Witam serdecznie.
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)
Posiadam wyświetlacz ....
Pewnego razu kiedy coś lutowałem w pobliżu wyświetlacza kropelka cyny ''odskoczyła'' i spadła na ścieżki wyświetlacza robiąc zwarcie. Zauważyłem to i w miarę możliwości usunąłem zbędną cynę. Wyświetlacz jednak nie działał poprawnie - pomimo poprawnego podłączenia był znacznie przyciemniony... Przyjrzałem się dokładnie ścieżkom i wydawało mi się, że gdzieś nadal pojawia się zwarcie. Tester ciągłości obwodu potwierdził moje przypuszczenia.
Niestety lutownicą i plecionką lutowniczą już bardziej nie mogłem oczyścić ścieżek więc ostrym nożykiem (do tapet) delikatnie przejechałem pomiędzy tymi ścieżkami. Tester ciągłości obwodu upewnił mnie, że pomiędzy ścieżkami nie ma już zwarcia. W prawdzie wyświetlacz świecił już z odpowiednią jasnością, ale wystąpił inny problem. Po włączeniu wyświetlacza pojawia się podświetlony pasek po prawej stronie... Dopiero po odłączeniu pinu DC zaczynają znikać fragmenty paska. Po ponownym podłączeniu tego pinu te fragmenty, które przesunęły się już nie wracają. Po odczekaniu aż wszystkie fragmenty ''uciekną'' wyświetlacz pracuje poprawnie. Po wyłączeniu zasilania i włączeniu problem od nowa się pojawia...
Wszystko pokazane jest na filmiku.
https://www.youtube.com/watch?v=UpjBdSk ... e=youtu.bePrzepraszam za słabą jakość.
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)
Jak myślicie czemu tak się dzieje? Jak można naprawić tą usterkę?
Bardzo dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)