Marvinn8686 napisał(a):
Grębosz jest po prostu bardziej przystępny.
Nie zgodzę się z tym, jego dziwna maniera w ogóle nie przypadła mi do gustu :/
Za to Prata, King czy Thinking C++ jak najbardziej. Co prawda Thinking C++ w zasadzie już nie używam, bo C++ jakoś mi nie leży.
Za to w Kingu są świetnie opisane wskaźniki np. znowu w Pracie świetne przykłady w czystym C dla struktur, deklaracje, podział na pliki bardzo dobrze wyjaśnione w Pracie i Kingu, wskaźniki do struktur, jak to ogarnąć to Prata
. Jak widać dobrze mieć obie.
Zdecydowanie wolę książkę z nauką C do nauki C oderwaną od sprzętu jako takiego. Przynajmniej dla mnie, zamiennie zaglądam do BB, GB, Praty, Kinga.
Ale wszelkie kwestie samej składni, czy użycia języka C, wskaźniki itp. to Prata i King zdecydowanie.
Chyba, że ktoś ma dużo wolnego czasu to wtedy BB i poradniki Mirka, tylko trzeba niestety przebrnąć przez całość (ja zawsze na prędkości x1.5)
Mirek ma świetne przykłady, niestety brak AVG i zakładek powodują iż ciężko czasem znaleźć (przypomnieć sobie) konkretny przykład czy np. używanie struktur przez wskaźniki.
Jeżeli ktoś jest stricte programistą, może mu łatwiej, ja niestety zawsze byłem bliżej sprzętu i wszelkie przykłady jak u Mirka są dla mnie zdecydowanie mniej strawne jako samoistne twory, muszę się wspierać Pratą i Kingiem, by nie musieć oglądać np. 10 godzin poradnika
by znaleźć to czego potrzebuje.
Po prostu jak człowiek nie żyje z programowania, a tylko dorywczo, ciężko jest poświecić tyle czasu by zrozumieć jakiś błahy problem.