GwynBleidD napisał(a):
No przepraszam za wprowadzanie lekkiego zamieszania, ale po prostu czasem nie mogę się powstrzymać, a moje posty mają jedynie na celu lekkie rozluźnienie atmosfery
Co do tego postu w innym wątku, broń boże nie było to skarcenie, jedynie próba usprawiedliwienia Twojej postawy i lekkie zwrócenie na nią uwagi, bo widzę że troszkę czasem swojego tonu wypowiedzi nie zauważasz, a co złego to elektroda, więc na nią zwaliłem całą winę
Może to trochę Oftopic się zrobi (ale chyba dobrze użyłem tego określenia) .... to przypomnę - już nie chodzi mi o uwagi do słówek ....
ale tak generalnie - napiszę to wyraźnie - co mnie nieraz ew lekko irytuje, gdy ktoś zadaje pytanie na forum. Po pierwsze fakt, że zamiast szukać błędu w tym co robi sam to doszukuje się błędów w kompilatorach, środowiskach, a nawet często w procesorach czy innych układach scalonych, nie zważając na to, że (jak sam zresztą się nieraz określa) jest początkujący a jednocześnie z wypowiedzi wynika nie pytanie a prawie stwierdzenie. Co więcej, taka osoba napisze zwykle tak mało informacji czasem troszkę chaotycznie (co też mogę zrozumieć bo jak człowiek siedzi 3 noce i walczy z czymś to może wyjść lekki chaos) .... ale jak do tego zaczyna twierdzić że np Eclipse coś ignoruje, że Eclipse nie działa bo ma pełno błędów, że chyba dlatego tak rzadko ludzie z niego korzystają bo jest tak kiepski, albo że chyba wina leży po stronie procesora, albo że właśnie ktoś odkrył że w procesorze zepsuł mu się Timer1 bo źle działa i pyta czy musi wymienić procesor na nowy bo słyszał że czasem się timery sprzętowe psują ....
.... a do tego wszystkiego trzeba taką osobą prosić prawie na siłę o uzupełnienie informacji i jeszcze potem się oburzy, za to że (nawet jeśli przypadkowo) ale oceniłem że coś tam mniej wie - to co? to nie można się poirytować ? Można - dlatego że ja mam taką naturę że jak mi coś nie działa - to ostatnią rzeczą jaka by mi przyszła do głowy jest wymyślanie że nie działa wszystko dookoła tylko nie to co ja robię - nawet gdy jestem najbardziej zrozpaczony. Trzeba było być ze mną gdy np walczyłem z napisaniem bibliotek do modułów HopeRF do książki.... Ale takie właśnie podejście pozwala się szybciej uczyć programowania, bo programowanie to nie tylko nauka rozkazów i algorytmów. To także albo nawet przede wszystkim nauka rozwiązywania problemów ... zresztą jak w życiu. I tego swoimi odpowiedziami staram się nauczyć, dać też dobitnie znać żeby pytający przestał odkrywać błędy producentów procesorów, twórców środowisk programistycznych czy kompilatorów! To jest WAŻNE i jak na razie mi się to udaje - sam zobacz że sporo osób szybko docenia takie podejście ... I jak już się dogadamy żeby nie zahaczać pytaniach o takie odkrycia ... to potem już dalej fajnie się rozmawia , wyjaśnia i mam mnóstwo cierpliwości. A jak mi się nie uda czegoś wytłumaczyć - to i tak nigdy nie stwierdzę że to wina słuchacza, że czegoś nie potrafi pojąć - to TYLKO i WYŁĄCZNIE moja wina - że nie potrafię wytłumaczyć. Nawet tu prezentuję takie samo podejście jak widzisz....
Więc jeszcze raz powiem - tu tylko piszemy to nie rozmowa - nie widać mimiki twarzy, gestów, tonu głosu czy uśmiechu - dlatego tylko niektóre wypowiedzi mogą być odbierane opatrznie albo jako złośliwe ? .... jakoś w kontaktach face to face nie mam nigdy kłopotów z dogadywaniem się z innymi w takich sytuacjach ...
reasumując - pewnie i tak będę musiał nie raz jeszcze niektórym przypominać o moich podstawowych założeniach, to normalne - trudno. Ale dlatego też mam prośbę aby krytyką mojego postępowania w tym zakresie się nie zajmować - ja mam wyraźną ideę i wizję jak to forum ma wyglądać. Okazuje się, że udaje się zbierać tu super fajnych ludzi z którymi udaje mi się nawiązać dobry a nawet bardzo dobry kontakt i którzy popierają takie podejście .... łącznie z tym, że czasem trzeba się nauczyć zadawać pytań żeby dostać prawidłowe odpowiedzi. Przy czym ja nie chcę tu broń boże pełnić roli nauczyciela postaw życiowych dla kogokolwiek - za to wymagam odrobiny zrozumienia gdy się pomylę w ocenie w podpowiedzi itd .... skoro pytanie było tak zadane że miałem prawo się pomylić .... Tyle że (kończę już) ... jak widać po tamtym temacie z kolegą Zhan - nie wpadłem, nie napyskowałem i nie napisałem tylko jakichś swoich subiektywnych opinii ale jednocześnie starałem się sukcesywnie tłumaczyć - i okazuje się że trafiłem - ale co z tego i tak dostałem ochrzan, że to ja robię z kogoś nieuka co jest kompletną mega bzdurą .... ale ok mam nadzieję że kolega się oswoi z takim podejściem i zobaczymy jak będzie dalej...
Bo sam wiesz, że było już na tym forum, kilka osób, które wpadły na chwilę - narobiły zamętu rodem z ele.... i już dawno nawet ślad po nich tu nie pozostał i bardzo dobrze.
_________________
zapraszam na blog:
http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj
Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV
www.youtube.com/mirekk36 ]