Mam taki mały problemik. Potrzebuję zrobić czujnik zmierzchu z regulacją czułości za pomocą procesora. Wejścia ADC mam w procku zajęte więc muszę zrobić to jakimś innym sposobem.

Wpadłem na pomysł że wykorzystam do tego wzmacniacz operacyjny LM358, na jego wejście nieodwracające dam sygnał z fotorezystora natomiast na odwracające od strony plus będzie rezystor a od masy będę podawał PWM przez tranzystor. Wszystko według schematu niżej. Niestety nie mam tego jak sprawdzić a miało by to być częścią większego układu.

I teraz pytanie, czy ma to szansę zadziałać i jakie dobrać wartości elementów ?

Koncepcja tego układu jest taka że wiadomo, dopóki napięcie na wejściu nieodwracającym jest niższe niż na odwracającym to na wyjściu mamy poziom L. Więc w teorii regulując PWM reguluję próg przełączania się wzmacniacza operacyjnego a co za tym idzie otrzymam co założyłem.

Temat założyłem też na forum elportalu, może ktoś się udzieli.

Jeśli wszystko jest zasilane z 5V to nawet nie jest Ci potrzebny tranzystor. Wystarczy mały układzik całkujący na jednym kondensatorze i rezystor pompujący prosto z wyjścia PWM procka. Elementy musisz dobrać do częstotliwości. Robilem takie próby do zasilacza z bardzo dobrym efektem Pozdrawiam

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Też myślałem żeby się pozbyć tego tranzystora. Czyli jeśli dobrze zrozumiałem można wywalić tranzystor i rezystor od strony plusa a schemat wyglądał by mniej więcej jak poniżej.

Czy, nie lepiej zrobić to na przerzutniku Schmitta CD40106.
Ja taki zrobiłem na jednej bramce i ładnie pracuje.

A jak będziesz regulował poziom załączania za pomocą procesora ? Do tego CD40106 jest znacznie większy niż LM358 a miejsce też mnie trochę ogranicza.

Tylko nie wiem jaki miałby być ten gotowy większy projekt?
I dlaczego chcesz sterować to "prockiem".
Ja steruję układem czasowym,a układ czasowy sterowny jest czujką alarmowa Bosch.
Co to w sumie za projekt w całości?
Po za tym nic nie musisz dawać ,bo przerzutnik ma w sobie histerezę.Czysta bramka i tyle.

Dokładnie, tylko 100om może być za mało, ale to wyjdzie w praniu



Tylko, że ta histereza na niewiele się zda jeśli chce regulować zakres, bo i tak przełączanie nastąpi mniej więcej w połowie napięcia zasilającego bramkę.
Bramki fajnie nadają się tylko do czasówek jeśli chodzi o analogowe ich wykorzystanie.

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Ty jeszcze tego w praktyce nie zrobiłeś i teorie piszesz.
Ja to kilka takich układów zmontowałem na tranzystorach i na układach scalonych.
Są to układy czasowo-zmierzchowe z resetem zadanego czasu i układ wykonawczy na BUZ10[11] do oświetlenia Led.
Dalej nie wiadomo co to ma być jako całość projektu,bo teorie są dobre tylko w praniu prawda Ci wyjdzie.
Jak histerezę sprowadzisz do zadziałania układu prawie w ciemności, bo można tak zrobić to jeżeli fotorezystor będzie w zasięgu nawet minimalnego światła to nastąpi włączanie i wyłączanie dynamiczne układu-pętla.

Robię sobie minikomputer pokładowy do auta, pomiar napięć w kilku miejscach, temperatura i takie tam.
Sądzę że podałem wszystkie potrzebne informacje czyli że potrzebuję czujnik światła z progiem regulowanym za pomocą procesora.

Wydaje mi się że mój pomysł ma szansę zadziałać.

Nie jest łatwe ustawienie tego progu,a powiem inaczej jest bardzo łatwe tylko trudność polega na tym:
1.Gdzie będzie sam fotorezystor? To jest najważniejsze!
2.Czy na drodze fotorezystora będzie nawet chwilowo coś zakłócać jego pracę [chwilowe zasłonięcie np. przez kierowcę]itp.
Fotorezystor ma dużą tolerancję pracy to nie mikrokontroler.I najlepiej pracuje jak jest przy oknie [bezpośrednio skierowany na światło dzienne] i jak nic go nawet na chwilę nie zasłania.
Położony wewnątrz pomieszczenie to słaba praca i narażony jest na światło zapalane i gaszone przez niego. Cóż z tego że będziesz sterował "prockiem" i dopracujesz to, jak i tak to nie będzie włączało i wyłączało z dokładnością procesora.To analogowy element duża tolerancja jak w termistorze i dlatego stosuje się czujnik DS18B20 do regulacji temp. jak potrzeba większą dokładność.

Jeżeli myślisz,że jak będziesz sterował układ z mikrokontrolera w taki sposób jak sobie wymyśliłeś to będzie to chodziło idealnie, bo steruje tym nawet najlepszej jakości komputer,który wydaje polecenia do układu analogowego i to jest właśnie słaby punkt.
Możesz ustawiać i sterować, ale jak opisałem wyżej ideału z tego powodu nie wyciągniesz.

3.Nigdy nie sterowałem mikrokontrolerem poziomu pracy i histerezy. Bo po co?! Chyba ,że na dokładności Ci nie zależy tylko pytasz, czy w ogóle ten schemat ma sens.
Płytka stykowa i jedziesz z założeniem w praktyce, bo na "sucho" to dalej teoria.Złożyłem układy panów inżynierów to teraz mnie proszą o schematy i wysłanie do ich gazety poprawek bo przyznają rację,że założenia teoretyczne mieli dobre i nawet dzieci uczyć tym chcieli,ale że nie chodzi i chodzić i tak nie będzie bo- "babol-teoretyczny".
Zresztą o wilku mowa, bo dałeś na ten portal też zapytanie.

darek2012 - demonizujesz... Pytanie było proste czy da sie i jak to zrobić, a powyższe rozwiązanie spełni te oczekiwania. Co najwyżej można zmienić fotorezystor na fototranzystor jeśli będzie taka potrzeba. Regulacja taka jest możliwa, bo jak już pisałem robiłem bardzo podobny układ.

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Nie ma nic do rzeczy fotorezystor ,czy fototranzystor.Ważne gdzie będzie umieszczony.To że to będzie pracowało to jasne,ale mniej istotne.
Mój układ pracował idealnie,a jak go zamontowałem w miejscu przeznaczenia to prawda wyszła z worka.Nie chodzi tu o demonizowanie.
Połączyłem w wiązkę 6żył alarmową zasilanie czujki Bosch + styki NC +zasilanie diod Led jako oświetlenie i układ robił ze mnie wariata dosłownie.

Oczywiście wszystko było w należytym porządku sprawny układ i przewody oraz połączenia.I co z teorii? Jak nie chodzi to jak trzeba ,a w nocy straszy!Włącza światło samoistnie.Pewnie że znalazłem problem tylko nie miało to nic wspólnego z poprawnością działanie układu lub błędem.
Zależy gdzie będzie użyty i czym będzie sterował.Dlatego najlepiej zrobić sam układ zmierzchowy i sprawdzić ,czy w samochodzie to zadziała jakbym sobie życzył.

Połączeń nie jest dużo to może w wolnej chwili polutuję to sobie na pająka bo do stykówki dostępu nie mam.

EDIT:
Polutowałem sobie na pająka ten układzik i działa jak chciałem. Teraz układ wygląda tak jak na obrazku niżej tylko wartości elementów trochę inne a kondensatory muszę dobrać doświadczalnie bo nie wiem jak się zabrać do ich obliczenia. Chyba że ktoś podpowie to chętnie sobie obliczę.



Dodatkowo programowo będzie tak napisane że chwilowe oświetlenie czujnika nawet do 3 sekund nie spowoduje zmiany stanu przekaźnika. Czas oświetlenia czujnika te 3 sekundy może być regulowany.
Poniżej film prezentujący działanie.
Oczywiście przyznaję że największym problemem będzie umiejscowienie czujnika, ale po to tak chciałem regulować z procesora próg zadziałania żeby się trochę dostosować do warunków miejsca w którym umieszczę czujnik.