Witajcie,
poszukuję koncepcji do wysterowania takimi dwoma peltierami - umieszczone one zostaną na aluminiowej, odizolowanej obudowie, w której wnętrzu utrzymywać mają one zadanie temperaturę na stałym poziomie w jakimś zakresie, 5-50 st. C. Zastanawiam się - jak to wykonać?
Myślałem nad mostkiem H i wykorzystaniu mosfetów jako kluczy przełączających, sterowanych przy wykorzystaniu PWM o stosunkowo niskiej częstotliwości i wypełnieniu adekwatnym do załączania mosfetów. Moduły zasilane będą napięciem 12V max 8A, część sterownicza 5V.
Jednakże, wyczytałem, że peltiery mają mniejszą wydajność przy sterowaniu pwm przez pięciokrotnie większe straty wynikające z prawa joule (swoją drogą, dlaczego poza Polską nazyw się to "Ohmic Power Loss"?

).
Pytanie pierwsze, czy potrzeba mi izolacji galwanicznej do sterowania mosfetami?
Pytanie drugie, jak najlepiej wysterować tymi peltierami, by uzyskać stałą temperaturę?
Pytanie trzecie, czy warto się zastanowić nad sterownikiem mosfetów lub może i scalakiem mostka H?