Witam.
Pomysł jest taki aby zbudować wskaźnik pobieranej mocy z sieci. W planach mam na razie zliczanie impulsów migającej diody na liczniku i przedstawienie na wyświetlaczu aktualnie pobieranej energii. Proszę o podpowiedź jak to zrobić. Niestety podejrzewam że całość musi się opierać na przerwaniach a to jest mój największy problem. Na próbę po prostu umieszczę fotodiodę przed licznikiem i będę odczytywał impulsy. Docelowo przy liczniku ma być nadajnik zasilany bateriami słonecznymi i impulsy mają być przesyłane drogą radiową do domu w paśmie 433MHz. Pomińmy aspekt techniczny- mam pozwolenie z ZE na umieszczenie fotoelementu na wprost licznika w skrzynce umieszczonej na zewnątrz domu. Licznik maa 1500imp/kWh. Zużycie energii około 40-50kWh/dziennie. Jeśli jest możliwość proszę o wyjaśnienie jak to ugryźć. Dziękuję

można albo zliczać impulsy przez określony czas i wcale nie trzeba do tego użyć przerwań skoro tak ich nie lubisz albo zliczać czas między kolejnymi impulsami i potem to przeliczyć. Kwestia na ile to ma być dokładny pomiar i jak często ma być odświeżany wynik.
Podłączasz fotodiodę lub fototranzystor do danego pinu oczywiście odpowiednio spolaryzowane i w pętli głównej liczysz ilość zgłoszonych przerwań na pinie w określonym interwale czasowy

Pomiar chciałbym mieć odświeżany co 5 lub 10sek. Teoretycznie mógłbym wykorzystać połączenie przewodowe. Jednak oglądając ostatnio wszelakie moduły do Arduino natchnęła mnie myśl że można to zrobić bezprzewodowo. Nawet zastanawiam się czy nie próbować zrobić tego na Arduino ale to kolejny problem ponieważ nowe środowisko do nauki. Bascoma jako takiego znałem jednak od kilku lat nic nie robiłem. Brak czasu-praca,rodzina. Pora odkurzyć wszystko. Największy problem to przerwania

Ale czas nie ma tu nic do rzeczy...
Trzeba tylko zliczać impulsy.
Jak ich ilość osiągnie 1500 to mamy do zapłacenia za kolejną kWh
Zerujemy licznik impulsów i zabawa od nowa...

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

Musisz podjąć decyzję jak chcesz to zbudować, jaki procek, jakie połaczenie, jaki język programowania. I wtedy będziemy działać

Ok zliczanie impulsów to jedno ale jak wskazać chwilowy pobór mocy nie wiem np. 3450W czy 1000W? I to chciałbym odświeżać powiedzmy co 5-10sek

Licząc impulsy to będzie banalne i przedstawienie na LCD że zużyto ileś tam kWh.

Zostajemy przy Bascom. Odszukam tylko login i hasło aby ściągnąć nową wersję z ich strony i jutro lub w sobotę będę działał.

Zobacz może sobie poradniki Mirka o zegarku tutaj odcinek 1
Skoro i tak musisz odkurzać całą wiedzę może warto spróbować coś nowego. Tak czy inaczej zobaczysz jak to może
wyglądać koncepcyjnie.
Dlaczego tak? Bo tam zegarek co 1 sek generuje przerwanie, którego wystąpienie powoduje podjęcie akcji. Tak samo
będzie w Twoim przypadku. Tylko przerwanie nie będzie co 1 sek a jak błyśnie dioda na liczniku energii. Wtedy zwiększasz
zmienną sprawdzasz czy naliczyłeś już 1500 "błysków" i wiesz czy kolejna kWh "padła".
Zawartość liczników błysku i kWh możesz wysyłać cyklicznie i wiesz co się dzieje.
Przerwanie jest najlepszym rozwiązaniem bo czasem dioda błyska szybciej, czasem wolniej...

------------------------ [ Dodano po: 4 minutach ]

A jak chcesz wiedzieć jaką moc pobierasz to faktycznie musisz zliczać "błyski" w jednostce czasu

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

1500imp - 1 kWh czyli 25imp - 1 kWmin. Jeśli co jedną minutę będziesz odświeżał pomiar i np zliczysz wtedy 10 impulsów w ciągu tej minuty to znaczy że zużyto moc równą 0,4 kWh. Chcesz zrobić licznik zużytej energii czy miernik mocy chwilowej?

Zużytą energię mogę sprawdzić wychodząc z domu. W skrzynce jest cały czas klucz idąc otworzyć bramę zawsze mogę sprawdzić. To tylko dodatek. Bardziej mi chodzi o zobaczenie poboru chwilowego. Później będę próbował liczyć zużycie w różnych porach dnia aby uświadomić innym że warto oszczędzać no i sprawdzić czy nie warto przejść na taryfę G13. To tak w skrócie.

to może lepiej mierzyć prąd w obwodzie każdej fazy i na tej podstawie liczyć chwilową pobieraną moc?

Tutaj się sprawa pewnie jeszcze bardziej skomplikowane bo za bardzo nie mam jak tego zrobić. Choć jest to do przemyślenia. Rozumiem że musiałbym każdy przewód fazowy przełożyć przez rdzeń z nawinieta cewka i całość podłączyć do mikrokontrolera?

Jeśli tak to na razie nie mam gdzie to zrobić. Latem będzie przeróbka instalacji. Wtedy między licznikiem a rozdzielnice w domu zostanie dołożona jeszcze jedna rozdzielnice i tam powinno się to dać "upchać". Powód rozbudowy to zwiększenie zabezpieczeń przedlicznikowych na większe niż obecne 40A. Chyba że ZE nie wyrazi zgody.


Po przemyśleniach to może lepszy pomysł niż z liczeniem tej migajacej diody i zarazem dokładniejsze.

Gazowy? To co chcesz mierzyć?

Możesz zastosować także inne metody pomiaru niż dioda:
https://nettigo.pl/products/bezinwazyjny-czujnik-natezenia-pradu-ac-max-30a

--
Pozdrawiam,
Robert

Chcę mierzyć prąd fazowy. Piszę z komórki i to są efekty podpowiedzi.

Szukałem na allegro właśnie przekładników w sensownych cenach. Jutro popatrzę czy nie mam płyt że starych klimatyzatorów jeśli nie poszły na śmieci to coś na próby powinienem mieć.

Popełniłem taki projekt w fazie testowej. Wystarczająco jest co minutę wysłać wskazanie i sumę. Przy taki kilku sekundowym pomiarze będziesz miał skaczące wyniki. Pracujący komputer czy TV to nie żelazko.
Przy takich minutowych pomiarach mogę spokojnie określić jakie newralgiczne urządzenia są włączone w danej chwili. Rozróżniam np: TV od kompa czy lodówki, lub suma danych urządzeń. Żelazko lub grzałkę w termie.
Uprzedzam że zerkanie na wskazanie uzależnia i po paru dniach człowiek łazi po domu i myśli co by tu wyłączyć.
Projekt dla ludzi o mocnych nerwach

_________________
"Nie programuj w święta - bug się rodzi"

Pewnie uzależnia jednak u mnie tak prosto z rozróżnieniem co jest włączone nie będzie. Powód na pobór prądu składa się nie tylko dom lecz budynek gospodarczy. W domu ciężko byłoby zużyć 50kW/doba przy ogrzewaniu CO i CWU kotłem na paliwo stałe. Na razie projekt zawieszam na kilka dni. Brak części udało mi się odnaleźć jeden przekładnik i Atmege8 kilka Atmeg32 akurat tych ostatnich mam pod dostatkiem. Muszę zakupić płytkę stykową trochę kabelków i innej drobnicy no i będziemy próbować. Trochę mi się zmieniło pobór mam zamiar przedstawić za pomocą wyświetlaczy LED.



Czy możesz coś napisać o obwodach wejściowych pomiędzy przekładnikiem a uC ?

Zrobiłem to na fotorezystorze przyklejonym do pleksi przed licznikiem. Sygnał podałem na wejście INT1
Co minutę dane wysyłane przez nadajnik nrf24l01.

_________________
"Nie programuj w święta - bug się rodzi"

A czyli zbierasz dane z migającej diody. Ja jednak będę odczytywał obciążenie na każdej fazie przez przekładniki. Pisałeś w bascomie czy na arduino? A może jesteś w stanie podzielić się programem źródłowym który miałeś podczas testów. No chyba że to tajemnica to może chociaż te nieszczęsne przerwania. Pozdrawiam

Zaczniesz robić to na pewno się pomoże. Kod mam w C.
Które przerwanie potrzebujesz??

_________________
"Nie programuj w święta - bug się rodzi"