że najlepiej wejść na forum czy fora i z ukrycia obsmarować, ponarzekać i nie wiem co jeszcze. Normalnie (przepraszam ale coś mnie trafia) .... Udostępniamy jako firma chyba WSZYSTKIE możliwe kanały komunikacyjne jak pisałem wyżej - a tu proszę - po co ??? Tym bardziej, że staramy się świadczyć maksymalną pomoc techniczną, prawie o każdej porze dnia i nocy. Ale lepiej ponarzekać hmmm - ZGROZA!!!. Jeśli kolega czuje się tym dotknięty to proszę mnie dobrze teraz posłuchać:
1. telefony i namiary do firmy proszę są tutaj:
http://atnel.pl/kontakt.html2. ja jestem dostępny na SKYPE (nick: mirekk36) nawet w bardzo późnych godzinach wieczornych i z miłą chęcią staram się POMAGAĆ KAŻDEMU kto do mnie zawita. Proszę popytać ludzi na tym forum - zamiast wbijać nóż w plecy zza węgła.
3. jeśli kolega uważa, że wszystko było strasznie drogie, wszystko jest zepsute, wszystko nie działa i w ogóle jedna wielka kicha - to NIEZALEŻNIE kiedy to było kupione - proszę bardzo - czekam na kontakt i jesteśmy gotowi przyjąć reklamację na wszystko i przyjąć zwrot towaru (zestawy plus moduły) ze zwrotem pełnej kwoty za jaką zostały zakupione. Takie rzeczy załatwiamy honorowo - ale trzeba dać szansę do diaska. Zdarzyło się kilka razy na dość sporą ilość sprzedanych już zestawów uruchomieniowych czy modułów, że czasem komuś trafiło się coś z wadą, pomimo kontroli technicznej jaką nawet ja osobiście staram się przeprowadzać. Ale jestem tylko człowiekiem a nie robotem, a zresztą jak widać roboty też zawodzą, bo to maszyny produkują zestawy. Jeszcze NIKT, podkreślam NIKT nie narzekał w najmniejszym stopniu na poziom obsługi w zakresie zgłaszanych reklamacji .... ale ci ludzie różnią się od kolegi tym, że skontaktowali się i zgłosili swoje problemy, swoje uwagi i można było szybko i profesjonalnie zareagować.
Więc powtarzam - proszę bardzo pełen zwrot kosztów i co ? to będzie złe rozwiązanie ???
shunkx napisał(a):
Wracając do tematu, jak zauważyła słusznie KOLEŻANKA, moduły da się sparować. Ale nic poza tym.
A co to znaczy nic poza tym ? proszę sprecyzować. (uprzedzam to nie jest niegrzeczne pytanie)
shunkx napisał(a):
Wykonujemy makefile tak, jak być powinno. Wgrywamy plik służący za bootloadera i chcemy się połączyć z modułem poprzez mkbootloader. Tutaj powstaje problem, bo się nie da, mimo że robimy tak, jak w instrukcji. Mamy normalny bluetooth w laptopie, więc powinno działać a jednak nie działa. W książce jest napisane, że to jest takie proste i przyjemne.
Po raz kolejny powtarzam, skoro są aż tak duże problemy to trudno zadzwonić albo na telefon albo na Skype ??? Wtedy takie sytuacje OnLine udaje mi się najszybciej rozwiązywać i pomóc. Bo przy takim nastawieniu jakie tu widzę - że "miało być łatwo i przyjemnie a nic nie działa i pewnie to oszustwo" to widzę, że chyba ciężko będzie dojść do porozumienia ...
shunkx napisał(a):
Na filmie instruktażowym jest pokazane tylko jak połączyć się za pomocą kabla (mkbootloaderem) ale bluetooth jest tylko wspomniany, że "pięknie" działa. Coś mi się jednak to nie wydaję, tym bardziej, że te moduły btm były oddawane na gwarancję... Jak w takim razie obsłużyć ten bootloader "krok po kroku"?
Ok - proponuję się uspokoić, ja również, uznaję że tego nie było i jeszcze raz GORĄCO I SERDECZNIE zapraszam do rozmowy telefonicznej albo najlepiej na Skype. Wtedy będę się mógł także w razie czego połączyć zdalnie z pulpitem i zobaczyć co kolega robi i jak próbuje konfigurować moduły, przy okazji wyjaśnię wszystko i omówię dostarczoną instrukcję krok po kroku. Zaznaczam, że użycie modułu Bluetooth niczym się nie różni od tego jak to jest pokazane na filmie instruktażowym z użyciem KABLA. Co najwyżej transfer jest troszkę wolniejszy ale to chyba zrozumiałe.
W takim razie jak robimy ? ja jestem dzisiaj specjalnie dla kolegi nawet do 23:00 albo i do 00:00 dostępny na Skype. Jeśli nie to jutro w ciągu dnia w firmie i na Skype i pod telefonem.
czekam zatem