Witam.
Jest taka sprawa. Pracuję właśnie nad sprzętową częścią sterownika. Potrzebuję w chwili zaniku zasilania (choć by przypadkowe wyjęcie wtyczki z gniazdka) zapamiętać pewne ustawienia. Aby po przywróceniu zasilania móc kontynuować dalszą pracę (odliczanie czasu, 2 alarmu itp...).

Ze znalezionych informacji widzę to tak. Zasilanie idzie do procesora przez diodę za którą, znajduje się duży kondensator (1500uF ?) pozwalający utrzymać, jeszcze chwilę zasilanie procesora na czas zapisu - taki jego UPS. W sumie konstrukcja podobna jak w przypadku podtrzymywania układu PCFxxx. Zasilanie całego układu podpięte jest pod jedną z nóg procesora - W chwili zaniku zasilania następuje spadek napięcia na tej nodze i skok do procedury awaryjnego zapisu do eeproma.
na płytkę i idzie w sumie 12V a następnie jest obniżane do 5V więc dane do detekcji zaniku brał bym bezpośrednio z 12V, jeszcze przed stabilizatorem.

I tu nasuwa się pytanie o zasilanie procesora. Czy część analogowa (AVCC) i reset ma być podpięty pod to zapasowe źródło zasilania - za anodą diody. Czy wystarczy samo VCC procesora? Czyli czy cały procesor ma być zasilany z UPS'a, czy wystarczy samo VCC

cześć

Myślę, że do prawidłowej pracy musisz zasilać cały procesor.
Lepiej chyba będzie zastosować kondensator żelowy niż zwykły elektrolit

pozdrawiam

_________________
Pomóżcie mi stanąć na nogi

Witam!
Mam takie urządzenie ,które zapisuje po wyłączeniu zasilania.Mam cały procesor zasilany(tylko procesor)kondensator 10 000uF lub żelowy.Ja mam 1F.Brak napięcia wykrywam w ten sposób,ze do zasilania mam podpięty tranzystor.Po wyłączeniu prądu na port dostaje 0 i wtedy zapamiętuje co mam zapamiętać.Diody to diody shotkiego.

Dzięki! Tak też myślałem
Grzeniu 73 Też właśnie myślałem, aby to zrealizować - na tranzystorze, bezpośrednio z 12V.
Na ile (czasu) wystarcza Ci taki kondensator 1F?

Wystarczą diody SS14, Czy powinny być jakieś specjalne?

I mam jeszcze jedną sprawę do rozpatrzenie. Z 12V jest załączana pompka wodna przez mosfet. Czy załączanie pompki nie będzie wpływało na odczyt zaniku zasilania. Linia 12V przed stabilizatorem zabezpieczona jest kondensatorem 1000uF + 2x100nF

Niestety nie mam oscyloskopu aby móc poobserwować tę linię,co się tam dzieje, więc wolał bym się zabezpieczyć trochę na zapas.

Aha stosujecie jakieś rezystory ograniczające prąd przy kondensatorach, jedynie dioda-kondensator-prcesor?

Proszę sie nie śmiać to był mój pierwszy kontakt z Eagle.Jeszcze przed era poradników:)
Co nie znaczy,ze teraz jest dużo lepiej.

Nie wiem czemu ,ale do Kondensatora podtrzymującego musiałem dac rezystor,bo gdy wyłączałem i włączałem napięcie na zasadzie takich drgań to sie blednie zapisywało.Po dodaniu tego rezystora nie było tych problemów.
Program w Bascom i spokojnie to wystarczało na zapisanie jakiś 20 zmiennych.
Ten sterownik steruje triakami i obsługuje 3 pralki.

O tym resecie wtedy nie pomyślałem.Pewnie masz racje.Moze nawet przez to były problemy.Ten schemat zasilania przerysowałem z jakiejś książki.Nie pamiętam jednak z jakiej.Nie pamiętam jaki jest rezystor przy GoldCap dobierałem go już na układzie.

Witam!
Grzebiąc po sieci trafiłem na stronkę 'The mystery of the Zombie RAM' autorstwa bigjosh2, z opisem podtrzymania zmiennych w RAM'ie, nawet przez kilka minut po zaniku zasilania, wyłącznie przez zwykłą diodę LED, podłączoną do pinu. Jest też sugestia by wykorzystać do tego kondensator.
Tutaj jest link do pierwszej strony.
Czy mądre głowy mogą rozwinąć temat? Wydaje się, że wart jest zainteresowania.
Nie mogę pojąć, o co chodzi w przytoczonym tam kodzie.