Witam wszystkich Uzależnionych

Mam pewien kłopot z Eclipse Gadgetem.
Ponieważ pracuję z Eclipsem na kilku komputerach (niejednocześnie) chciałem umieścić katalog z workspace na dysku sieciowym, tak by z każdego komputera, w sieci lokalnej, móc pracować bez zbędnych synchronizacji.
Zrobiłem zatem miejsce na dysku sieciowym, zmapowałem lokalizację sieciową pod literę "Y", skopiowałem workspace z dysku "C", powstał dysk sieciowy z katalogiem:
"Y:\workspace".

Wcześniej miałem worspace w takiej lokalizacji:
"C:\workspace".

Teoretycznie sposób wydaje się prosty i obiecujący. Scieżka do katalogu workspace jest krótka, bez białych czy polskich znaków, w każdej chwili mogę się przełączać w Eclipse pomiędzy "workspejsami", mogę kompilować, robić nowe programy, wgrywać wsady bezpośrednio do zestawu ATB, i nie tylko. Ogólnie mówiąc prawie wszystko, to co robiłem do tej pory, gdy pracowałem z "C:\workspace".
Prawie wszystko dlatego, że przy rozwiązaniu z dyskiem sieciowym nie chce działać Eclipse Gadzet.
Po przełączeniu do "Y:\workspace" Gadget uruchamia się, niestety dostaję "gołe okienko":



Po wciśnięciu "Quick configure workspace" dostaję informacje o błędzie:



Błąd wskazuje, jak mniemam, na problem z odczytem pliku "org.eclipse.ui.editors.prefs".
Wg wszelkich danych, plik ten istnieje ma się dobrze, ścieżka też jest właściwa, zarówno w Explorerze jak i linii poleceń:



Podobnie jak ten na dysku C:



Oba katalogi "workspace" są tej samej wielkości i zawartości, świeżo sklonowane.

Po przełączeniu na "C:\workspace", wszystko wraca do normy. EclipseGadget działa poprawnie.

Problem ten występuje zarówno w Windows 8.1 jak i Windows 10, niestety nie mam innego systemu operacyjnego, żeby dokonać dodatkowych testów.

Czy ktoś już spotkał się z takim problemem?
Może to problem z sambą, a nie z EclipseGadgetem, może jeszcze coś....
Interesujący problem. Dzięki za wszelkie sugestie.

Reszta konfiguracji to:
- Eclipse Mars
- Toolchain 3.5.3.1700
- Dysk sieciowy na Ubuntu 14.10
- Samba 4.3.9

a uprawnienia sprawdziłeś?

_________________
Moje porady są błędne,nie czytać,zbanować od razu.

Tak sprawdzałem, jest pełen dostęp dla użytkownika, z którego korzystam.

Już chyba wiem, o co mu biega - przed naduszeniem tego buttona, musisz wyłączyć Eclipse, bo on trzyma plik i gadget nie może się do niego dostać.

_________________
Moje porady są błędne,nie czytać,zbanować od razu.

tylko powiedz czy problem masz TYLKo z tym "Quieck configure workspace" ? czy w ogóle z działaniem Eclipse Gadgeta ?

Bo jeśli tylko z tym problem to może być tak jak kolega wyżej pisze

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Jak pisałem w pierwszym poście, po przełączeniu na sieciowy workspace dostaję "gołe okienko" EclipseGadgeta, włączenie kompilacji w Eclipse nie "wprowadza" zmian do okienka gadżetu, zatem nie widać zmian w skompilowanym projekcie.
Ten "Quick configure.." to tylko konsekwencja prób poradzenia sobie z problemem, po wykryciu niepoprawnego działania gadżetu.
Robiłem różne próby, włączałem najpierw gadżet, potem Eclipse, innym razem na odwrót, bez rezultatu.

Hmm ja wczoraj aż z ciekawości sprawdziłem czy jest jakiś problem z taką konfiguracją - a więc skopiowałem działający workspace z dysku C na dysk M: - to u mnie dysk sieciowy który jest na SYNOLOGY ... Pomyślałem, że jeśli u mnie będzie ten sam problem to może uda znaleźć mi się jakieś rozwiązanie - no ale stety albo niestety - WSZYSTKO śmiga jak trzeba i nie mam żadnych nawet najmniejszych problemów ... a w związku z tym ciężko mi pomóc bo nie mam jak odtworzyć problemu.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Dzięki za starania.
Spróbuję zatem na jeszcze innym komputerze, odtworzę świeże środowisko pracy Eclipsa wg poradników, może moje komputery już jakieś "zasyfione" są .
Jeśli problem nie "zniknie", to będzie wskazywał na problemy z konfiguracją dysku sieciowego/samby/ubuntu itp.

W sumie SYNOLOGY to też przecież system linuxowy z tego co wiem ... i działa ... no ale może z ciekawości spróbuj np na jednym kompie udostępnić jakiś folder i na drugim podłącz go jako dysk sieciowy i sprawdź czy w takiej konfiguracji to ruszy. Wtedy może będzie pewniejsze że być może ta samba czy tam coś nie działa jak trzeba albo jakoś inaczej ? No bo twoje kompy działają dobrze skoro lokalnie wszystko śmiga.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Wykonałem kolejne testy.
Inny komputer, tym razem firmowa sieć lokalna, prawdopodobnie inna samba, Windows 7 jako klient.
Dodatkowo mam tu Eclipse Neon zamiast Mars, te same javy jre1.8.0_92, ale niestety bez zmian.
"Gołe okienko" Gadgeta, brak poprawy.
Wszędzie mam podobnie skonfigurowane środowisko programistyczne, choć może to tu jest problem.
Są to wersje portable, które kopiuję między komputerami
Resztę testów, łącznie z windowsowym zasobem sieciowym, wykonam już wieczorem w domu.

No ja z ciekawości zrobiłem test i udostępniłem se workspace przez mapowanie dysku i eclipse neon wraz z gadget 41 działa prawidłowo. Przełączanie się między worskpaceami i gadget ładnie wykrywa kompilacje itp.

Spróbuj sobie lokalnie udostępnić zasób i zobacz czy Ci pójdzie. Jak tak, to tak jak mówisz problem wskazuje wtedy raczej na konfiguracje samby niż to, że jest to zasób sieciowy.

Jak możesz to podaj z pliku smb.conf jak jest ten zasób skonfigurowany. Może coś dopomożemy

_________________
.

Dzięki za kolejne testy.
Zamapowałem windowsowy zasób, przełączyłem na "X:\workspace" i niestety mam to samo.
Zatem możemy chyba wykluczyć problem z sambą.
Pozostaje odbudować środowisko wg poradników.
Na razie muszę odłożyć te testy, bo programowanie czeka