Witam,

Noszę się z zamiarem zrobienia awaryjnego zasilacza dla maliny. Aby było ciekawiej to nie może być tylko zwykły akumulatorek

Może na początek jak to sobie wymyśliłem:


Jak to miało by działać:
-gdy jest w domu napięcie to malina jest zasilana przez zewnętrzny zasilacz 5V 2.5A
-gdy jest taka potrzeba to ładuję się akumulator (ogniwo 18650) poprzez ładowarkę na TP4056
-gdy w domu braknie napięcia to malina będzie zasilana z aku poprzez przetwornicę DC/DC step-up
-uC ma za zadanie robić pomiary napięcia akumulatora i pobór prądu przez malinę, a wyniki wyśle poprzez UART (później jakiś wykres itp.)
-gdy napięcie aku spadnie poniżej ustalonego to uC ustawi stan wysoki na pinie
-gdy malina wykryje stan wysoki na GPIO to zamknie system

Chciałbym wykorzystać ładowarkę na TP4056 która ma zabezpieczenia przed narmiernym naładowaniem i nadmiernym rozładowaniem aku


Nie wiem jaką wybrać przetwornicę DC/DC step-up. Czy nada się przetwornica na SX1308 ?


ATtiny25 będzie zasilany 3V3 z przetworniczki na ASM1117. Musi być 3V3 bo UART w malinie działa na 3V3 i chcę użyć zewnętrznego źródła odniesienia 3V3.

Czy to wszystko ma prawo zadziałać?

Nikt, nic, nie podpowie?
Czy po prostu mój pomysł jest tak głupi, że aż szkoda pisać na ten temat?

Pomysł jest bardzo dobry. Tak na moje oko przetwornica na sx1308 będzie ok, jeśli nie będziesz podłączał zbyt wielu peryferiów do usb w pi, bo wtedy będzie podjeżdżać pod 2A, a nawet więcej i może się podgotować.
Żeby coś więcej powiedzieć, pokaż jakiś schemat

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

I tu jest z lekka problem bo pod Pi mam podłączone:
-LCD 2x16
-konwerter USB->RS485
-modem GSM
-kilka DS18B20
-DHT11
-BMP180
-RTC
-kiedyś coś jeszcze może dojść

Schemat jest w pierwszym poście

No i okazuje się, że w moim przypadku nic z przetwornicy na SX1308 nie będzie
Zrobiłem pomiar prądu i wyszło mi, że malina z resztą gratów pobiera 1.8-2.0A (przy normalnej pracy) Gdy malina startuje to bierze sobie 2.4A

Znajdę (tanią) przetwornicę DC/DC Step-up gdzie na wejściu może być 2.5-4.5V, a na wyjściu da mi 5V 3A?

O Kurzeja przegapiłem schemat
Są takie, np.
http://www.aliexpress.com/store/product ... AhOc8P8HAQ
Kupuję tam bez stresu, z tym że trzeba poczekać parę tygodni...

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Dzięki za linka. Szkoda, że takiej przetwornicy niemożna kupić w Polsce (a może źle szukam)

Niestety ja też w Polsce nie znalazłem

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Jeszcze poszukam, może gdzieś znajdę, a jak nie to zamówię z dalekiego świata

A co myślisz o reszcie?

Reszta jest super, mam radio internetowe, które zrobiłem na pi i openElec dla żony. Jest to urządzenie mission critical, każda przerwa w działaniu zagraża mojemu życiu. Planuję zrobić sobie UPSa na ruter i to pi, mniej więcej podobnie to planowałem.
Natomiast, ja chciałem dać wyższe napięcie na baterii, tzn szeregowo ze trzy lipo.
Na to potrzeba step Down, i mam tu takie step Down na 3A:
http://www.jsel.pl/PL,33,46,dc3__stepdown_3amp_.html

A tu step up 4A
http://allegro.pl/015-przetwornica-step ... 02371.html
Tak jak na to patrzę, to nie wygląda źle i jest taniutkie...

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Tez na początku chciałem tak zrobić na początku-ogniwa szeregowo i później przetwornicę step-down. Problemem znów jest ładowanie tak połączonych ogniw, mniejsza pojemność.

Tak wyglądał mój pierwszy pomysł:

Moim zdaniem całość jest przekombinowana, poza tym są błędy, nie analizowałem całego schematu, ale to co rzuca się w oczy od razu:
Pomijając już sens stosowania osobnych tranzystorów Q1 i Q2 to diody D2 i D4 masz włączone zaporowo.
Również regulowane źródło prądu na tym LM317 nie zadziała poprawnie. Pomiar prądu wykonany jest na minusie, dokładnie na rezystorze R11 1ohm/5W. Napięcie jakie się na nim odłoży jest wprost proporcjonalne do płynącego prądu i dzięki temu mamy możliwość regulacji prądu w tym układzie. A popatrz, jak to wygląda u Ciebie:

Zaznaczyłem na czerwono, że oba końce rezystora R11 są u Ciebie na tym samym potencjale -potencjalne masy, więc jak układ ma zadziałać?

Poza tym same układy zabezpieczające ogniwa przed przeładowaniem to też jakieś pomieszanie z poplątaniem. Robisz zasilanie awaryjne czy grzejnik ?

Nie piszę tego, żeby skrytykować pomysł, chcę tylko zwrócić uwagę, przy dzisiaj dostępnych rozwiązaniach, "inteligentnych" ładowarkach i takiej dostępności przeróżnych układów przetwornic, nie warto budować takich układów. Co innego gdyby miało to pracować co jakiś czas, jednak zasilanie awaryjne pracuje ciągle, trzeba minimalizować straty energii, niepotrzebnie zamieniane w ciepło.

_________________
Amatorska stacje meteorologiczna

@anonimowy dziękuję Ci za analizę schematu, ale tak jak pisałem wcześniej, porzuciłem ten pomysł.

Chcę to zrobić na ogniwach połączonych równolegle, a nie szeregowo.
Mam do Ciebie prośbę, możesz "rzucić okiem" na mój schemat z postu #1? I powiedzieć co o nim myślisz?

Skoro masz rezystor do pomiaru prądu 0.1ohm to przy prądzie max. 4A odłoży Ci się maksymalnie 0.4V, więc ten cały dzielnik napięcia potem jest niepotrzebny (PR1, R2). Do pomiaru napięcia też lepiej może zastosuj dzielnik z dwóch rezystorów. Potencjometr przypadkiem poruszysz i Ci się rozkalibruje. Skoro stosujesz procesor, to tam wszystko przeliczysz.

Z tym schematem też musisz uważać na jedno. Napięcie wyjściowe ma masę na trochę innym potencjale, niż masa układu (oczywiście dopiero przy przepływie prądu), a na wyjściu UART, które chcesz podłączyć do Pi masz doprowadzone GND układu. Gdy tam wykonasz połączenia przewodem tj. masa Pi z tą masą układu to prąd popłynie tam gdzie mniejszy opór i nici z pomiaru prądu.

Czy dobrze widzę, że wyjście przetwornicy Step-up, która jakby nie było pracuje czy jest napięcie zasilania czy go nie ma na stałe masz podłączone z plusem zasilania?

Gdybyś stosował przetwornicę z układem XL6009, tak jak proponuje sq5rix to pin 2 to wejście Enable, umożliwiające sterowanie przetwornicy, więc łatwo ją wtedy wyłączyć, gdy zasilanie pochodzi z zasilacza.

_________________
Amatorska stacje meteorologiczna

Bardzo dziękuję za cenne wskazówki.


Czyli zrezygnować z połączenia GND przy UART, a pozostawić tylko przy zasilaniu?

Ajajaj... rzeczywiście błąd jak nie wiem co

Wcześniej czytałem o tej przetwornicy, ale stwierdziłem, że nie da rady bo max 2A
Tak naprawdę mam ogromny problem którą przetwornicę wybrać

Czy teraz schemat jest poprawny?

Ja bym wziął tą z Allegro. Procek może ją włączać i wyłączać, a 4A to sporo. Trzeba by tylko sprawdzić czy naprawdę tyle wyciągnie przy 5V.

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

4A to aż za dużo
Myślę, że nie warto rozładowywać ogniw 18650 poniżej 3V więc przyjmuję napięcie wejściowe min 3V i max 4,2V.
Gdy przetwornica będzie mogła oddać stabilne 5V 2,5A to już mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba

Wracam do swojego projektu po małej przerwie. Po przeogromnych bojach z gościem z Allegro w końcu dostałem swoje zakupione rzeczy-ładowarkę, przetwornice step-up i rezystor 0,1om. Od zamówienia do doręczenia tylko miesiąc wrrrr... na drugi raz zamawiam z Chin bo paczki szybciej przyjdą.

Zrobiłem mały, długi test:
Mam 6 szt SANYO 18650 ze starego laptopa. Po rozebraniu barerii napięcia ogniw miały 2.9-3.2V. Według tego co znalazłem w necie to fabrycznie miały pojemność 1900mAh. Zlutowałem wszystkie 6 szt. równolegle i naładowałem.

Malina pracowała na jednym ładowaniu 11h 50min i ładowarka odcięła zasilanie.
1.napięcie pakietu bez obciążenia po pełnym naładowaniu 4,21V
2.napięcie pakietu pod obciążeniem po pełnym naładowaniu 4,12V
3.napięcie pakietu bez obciążenia po pełnym rozładowaniu 2,78V
4.napięcie pakietu pod obciążeniem po pełnym rozładowaniu 2,53V
Aby nie schodzić poniżej 3V aku to tak z 10h bezproblemowej pracy powinno być

Powiedzcie mi czy teraz będzie wszystko OK?


EDYTA
Mam mały problem, gdy robię pomiar prądu i nie mam nic podłączone pod wyjście to mi pokazuje 0A. Gdy podłączę zasilanie pod ładowarkę to aku mi się ładuje, ale pokazuje mi pobór prądu chociaż nic nie jest podłączone pod wyjście.
Dlaczego tak się dzieje? Co robię źle?