Witam. Od razu zaznaczam, że przeczytałem cały internet i znam go na pamięć. Kupiłem sobie z ciekawości taką farbę do tworzenia soldermaski:

http://www.ebay.it/itm/1pc-PCB-UV-Curab ... 0869294776

Pobawiłem się trochę i zakończyło się kompletną porażką. Po pierwsze za cholere nie umiem znaleźć folii którą bym rozprowadził farbę (jak
robią w większości poradników). Mam kilka różnych folii do drukowania (do drukarek laserowych), jakieś folie do laminowania, różne przezroczyste
okładki na dokumenty, i to się zupełnie nie nadaje. Farba się jakoś tam utwardza i albo kompletnie skleja się z płytką albo przykleja się
idealnie do folii a zupełnie nie trzyma płytki (zostają jedynie plamy w miejscach nienaświetlonych). Jedyne co trochę lepiej zadziałało to jakiś
plastik z opakowania typu blister. Na forach jedni piszą, że u nich dowolna folia działa, inni, że też mieli poważny problem ze znalezieniem
odpowiedniej. Jakiś sprzedawca chińskich farbek z allegro należy do tych pierwszych i proponuje jakąkolwiek folię.

Ktoś się może tym bawił i ma jakieś doświadczenia ? Może problemem jest nietrzymanie się procedur. Nie mam żadnej lampy uv tylko zwykłą świetlówkę
kompaktową, czasy naświetlania dobieram losowo. Nie wiem czy to ostatecznie może mieć wpływ na przyklejanie się folii i niechęć do trzymania się płytki.

Kompletnie cię nie rozumiem. To jak chcesz żeby to działało skoro nie masz źródła UV?

To tak jakby chcieć się opalić przy świetle LED.

_________________
http://www.jaglarz.info

Przede wszystkim potrzebujesz lampy UV. Ja zrobiłem swoją za ~13 zł z diód LED UV. Co do czasu ekspozycji to najpierw 5 min naświetlania, a potem po zdjęciu folii ok. 15 min.
Folia, obojętnie jaka ważne, żeby była przezroczysta, jeżeli chcesz pady zostawić. Wystarczy zwykły celofan za 1,5 zł rolka z papierniczego.

Ogólnie farba działa, jest odporna na temperaturę lutownicy np. mojej lutownicy oporowej 60W. Jednak jest przy tym duża zabawa i można się nieźle pobrudzić . Jeżeli chcesz mieć ładną płytkę to raczej trudno, ważne żeby zakryło tylko płytkę, bez względu na estetykę.

A próbowałeś naświetlać zwykłą świetlówką lub czymś innym ? Ludzie często piszą, że działa identycznie tylko trzeba dłużej (znacznie) naświetlać. Ale to niekoniecznie
dotyczy dokładnie tej farby.

Co to konkretnie za diody ? Te tanie podobno często mają z UV mało wspólnego. Nie chciałbym trafić na jakieś fioletowe pseudo UV.

Jako źródło światła UV bardzo dobrze sprawują się lampy UV do paznokci do kupienia już nawet za 45 zł na znanym portalu aukcyjnym.
Co do diod led to zależy gdzie kupujesz. Jeśli w sensownym sklepie to przecież masz dokładnie opisane jaki to typ, moc etc. no chyba, że zakup u Chińczyka to wtedy może być różnie.

_________________
.

W sensownym sklepie mają mniej sensowne ceny. Celuje niestety raczej w te tanie.

Najlepiej jak napisał kolega użyć lampy UV z świetlówek. Np. lampa do paznokci kupisz za 35-50 zł. Możesz również na Słońcu naświetlić, ale zajmie to trochę dłużej.

Co do diod LED UV to kupiłem je z od Chińczyków. Działają, jednak nie sprawdziłem długości fali światła. Tonik ładnie się świeci, a więc jest UV .

No ja właśnie nie jestem przekonany czy najlepiej. Szukam kogoś kto próbował innych metod i może powiedzieć czy się udało czy nie.

Nie chcę Kolegi jakoś zniechęcać do naświetlania diodami LED UV bo z pewnością jest to fajne rozwiązanie, ale obawiam się, że powiedzmy za te 40 zł to raczej nie da się zakupić diod UV sensownej jakości co by dały moc 36W jak w lampach do paznokci, gdzie mamy już całe urządzenie gotowe z zasilaniem.

Poza tym ja Kolega kupi zbyt tanio byle co od Chińczyka i okaże się, że nadaje się tylko do kosza to koszty nagle znacznie wzrosną
Co nie oznacza, że u Chińczyka nie warto kupić. Owszem warto, ale nie byle co.
Tak tylko uczulam przez pryzmat nie tylko swojego doświadczenia

_________________
.

Tak, tak, znam to uczucie . Warto eksperymentować . Zawsze przecież Chińczyk może oddać kasę (spory, rozszczenia), jeżeli coś jest nie tak; przesyłka nie przyjdzie. To jest jedna z rzeczy, której w Polsce niestety nie ma.
Zawsze zwracam uwagę na popularność. Raczej kupuje rzeczy w Polsce, ale za Chiny nie mogłem znaleźć LED UV SMD 0,5W (zależało mi na jak największej mocy, na jak najmniejszej powierzchni) w Polsce, zaryzykowałem i się opłaciło .

Kupujesz sobie świetlówkę UV 9W albo dwie 10 zł razem z wysyłką za dwie sztuki na alledrogo, idziesz do sklepu gdzie maja recykling świetlówek np. Biedra, Casto. Nurkujesz do śmietnika wyciągasz 2 świetlówki kompaktowe na gwincie E27. W domu rozbierasz ostrożnie i świetlówki UV podłączasz do elektroniki z kompaktów. Wszystko działa elegancko pierwsza klasa schematy jak podłączyć są w necie. Całość ładujesz do kartonu po butach i masz naświetlarkę za 10 zł. Mogę wrzucić fotki mojej.

Wrzucaj, bo to jest prawdziwy recycling i w dodatku pouczający

Sent from my mobile.

podłaczyłem zgodnie z tym tematem ELEKTRODA

Jak takie coś testować ? Dużo wszędzie mówi się o szkodliwości UV

To są lampy ok długości fali ok 365nm. Są naprawdę mało szkodliwe, jeżeli wogóle . Do zabijania bakterii używa się lamp o długości mniej niż 280nm.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Promienio ... agnetyczne Popatrz na obrazek "Widmo (spektrum) fal elektromagnetycznych"
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ultrafiolet

Pozdrawiam

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]

Cytuję "Promieniowanie UV-A jest mniej szkodliwe niż promieniowanie z pozostałych zakresów, ale uszkadza włókna kolagenowe w skórze, co przyspiesza procesy starzenia. Długoletnia ekspozycja na duże dawki promieniowania UV-A może powodować zaćmę (tzw. zaćma fotochemiczna), czyli zmętnienie soczewki. Nie dotyczy to promieniowania UV o innych częstotliwościach, ponieważ jest ono pochłaniane w całości przez rogówkę."

UV-A czyli to które jest w świetlówkach.

Dla mnie to nie brzmi jak "mało, jeżeli wogóle"

Kolego nie bój się naprawdę . Lampy w solarium emitują UV-A i UV-B, a ta lampa ma tylko i wyłącznie UV-A, które szkodzi najmniej z UV-A,B,C. Pamiętaj tylko, aby nie siedzieć np. godziny przy włączonym urządzeniu.
Jak coś to pytaj

Zamówiłem na razie taką najtańszą lampę do tipsów i sprawdzę jak to działa. Szczerze to dalej nie wierze, że to cokolwiek zmieni w kwestii przyklejania się folii do farby i nietrzymania się płytki.

Ale na tej soldermasce w sumie nieszczególnie mi zależy. Bardziej mnie zastanawia jak wyjdą płytki z użyciem tego:

http://www.ebay.com/itm/10-Photoresist- ... 4187852479

Witam!
Informuj na bieżąco o postępach w wykonywaniu płytek metodą fotochemiczną. Jestem zainteresowany kupnem identycznego "zestawu".
Pozdrawiam

Ale na ten temat są informacje. Moją opowieść będzie można pewnie zatytułować "znowu wszystkim wyszło a mi nie".

Poza tym prawdopodobnie będę się od razu pozbywał części tego zestawu. U mnie się przeterminuje bo mało robię ostatnio płytek. Chętnie
bym porównał to co wyszło mi z tym co wyszło komuś komu się chciało...

No i wyszło tak jak sądziłem. Rodzaj źródła światła najwyraźniej nie ma większego znaczenia jeśli chodzi o przyklejanie się folii. Utwardza się dużo szybciej i to tyle.

W końcu znalazłem jednak folię w rodzaju szeleszczącego celofanu która działa trochę lepiej. Farba się raczej do tego nie klei a powierzchnia soldemaski wychodzi dużo mniej matowa. Niestety ta folia jest
zbyt cienka, łatwo się gnie, i bardzo trudno ją porządnie docisnąć żeby grubość farby była wszędzie jednakowa. Powierzchnia wychodzi strasznie pofalowana i widać doskonale każdą ryskę na folii. Kupiłem dla testu kilka podobnych folii i będę próbował.

Gdyby ktoś chciał się pobawić tym chińskim ścierwem to mam do oddania czerwone i zielone.

No rozumem Twoją irytacje i się nie dziwie, niestety produkt może być albo tani albo dobry nie da się inaczej.

Zachęcam do spróbowania technologii jaką oferuje ten użytkownik Allegro:

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=29031775

Czyli Soldermaske firmy PETERS
http://allegro.pl/solder-maska-pcb-200g-biala-polysk-tania-metoda-i5607331264.html

Warunek oczywiście jest taki że należy się dokładnie zastosować do instrukcji jaką on napisał, również sprzętowej czyli właściwej grubości sita, odpowiednie twardości rakli, temperatura itd.
Więc na początku czeka trochę inwestycja ale potem to już sam koszt farby która zresztą jest bardzo wydajna i takie 1 opakowanie na sporo płytek starcza.

Nie polecam tego bo to mój kolega czy coś, a po prostu sam uzyskuje takie efekty i naprawdę jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania:

Intre - ty normalnie możesz otworzyć śmiało (poważnie mówię) ..... fabrykę płytek i jeszcze zarabiać na tym nieźle. Jak się patrzy na te twoje hmmm (nie wiem jakiego tu słowa użyć ale to chyba będzie dobre) ... CUDEŃKA - to aż człowieka szlag trafia że mu to nie wychodzi ...

Ale sam się już przekonałem - jeśli idzie o te sprawy - że to co wciąż powtarzasz to jedynie słuszna prawda!

- czyli raz a dobrze zainwestować w pewne składniki - a w tym wątku dzięki twoim poradom każdy ma wszystko podane jak na dłoni
- że warto poświęcić troszkę czasu na poczytanie instrukcji i pierwsze próby a później już idzie dużo lepiej - sam tak miałem jak zacząłem na bazie twojego poradnika robić fotochemią - teraz to już poezja za każdym razem wychodzi

- no a z tą soldermaską w twoim wykonaniu to znowu mi szczęka opada

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]

Powiem, ci że ludzie do ciebie mogliby się na kursy zapisywać - a ty jeszcze powinieneś brać kaskę od firm, których produkty polecasz bo żeby dotrzeć do odpowiednich produktów, posprawdzać to wszystko - to też trzeba włożyć w to KUPĘ pracy - a ty jeszcze dzielisz się tą wiedzą z nami wszystkimi z mojej strony SZACUN !

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

INTRE podoba mi się twoja dbałość o szczegóły. Artyzm pedantyzmu Co z tego, że ładne masz płytki i że soldermaska też Ci wyszła jak można polutować to partacko. U ciebie płytka jest idealna do samego końca. Uwielbiam taką domowa elektronikę, wielkie brawa. Oczywiście za chętne dzielenie się wiedzą również.

W temacie chińskiej farby, jaką macie opinię o jej mechanicznej odporności ?

Kilka razy używałem farb petersa o jakich pisze Intre, na początku spora inwestycja bo trzeba trochę kosztownych rzeczy zakupić jak sito, sama metoda też jest czasochłonna, jednak włożony wkład i wysiłek przynosi efekty, pcb wychodzą wręcz perfekcyjnie.

Ostatnio użyłem chińskiej farby / soldermaski, metoda trochę mniej czasochłonna jak i kosztowna, do rozprowadzenia jej wystarczy cienka folia i karta kredytowa. Naświetlam ją solarium do opalania zawierającym świetlówki philipsa, 4 sztuki o mocy 15W każda. Tej lampy używam też do naświetlania pcb przy tworzeniu ścieżek metodą fotochemiczną. Taka soldermaska ma jednak dużą wadę, jest mało odporna mechanicznie, paznokciem można ją zdrapać. Płytka leżała wystawiona na światło słoneczne przez co najmniej godzinę, jednak warstwa soldermaski nie utwardziła się, wciąż paznokciem można ją zdrapać z płytki.

Spotkaliście się z tym problemem ? Może coś źle robię ? Macie jakieś sugestie ?