Witam,
Chcę do swojej maszynki CNC zamontować filtr przeciwzakłóceniowy sieciowy. Wrzeciono mam zrobione z silnika komutatorowego i problem jest taki, że powoduje dosyć duże zakłócenia. U chińczyków znalazłem różne filtry w różnych cenach. Mógłby ktoś bardziej obeznany w temacie się wypowiedzieć na temat tych dwóch filtrów? Czy w ogóle warto je kupować? Który z nich wydaje się być lepszy? Ten z obrazka drugiego jest 3x droższy.
1.

2.

Witam

Ten drugi jest filtrem trzystopniowym i na większy prąd - pewnie dlatego jest droższy
Jak to z filtrami bywa: więcej stopni - lepsza tłumienność

Nie będę opisywał działania tych filtrów ale radzę poczytać ten artykuł:
http://elektronikab2b.pl/technika/29169 ... P-z8OSwcq0
a jak będzie niedosyt wiedzy to poszukać dalej

Pozdrawiam.

Nie wiem czy chiński to dobry wybór, ale zaryzykuję i zamówię ten z drugiego obrazka.
Tylko jak to podłączyć? Narysowałem kilka możliwości podłączenia, czy któryś z nich jest poprawny? Najbardziej odpowiadałby mi numer 3 albo 4. Czy jednak inaczej powinno być to podłączone? Może mi ktoś doradzić? A może jednak całkiem inny filtr do tego się stosuje? Dodam jeszcze, że silnik sterowny jest triakiem (regulacja obrotów).

Zazwyczaj filtry podpina się jak najbliżej obiektu generującego zakłócenia. Im bliżej tym lepiej. Kilometrowej długości przewody tez sytuacji nie poprawiają - w pewnych sytuacjach działają jako antena i zbierają śmieci. W przypadku kiedy silnikiem steruje się poprzez jakiś układ typu np falownik zasilanie silnika należy poprowadzić w ekranowanym przewodzie, i jeden koniec ekranu się uziemia. Warto tez zasilanie poprowadzić w miarę możliwości grubszym przewodem niż jest wymagany ze względu na obciążenie. Dużo tez zależy od wszelkiej maści uziemień-tutaj kłania się wykonanie mechaniczne czystość, pewny styk i grube przekroje oraz jak najkrócej się da