Witajcie.

Zamierzam zacząć coś "grzebać" w prockach ARM-a. Mam trochę doświadczenia z AVR, ale chciałbym poznać coś nowego. Trafiłem ostatnio na płytki Nucleo. Radziłem się już dwóch doktorów zajmujących się programowaniem mikrokontrolerów, ale mają zadnia podzielone. Stąd moja niepewność co do doboru rdzenia - M0, M3, a może M4? Czy różnią się w programowaniu oraz w jakim stopniu trudności? Jaki wpływ na trudność programowania ma architektura, biorąc pod uwagę fakt, że mam większe doświadczenie z AVR-ami no i ostatnio mam okazję coś grzebać przy LPC2138 (NXP), ale w tym temacie raczkuję.

Znalazłem 3 płytki, które mnie interesują, ale nie jestem w stanie podjąć decyzji.
1) STM32 NUCLEO-F411RE - STM32F030R8T6 ARM Cortex M4
Sporo flashu i dobre taktowanie. Nie posiada jednak DAC i interfejsu USB.
2) STM32 NUCLEO-F401RE - STM32F401RE ARM Cortex M4
Trochę wolniejszy od tego powyżej. Taka sama pojemnośc flashu. Jest jednak "świeższy". Posiada już USB.
3) STM32 NUCLEO-L152RE - STM32L152RET6 ARM Cortex M3
Posiada DAC. Ponad 3x mniejsza częstotliwośc taktowania w stosunku do 1). Wciąż dużo pamięci flash.

A może nie warto się w to pchać i wybrać płytkę: STM32VL - DISCOVERY - CORTEX-M3. Prosiłbym o uzasadnione rady.

Po pierwsze nucleo 411, to nie M0, a M4, masz błąd w opisie . 411, to rozwiniecie 401.

Uzasadnienie?, pytanie czego oczekujesz, 4xx masz wsparcie "DSP" to naprawdę już potężne cortexy jak na nucleo.
Chcesz lopowerową aplikację, to L053, 152ka to taki środkowiec, lopower, ale i gdy trzeba to spora wydajność.
Sam dopiero zaczynam przygodę, do nauki używam 053, ale mam również na biurku 152 i 401kę, tak do testów.

Ujmę to tak... wybierz co ci pasuje ...

M0 to okrojone maxymalnie ARMY (bida straszna) miało pobić AVR , a niekiedy słabiej wypada od 8 bitówki
M0+ to j/w ale wreszcie oddali to co w armach było tym czymś
M3 to podstawowy rdzeń ARM z którego wyrosły inne M0, M0+, M1, M4 ....
M4 mocny rdzeń , ale jak zaczynasz to w sumie wybór od czapy ....

Rdzenie są bardzo podobne konstrukcyjnie i niema problemu z przechodzeniem z M3 w góre czy w dół
Zacznij od STM32F100RB ... to dobry procek z Cortexem M3 , a ze jest już trochę na rynku
to masz o nim dużo informacji i przykładów tanio z M3 rozpoczniesz na VL Discovery

-- a tak co ?? pomyśl -- wybierz co ci pasuje -- zaczynasz dopiero i M0 może cię zniechecić , a M4 przytłoczyć

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

Faktycznie. Nazwy zestawów kopiowane ze strony sklepu, więc błąd mają. Chyba chodzi właśnie o M4 porównując dane z tymi ze strony producenta.
Ogólnie to chciałbym zacząć działać cokolwiek. O niskim poborze prądu mi nie zależy w tej chwili. Bardziej chodzi o wewnętrzne" wyposażenie. Miło mieć już w standardzie USB i DAC, aby za jakiś czas, gdy ogarnie się podstawy wykorzystać je do czegoś. Coraz więcej na studiach mam DSP, więc może kiedyś mógłbym zaimplementować coś związanego z przetwarzaniem obrazów, dźwięku itp.
Chodzi mi bardziej o różnice w trudności programowaniu poszczególnych rdzeni, czyli czy trudniej opanować M3 od M0 etc.
No i może jednak warto celować w wyżej wymienione Discovery.

@SunRiver - na takiego konkreta czekałem. Wpadłem na Pana stronkę stąd wzmianka o Discovery. Chyba na niego się zdecyduję. Wielkie dzięki.

Jeżeli nie zależy ci na zgodności z shieldami arduino to bierz VLkę, tania jak barszcz, na początek starczy.