milek22 napisał(a):
mam taką matrycę led 8x8 diod(1088AS), którą chcę podłączyć testowo na płytce stykowej katodami przez rezystory 560Ohm do ULN2803 i 74HC595.
Kolega ja mam malutkie takie matryce i na rezystorach 330ohm świecą widocznie, ale przy mocnym słońcu już nie widać. 560ohm to moim zdaniem będzie za dużo, pamiętaj, że przy matrycach wchodzi w gre multipleksacja, co obniża czas przepływu prądu przez diodę. A to oznacza, że możesz zwiększyć chwilowy prąd przez nią przepływający.
milek22 napisał(a):
W pierwszej chwili chciałem podłączyć cztery takie matryce, ale wg schematu poniżej katody i anody są pomieszane na dwurzędowych 8-pinowych wejściach matrycy.
Ja mam połączonych 10

2x5 i uwierz mi jak kiedyś jedną obsługiwałem (na samym początku) to mi wystarczyło, teraz moja jest strasznie mała

Rozmiar przydałby się przynajmniej 4x10

To, że są pomieszane to standard, do tego każda matryca jaką kupisz (innego rodzaju) będzie mieć inaczej te wyprowadzenia np. Ale tu akurat to masz dwa wyjścia:
1. Albo robisz wymiary i tworzysz płytkę PCB taką nakładaną z łączeniami na wiersze i kolumny (jak kiedyś będę miał czas to sobie do mojego chyba spróbuję zrobić),
2. Lutujesz wszystko na kabelkach, tu masz fotkę jak to u mnie jest zrobione "na partyzantkę":

milek22 napisał(a):
Na płytce stykowej byłaby straszna pajęczyna
Kolega zapewniam Cię, pomimo tego, że mam z matrycy 56 wyprowadzeń to na moich płytkach stykowych (2 wykorzystane) nie mam żadnych pająków

Wszystko pięknie ładnie i czytelnie. To akurat jak złożysz zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.
milek22 napisał(a):
a sprawdzając bateryjką wg schematu zapalają się pojedyncze diody a nie całe wiersze
Kolega i o to chodzi

Ty masz mieć możliwość wysterowania każdej diody z osobna, a wszelkie inne "animacje" opierają się na zapalaniu kolejnych pikseli. Tzn. dokładnie mówiąc to w jednym cyklu multipleksacji zapalasz odpowiednie piksele danego wiersza.
milek22 napisał(a):
Proszę o podpowiedź, jeżeli podłączę katody wg pinów na schemacie, to resztę muszę zrobić programowo?, jakąś tablice znaków?
Tak wszystko robisz programowo. Sterowanie matrycami przy pomocy rejestrów przesuwnych jest jak dla mnie strasznie łatwe.
Generalnie to sterowanie opiera się na prostej zasadzie:
Ustawiasz wiersz który chcesz "zapalić", na katody wrzucasz odpowiednie dane (czyli punkt po punkcie) i "wrzucasz" to na wyświetlacz jednym zatrzaskiem

Do takiego sterowania będziesz potrzebował jeden rejestr na każdy wiersz oraz jeden na każdą kolumnę. Czyli tak jak u mnie 2x5 tj. 7 rejestrów + 5 ULNów.
Generalnie kolega jeżeli już nauczysz się zapalać Twój konkretny piksel, to poradniki o OLEDach stoją przed Tobą otworem, będziesz mieć taką konkretną bibliotekę że hej

Ja jak zaczynałem to jeszcze ich nie było, a 90% roboty mojej jest tam przedstawione. A nawet Ci powiem, że niektóre funkcje to poprzerabiałem wg poradnika, bo są po prostu bardziej optymalne. W paczce adafruita masz nawet czcionkę (bez polskich znaków) z której ja też korzystam.
milek22 napisał(a):
Dzięki za pomoc.
Pomocy to dopiero będziesz potrzebował
z Niebieskim pozdRowieniem,
Doman89