Przepraszam za dłuższą nieobecność, troszeczkę "zagotowałem" się z robieniem płytek na żelazko. I ogólnie pojętym lutowaniem.
A więc, dziękuję za odpowiedzi, rozjaśniło mi się wiele.
Reasumując, Arduino, może posłużyć mi jako tzw, gotowiec. Podłączam, korzystam z gotowych programów i działa.
Jeżeli chodzi o naukę programowania, samej konstrukcji pisanych programów, wtedy USB-ASP i po woli do celu.
Jak pisze kolega niżej:
micky napisał(a):
Jesli nie wiesz czy mikrokontrolery Ciebie wciagna, to kup Arduino i korzystaj z gotowcow z netu, żeby poznać ich możliwości.
Jeśli jestes przekonany, ze Cie wciagna to kup zestaw ATB firmy Atnel i koniecznie Bluebooka, dzięki któremu nauczysz sie porządnego i zoptymalizowanego programowania.
Więc będę podążał tą drogą, żmudną ale z pewnością w ten sposób będę mógł pozwolić sobie na zaspokajanie mnie nurtujących pytań. Nie lubię korzystać z gotowców- wtedy zbyt wiele pytań a za mało odpowiedzi.
Dzięki
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)
mirekk36 napisał(a):
w których wyjaśniam pokrótce co to arduino ... a dalszą część poradnika - to już można obejrzeć jeśli się chce uśmiechnąć troszkę
Oglądałem, oglądałem. Dziękuję, filmik faktycznie poprawia nastrój!
Treker napisał(a):
Najprościej ujmując są to mikrokontrolery od różnych producentów. Różnią się architekturą, peryferiami i co dla Ciebie ważne programowaniem. Dlatego na początku musisz zdecydować się na jedne z nich - będzie łatwiej.
Myślę, że najprościej na początek będzie gdy zacznę od AVR-ów. Dużo osób się nimi zajmuję więc gdy będę miał problem, zawsze ktoś pomoże. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Dziękuję za rozjaśnienie sprawy.
Po "grzaniu" żelazka i lutowaniu, teraz będę mógł zagłębić się w sekrety tej tajemnej sztuki programowania. I oczywiście częściej udzielać się na forum.
Pozdrawiam,
Mariusz.