Sparrow-hawk napisał(a):
Jeśli myślisz o korzystaniu z USB, to na dzień dzisiejszy proponuję jednak sięgnąć po układ ze sprzętową obsługą USB. Po za tym zainteresuj się tą biblioteką:
LUFA.
Mam odmienne zdanie i wydaje mi się, że dla początkującego V-USB będzie lepszym wyborem.
Sam jestem obecnie na etapie przejścia z jednej technologii na drugą.
Jeśli nie potrzeba dużych transferów i użytkownika interesują klawiatury, dżojstiki, myszki i inne "pierdułki" lepszym wyborem będzie V-USB
LUFA to zdecydowanie większa "kobyła" (o dużej złożoności kodu) i ma jedną zasadniczą wadę obsługuje bardzo ograniczoną ilość procesorów i to tych droższych.
V-USB lata już na 8 pinowych maluchach.
Mnie np w pierwszej fazie "obczajania" odepchnął większy kod wynikowy, prosta klawiatura to ok 4kB kodu, gdzie V-USB mieści się w 1,5kB (jeśli dobrze pamiętam).
Oczywiście takie wyniki to może być brak umiejętności w programowaniu, czego nie wykluczam.
Wydaje się, że przykładów (poradników) w sieci jest też więcej pod V-USB, również ciekawych urządzeń.
Z tych ciekawszych dla mnie to lcd2usb i glcd2usb.
Wydaje się że LUFA niemniej jednak jest bardziej "przyszłościowa", ale dla początkującego proponowałbym jednak V-USB. Później powinno być łatwiej, gdy się obczai podstawy.