Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 9 sty 2025, o 18:41


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 sty 2015, o 22:54 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Witam wszystkich gdyż jestem nowy na forum.
Piszę ponieważ potrzebuję pomocy w znalezieniu zepsutego elementu na tym PCB.
ObrazekObrazek
Jest to płytka zasilająca lampkę LED. Jest na niej przycisk który przełącza pomiędzy 4 trybami pracy. Lecz od jakiegoś czasu sam z siebie nie działa prawidłowo. Jak powinien działać:

(Po podłączeniu lampki do prądu) - wszystkie diody zgaszone.
1 wciśnięcie - stan niski na 1 przewodzie (świeci się tylko jeden pasek LEDów)
2 wciśnięcie - stan niski na 1 i 3 przewodzie (świeci się więcej rzędów LEDów)
3 wciśnięcie - stan niski na 1, 2 i 3 przewodzie (świecą się wszystkie diody)
4 wciśnięcie - stan wyskoki wszędzie (nic się nie świeci)

Jak działa:
(Po podłączeniu lampki do prądu) - świeci się jeden pasek LEDów
1 wciśnięcie - bez zmian
2 wciśnięcie - stan niski na 1 i 2 przewodzie (świeci się więcej rzędów LEDów)
3 wciśnięcie - stan niski na 1, 2 i 2 przewodzie (świecą się wszystkie diody)
4 wciśnięcie - świeci się jeden pasek LEDów

Dodatkowo podczas pracy na 3 wciśnięciu lampka gaśnie po kliku minutach migają diody i sam pojawia się stan po podłączeniu do prądu(bez dotykania przycisku).

Ja nie mam doświadczenia w tym temacie. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł od czego powinienem zacząć będę wdzięczny. Dziękuję za każdą pomoc.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 00:03 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 22 lut 2014
Posty: 205
Lokalizacja: Poznań
Pomógł: 22

Mi to wygląda na zwarcie colektor-emiter w jednym z tranzystorów Q11, Q12 lub Q13. Ewentualnie coś z tym scalakiem po tranzystorami. Ale jak obstawiam, że to tranzystor.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 01:19 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Oznaczenie na tranzystorach Q11 i Q12 to CFRH czyli jak wygooglowałem to tranzystor w.cz. małej mocy. Nie wiem jak odczytać jego paramenty.
Na tym małym (Q13) jest napisane Y1 - i tu już w ogóle nie mam pojęcia jak znaleźć podobny a to właśnie on jest od tego pierwszego paska diód który świeci bez naciśnięcia.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 12:12 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 mar 2013
Posty: 739
Lokalizacja: Poznań
Pomógł: 84

Tu http://www.s-manuals.com/smd/
masz taki koder ukłądów SMD



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 13:43 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Kolego ja znalazłem coś takiego:

CFRH = 2SD2150

http://rohmfs.rohm.com/en/products/data ... sd2150.pdf

Natomiast oznaczenie Y1 ma kilka elementów:

http://www.s-manuals.com/smd/y1

ale Ciebie interesują te w obudowie SOT-23

jeżeli to tranzystor to może taki

http://www.s-manuals.com/pdf/datasheet/ ... galaxy.pdf

a jeżeli to inny element (diode zenera) to musisz albo dojść po ścieżkach jak jest połączony albo dac zdjęcie o znacznie lepszej jakości.

Generalnie tak jak napisał kolega gumeni sprawdź tranzystory zgodnie z tymi notami co Ci podałem w linkach. Jak potwierdzisz, że sa to rzeczywiście tranzystory to będziemy dalej myśleć, a może podczas pomiarów znajdziesz uszkodzony.

A jak sprawdzić tranzystory - obejrzyj to:

https://www.youtube.com/watch?v=3EwtIatXyr8

Filmik jest o tranzystorach mocy ale dla tranzystorów małej mocy zasada jest taka sama. Na początek nie odlutowuj ich, zmierz na płytce.

Powodzenia


Autor postu otrzymał pochwałę


Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 14:12 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 01 paź 2013
Posty: 305
Lokalizacja: Olsztyn
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 20

Witam jakieś lepsze zdjęcie by się zdało, mało ścieżki widać.
Pozdrawiam



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 18:27 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Dwa duże tranzystory wydają się działać prawidłowo chociaż kolektor-emiter ma połączenie w jedną strone około 1800 mV. Na filmiku który wstawiłeś prowadzący mówił że nie powinno być żadnych połączeń ale może to dlatego że tranzystory nie są wylutowane.

Ten mały oprócz tego, że ma te 1800 mV to miernik pokazuje połączenie w obie strony( piszczy). Więc to raczej on nawala tak?

Takie zdjęcie wystarczy? Jeśli nie za kilka godzin wstawię lepsze.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 19:09 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 22 lut 2014
Posty: 205
Lokalizacja: Poznań
Pomógł: 22

Tak te 1800mV wynika z tego, że element nie jest wylutowany. Prawdopodobnie mierzysz wtedy spadek napięcia na pasku LED. Po wymianie tranzystora Q13 układ na 99% będzie działać poprawnie. Powodzenia przy naprawie :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 19:55 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Czyli ten samoczynny reset lampki też jest przez to spowodowany?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 20:02 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

No widzisz znalazłeś potencjalnego winowajcę :)

Teraz posłuchaj. Skoro urzadzenie steruje 3 kanałami (kolorami) to dlaczego ten jeden tranzystor jest inny (mniejszy) Czy ten kanał, którym on steruje różni się od pozostałych? Przypuszczam, że awaria nastąpiła ze względów oszczędnościowych. Popatrz na noty obu tranzystorów. Ten większy (2SD2150) ma prąd kolektora 2A !!! a ten mniejszy (prawdopodobnie SS8050) ma prąd kolektora 1,5A !!! Jak dla mnie to zbyt wielkie prądy jak na takie maleństwa. Popularny tranzystor bipolarny BD139 ma prąd kolektora też 1,5A a zobacz o ile on jest większy od tego Twojego uszkodzonego.
Jak możesz to wylutuj ten uszkodzony tranzystor i zmierz go ponownie poza płytką. Jeżeli nadal będzie zwarcie to masz go na pewno uszkodzonego. Ale on wcale nie musi być przyczyną a skutniem awari czegoś co nim steruje. Sprawdź rezystor bazowy czy jest sprawny a następnie sprawdź miernikiem na teście diody wszystkie możliwe kombinacje między nóżkami tego 8 nóżkowego układu (prawdopodobnie CMS16P5 ale dokładnie nie widze na zdjęciu). Jeżeli gdziekolwiek miernik będzie piszczał pokazując zwarcie to może być nie wesoło. Jeżeli jednak tak nie będzie to wypadało by sprawdzić na innym tranzystorze czy zadziała. Najlepiej podstawić właśnie BD139-16 (koniecznie z końcówką 16 bo to tranzystory o najwiekszym wzmocnieniu). Do testów możesz go przylutować na kabelkach tylko nie pomyl wyprowadzeń !!!

Jeżeli trzeba będzie wsadzić taki co będzie pasował do płytki to można spróbować taki (FMMT619)

http://www.tme.eu/pl/details/fmmt619/tr ... rporated/#

Boję się tylko, że jak układ jest zaprojektowany oszczędnościowo to ten malutki tranzystorek znowu nie wytrzyma tak dużych prądów i będzie powtórka z rozrywki.

Ewentualnie możesz zamontować taki:

http://www.tme.eu/pl/details/ss8050/tra ... -npn-tht/#

Ma ten sam symbol co uszkodzony ale większą obudowę, możliwe, że wytrzyma troche większą moc strat.

Jak coś to pytaj

Powodzenia

PS. Wydaje mi się, że ten 8 nóżkowy układ to CMS16P52 bo połączenia na płytce zgadzają się raczej z wyprowadzeniami. Czy przycisk podłączony jest do nóżki 3 i zwiera tą nóżke do masy ?

Tu jego nota:
http://www.mikrocontroller.net/attachme ... 131428.pdf

to też mikrokontroler :)

Aha i wymień przy okazji na nowe (porządne) kondensatory elektrolityczne - szczególnie po pierwotnej stronie przetwornicy.


Autor postu otrzymał pochwałę


Ostatnio edytowano 2 sty 2015, o 20:14 przez Kuźnia, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 20:12 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 01 paź 2013
Posty: 305
Lokalizacja: Olsztyn
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 20

Nie do końca jestem przekonany że to ten tranzystor załatwia w ten sposób układ.
Coś możesz z tego scalaka poniżej przeczytać jakieś oznaczenie ?

------------------------ [ Dodano po: 6 minutach ]

nie widzę dokładnie na zdjęciu u góry w rogu nie zwierasz kolektora do zasilania (chyba od tego jest ten pin)
Obrazek
chyba że tak tylko to wygląda...... na zdjęciu



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 21:30 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Przeczytać to jest dosyć ciężko ale jest tam napisane raczej:
cms18p52
0943cn


no ewentualnie:
cms16p52
0943cn

więc miałeś racje kolego Kuźnio :D
Tam nie ma zwarcia. Generalnie jeszcze nie dotykałem tego PCB lutownicą. A kiedyś wszystko działało.

Wydaje mi się, że ten tranzystor jest mniejszy ponieważ ma mniej diód. Wygląda to mniej więcej tak:
Są 4 przewody
czerwony - 12 V
2 (ten ma ten mały tranzystor)
3
4

X X X X
X X X X
X X X X

X X X X
X X X X

X X X X
X X X X
X X X X
X X X X

X X X X
X X X X
X X X X


Niby użycie mniejszego tranzystora jest usprawiedliwione ale jeśli większy będzie lepszy to może nawet zostać na kablu - w obudowie jest miejsce.

I jeszcze takie pytanko co to znaczy rezystor pierwotny

PS: Sprawdziłem nóżki układu i nie ma zwarcia lecz ten drugi ma połączenie tak:
Obrazek
to źle?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 2 sty 2015, o 22:08 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Ten drugi ma prawo tak mieć bo to jest sterownik przetwornicy i często kilka nóżek jest tym samym wyprowadzeniem - najczęściej elektrody tranzystora kluczującego zawartego w obudowie układu scalonego.
Ten układ Ci działa bo masz zasilanie całości. Zmierz tylko dla pewności napięcie między 1 i 8 nóżką układu CMS16P52

Nie wiem co masz na myśli "rezystor pierwotny" ale jedyny rezystor o którym pisałem to rezystor bazowy - to ten pomiędzy nóżką układu scalonego a bazą tranzystora. W tym układzie np R19, R21 i R25 (oznaczone cyfrą 302 - 3kom). Sprawdź po wylutowaniu Q13 rezystor R25 czy ma rzeczywiście 3komy.

Czy masz w swoich zasobach "pod ręką" jakiekolwiek tranzystory? Napisz jakie.

Powodzenia



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 3 sty 2015, o 16:15 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Rezystor ok.
Mam kilka starych niedziałających zasilaczy ATX. Może tam być coś ciekawego?
Jeśli nie to w poniedziałek kupię jakiś. Tylko taki bardziej popularny i w innej obudowie bo wątpie, że będą w tym sklepie mieli jakiś duży wybór.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 3 sty 2015, o 20:06 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

W zasilaczach ATX to raczej tranzystory wysokonapięciowe siedzą i popularne 945 i 733 :)

Zapytaj się w sklepie czy dostaniesz np BC337-25, BC337-40, BC639 i BD139-16 - to już do testowania wystarczy. A jak zadziała jak należy to sobie zamówisz taki sam jak się spalił.

Aha i jak wylutowałeś już ten uszkodzony tranzystor to spróbuj to teraz włączyć i zobacz jak działa (oczywiście bez tego koloru co sterował spalony tranzystor)

Pozdrawiam



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 sty 2015, o 02:45 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Po podłączeniu do prądu migają wszystkie rzędy diód oprócz tego jednego, bez tranzystora. To dobrze?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 4 sty 2015, o 10:02 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

A naciskanie przycisku coś zmienia?
Sprawdziłeś napięcie zasilania układu CMS16P52 (między nóżką 1 i 8)?

Według Twojego opisu powinny świecić, ale nie wiemy jak układ był projektowany i co może powodować brak tranzystora.
Możliwe że coś jeszcze będzie uszkodzone to będziemy szukali dalej :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 5 sty 2015, o 22:35 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Po podpięciu przez tranzystor BC337-25 i włączeniu do prądu wszystkie diody mrugnęły kilka razy i zgasły (a na starym tranzystorze świecił ten jeden pasek więc jest lepiej). Od tego momentu przycisk i ogólnie lampka działa prawidłowo. Wielokrotnie włączałem ją do prądu, wciskałem szybko, wolno przycisk i nic już nie mrugało. Zauważyłem, że jeśli wyłączy się ją z prądu podczas gdy diody są włączone wtedy po ponownym włączeniu miga ale za chwile wraca do normy. Możliwe, że to był powód dlaczego migała na początku. Jeśli wyłączy się ją przyciskiem przed wyciągnięciem z prądu wszystko działa jak należy.

Wydaje się, że to ten tranzystor był winowajcą. Dziękuje wszystkim za pomoc.
I jeszcze takie 2 pytanka:
Czy jeśli zostawię ten tranzystor to będzie źle (po dłuższym działaniu coś się zepsuje czy coś)?
I czy to miganie ma prawo bycia i można powiedzieć, że wszystko jest sprawne?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 7 sty 2015, o 00:31 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

Zmierz jaki prąd pobiera Ci gałąź LED-ów zasilana z tego dołożonego tranzystora.
Dobrze by było jakbyś także zmierzył napięcie między Emiterem a Kolektorem tego tranzystora gdy świecą podłączone do niego LED-y.
Oryginalnie był tranzystor o prądzie kolektora teoretycznie 1,5A i mocy strat 300mW a ten BC337 ma teoretycznie prąd kolektora 800mA i moc strat 625mW.
Jak zmierzysz to coś bedę mógł powiedzieć wiecej.

A i jeszcze jedno - czy ta lampka ma regulację jasności LED-ów, bo jeżeli tak to wspomniane pomiary wykonaj na maksymalnej jasności.
Co do migania. Po pierwsze to Ty uzytkowałeś tą lampke dotychczas więc jak możemy Ci odpowiedzieć na to pytanie. Po drugie jeżeli lampka ma opcję wyłączenia przy pomocy przycisku to po co odłączać ją od prądu. Czy np telewizor albo komputer też wyłączasz poprzez wyciągnięcie kabla z gniazdka?
Skoro po wyłączeniu przyciskiem miganie nie występuje to dla mnie jest OK, ale to tylko tak na "wróżkę" :)

Pozdrawiam



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 8 sty 2015, o 00:41 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Napięcie pomiedzy emiterem a kolektorem to 0,13 v.
Sorry za głupie pytanie ale jak zmierzyc prąd pobierany przez te diody?

Pozdrawiam i dziękuje za pomoc.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 8 sty 2015, o 11:17 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2014
Posty: 178
Pomógł: 24

A czym mierzyłeś napiecie? Multimetrem? Jaki masz multimetr? Podaj typ albo lepiej wrzuć zdjęcie.

Generalnie żeby zmierzyć prąd musisz posiadać multimetr z funkcja pomiaru prądu (w twoim przypadku stałego - DC)
Praktycznie w każdym multimetrze konieczne jest przełożenie sondy pomiarowej w odpowiednie wejście (spodziewamy sie prądu około 2A) i ustawienie przełącznika na pomiar prądu o zakresie wiekszym od spodziewanego prądu. Następnie odlutowujesz kabelek od interesującego Ciebie łańcucha diod i w powstałą przerwę (miedzy punk lutowniczy a odlutowana końcówke kabelka) podłączasz multimetr. Jeżeli zmierzona wartość prądu jest mniejsza niż niższy zakres pomiarowy multimetru to możesz kolejny pomiar wykonać na niższym zakresie i zwiększyc dokładnośc pomiaru. Akurat w prądzie bardziej interesuje nas rząd wielkości płynącego prądu niż jego dokładna wartość, więc napisałem Ci to dla Twojej wiedzy.
Mam nadzieję, że zrozumiałeś

Obejrzyj też to - coś Ci na pewno podpowie

https://www.youtube.com/watch?v=3YdOdJMfkww
i to:
https://www.youtube.com/watch?v=_-Oy_O-Hcis

Pozdrawiam



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 27 sty 2015, o 23:44 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

Przepraszam za dłuższą nieobecność i od razu proszę o dalszą pomoc. Prąd po odłączeniu jednego paska LED i podpięciu przez multimetr prąd to 0.02 A.

Tranzystor to chyba nie wszystko co jest uszkodzone w tej lampce. Teraz mam ten zastępczy BC337-25 i lampka po kilku minutach sama się wyłącza i migają wszystkie ledy. Czy to przez to że ten tranzystor jest za słaby? Nie wydaje mi się ponieważ przez ponad pół godziny lampka cały czas świeciła ale tylko z włączonym jednym paskiem diód (tym od tego tranzystora). Problemy zaczynają się dopiero po włączeniu kolejnego trybu.

Jeszcze raz przepraszam za nieobecność i dziękuje za pomoc.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 3 lut 2015, o 20:44 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 01 sty 2015
Posty: 15
Pomógł: 0

To może napiszę od nowa w czym teraz jest problem żeby nie czytać poprzednich postów.

Mam lampkę LED. Posiada ona 3 stopnie jasności świecenia. Wygląda to tak:
Są 4 przewody
czerwony - 12 V
2
3
4

X X X X
X X X X
X X X X

X X X X
X X X X

X X X X
X X X X
X X X X
X X X X

X X X X
X X X X
X X X X


Zdjęcia PCB są wyżej.
Teraz problem polega na tym, że lampka po chwili sama się wyłącza i nie chcę się włączyć. Więc jakiś element przestaje działać prawidłowo dopiero po chwili. Czy ktoś byłby w stanie podpowiedzieć mi od czego mam zacząć?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 5 lut 2015, o 18:27 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 01 paź 2013
Posty: 305
Lokalizacja: Olsztyn
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 20

Witam
A czy sprawdzałeś czy jest napięcie z tego transformatora ? Lub czy dochodzi napięcie na transformatorek ?

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]

po tym wyłączeniu LEDów?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO