Witam , jakiś czas zbieram się z przedstawieniem mojego projektu , ale patrząc na konstrukcje przedstawione na forum mam mieszane uczucie czy moja konstrukcja jest na tyle dobra , żeby zawracać głowę forumowiczom. Postanowiłem wykonać zegar z tworzywa sztucznego a wszelkie osie osadzić w łożyskach. Tak powstał zegar wykonany całkowicie z plexi. Zegar powstawał kilka miesięcy z materiałów z odzysku lub z odpadów produkcyjnych. Cała konstrukcja jest wykonana na amatorskiej frezarce cnc , którą to popełniłem kilka lata wcześniej.
Teraz do rzeczy co ma wspólnego zegar z elektroniką , ano napęd i inne bajery są wykonane na układach elektronicznych. Napęd to elektromagnes którym steruje Atmega 13.Po wielu próbach sterowania wahadłem w takt zegara wykonanego na układzie pcf8583 wahadło wypadało z rytmu i się zatrzymywało. Koniec końców elektromagnes jest nawinięty podwójnym uzwojeniem jedno podłączone do przetwornika ADC atmegi , drugie pracuje jako uzwojenie elektromagnesu. W wahadle zmocowany jest magnes neodymowy , który to powodując przejście nad elektromagnesem indukuje napięcie. Atmega po wykryciu napięcia załącza elektromagnes na około 30 ms. Tak więc sterowanie częstotliwością wahadła , a tym samym zegara zależy od długości wahadła jego masy, długości impulsu elektromagnesu oraz temperatury otoczenia (chyba). To tyle jeżeli chodzi o mechanikę. Elektronika odpowiada za pomiar temperatury oraz za wyświetlanie czasu na wyświetlaczu LCD 16X2. Pomiar temperatury wykonany na układzie DS18b20 , a zegar na wspomnianym już PCF8583. Podświetlanie zaś stanowi 8 diod RGB sterowne pwm z atmegi8. Zastosowałem też moduł bluetooth do komunikacji z telefonem opartym na Androidzie. Aplikacje na telefon napisałem w B4A ( po przeczytaniu postu kolegi ariek44 i jemu wyrazy wdzięczności ) umożliwia ona synchronizację daty i godziny z telefonem oraz sterowanie podświetlaniem. Z braku czasu w sezonie letnim pozostałe prace zostawiłem na zimę a zamierzam jeszcze dopisać synchronizację budzika w telefonie z zegarkiem (moze uda mi sie synchronizować kalendarz ), wgrywanie softu przez bootloader oraz dopracowanie dokładności zegara "analogowego". Na chwilę obecną dokładność zegara analogowego wynosi około +-3 minuty na tydzień.
Aż miło się patrzy na takie projekty Podziwiam za złożenie i uruchomienie tej całej mechaniki jeszcze chyba bardziej niż za inne rzeczy .... co tu dużo mówić - piękny projekt
A ja jeszcze dopytam z ciekawości w jaki sposób tak ładnie masz wykończone te wszystkie fragmenty plexi ? przecież po cięciu na frezarce brzegi musiały być co najmniej matowe a u ciebie wszystko takie ładne przeźroczyste ? Mógłbyś coś opowiedzieć jak to obrabiasz, że tak wychodzi ładnie ?
------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]
a i jeszcze jedno - na yotube wyłączyłeś specjalnie opcję, żeby filmik nie był do oglądania na innych stronach niż YT ? Jeśli tak to dlaczego wstawiłeś link na forum ? Czy może tam jednak coś ci się niechcący kliknęło ?
Dziękuję za ciepłe słowa. Opcję wyświetlania na YT już poprawiłem, nie wiem czemu ją włączyłem, chyba nieświadomie. Jeżeli chodzi o frezowanie to wszystko zależy od rodzaju tworzywa. Ogólnie powierzchnie są ok, wystarczy nadać im trochę blasku filcem z pastą polerską. Jeżeli chodzi o koszta to ciężko powiedzieć, większość materiału jest z odpadu pozyskana za przysłowiowe piwo. Zegarek powstawał dosyć długo ciężko to wszystko oszacować.
Dołączył(a): 16 mar 2014 Posty: 745 Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 32
No coś pięknego - połączenie rozwiązania analogowego z cyfrowym. Świetny projekt i wzorowa jakość wykonania, wszystko dopięte na 100% Gratuluje pomysłu
No już koledzy powyżej pochwalili, ale też się muszę dołączyc - po prostu szczęka opadła mi dwa piętra niżej i wpadła do piwnicy . Super wykonanie zarówno mechaniczne jak i elektroniczne, a do tego jeszcze program na smarta. Po prostu REWELACJA!!!
Cała konstrukcja jest wykonana na amatorskiej frezarce cnc , którą to popełniłem kilka lata wcześniej.
Patrząc na efekty pracy Twej amatorskiej CNC, myślę, że zrobiłeś jednak CNC PRO. Jeśli to nie tajemnica, mógłbyś więcej napisać o tej CNC ? Mam na myśli źródła z których korzystałeś, rodzaj gotowego hardware'u, który wykorzystałeś ?
Dołączył(a): 17 sie 2013 Posty: 3797 Lokalizacja: Grudziądz
Pomógł: 143
avrski napisał(a):
mrek33 napisał(a):
Cała konstrukcja jest wykonana na amatorskiej frezarce cnc , którą to popełniłem kilka lata wcześniej.
Patrząc na efekty pracy Twej amatorskiej CNC, myślę, że zrobiłeś jednak CNC PRO. Jeśli to nie tajemnica, mógłbyś więcej napisać o tej CNC ? Mam na myśli źródła z których korzystałeś, rodzaj gotowego hardware'u, który wykorzystałeś ?
Projekt piękny, zwłaszcza mechanika.
Przyłączam się do prośby ... taka CNC by się przydała
Cieszę się że podobają się moje wypociny. Jeżeli chodzi o trwałość przekładni nie wiem , ale cierpliwie testuję , na razie chodzi od stycznia. Niedawno rozebrałem go na części w celu wyczyszczenia i żadnych oznak zużycia nie zauważyłem. Dobór przełożenia jest bardzo prosty , główne założenie to długość wahadła a tym samym ilość wahnięć na sekundę. Poza tym jest to mój trzeci zegarek , poprzednie były wykonane z drewna (nabieram doświadczenia) Oczywiście w opisie popełniłem błąd powinno być tak jak zauważył kolega Grzegorz... Attiny 13 Frezarka jak frezarka też powstawała kilka miesięcy , a po drodze były dwie inne konstrukcje. Gdybym robił następną na pewno znów bym coś poprawił. Pole robocze to 500x500x200, Kress jako wrzeciono, silniki krokowe około 2Nm, sterowniki silników M542, płyta główna własnej koncepcji. Oczywiście frezareczka jak najbardziej się przydaje do wiercenia płytek wycinania otworów w obudowach, do dorabiania różnych elementów oraz frezowania prostych płytek drukowanych. Myślę jednak że to nie to forum żeby się rozpisywać o konstrukcji frezarki, choć i tam trochę elektroniki popełniłem.
Dołączył(a): 17 sie 2013 Posty: 3797 Lokalizacja: Grudziądz
Pomógł: 143
mrek33 napisał(a):
Myślę jednak że to nie to forum żeby się rozpisywać o konstrukcji frezarki, choć i tam trochę elektroniki popełniłem.
Myślę że jak najbardziej jest to te forum bo nie tylko elektronika działa w urządzeniu mechanika też jest ważna ... jestem ciekaw jak i co poczyniłeś by była tak dokładna aby wyfrezować taki zegareczek
Niesamowity projekt właśnie niedawno z kumplami myśleliśmy o podobnym pomyśle (wybraliśmy inny materiał - dibond). Nawet już zaczęliśmy frezować u ojca na działce, bo tam trzyma swoje królestwo. Natomiast wiecznie nie ma nam jak pomóc z wdrożeniem elementów. Mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy i pokazać jakieś konkretne plany? Obojętnie w jakiej formie - tak by było to bardziej dostępne z chęcią byśmy poeksperymentowali. Pewnie, że nie wyjdzie jak Twoje, ale chcemy kawałek Twojej frajdy!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników