Wiadomo że prezydenci USA, Rosji itd. mają czarną walizeczkę, którą cały czas nosi za nim wysokiej rangi oficer i w razie czego... Wiemy o co chodzi. Potem załoga, zanim da "start" rakiecie, musi wprowadzić 8 cyferek. Dzisiaj przeczytałem w Gazecie Wyborczej, że w czasie zimnej wojny w USA, przez 15 lat tym kodem było 00000000. Dobre? Nawet jeżeli to plotka, to jaka smakowita. I warto uczyć się kodowania, zabezpieczeń i innej kryptologii?

I wszystko jasne.......

_________________
sig off ;(

Dokładnie

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

To to jest pikuś, polecam zainteresować się środkiem chemicznym Aspartam, który jest używany przy produkcji wszelkiej maści słodzików, a do tej pory nie ma rzetelnych badań wpływu na ludzki organizm.

A wracając do bombowych informacji, związek radziecki zgubił kilka walizeczek atomowych do tej pory nie wiadomo gdzie są.

Chyba chciales napisac 'do tej pory nie ma rzetelnych badan o negatywnym wplywie na organizm'.



ps. nie ma tez rzetelnych badan o wplywie sladow samolotow na niebie (chemtrails). he he.

W przypadku przemysłu spożywczego, akurat trzeba udowodnić brak negatywnych oddziaływań, a nie udowadniać że coś szkodzi , ale to taki mały szczegół.

Oj tam, i tak najlepiej smakuje herbatka o smaku cyny bo łyżeczka została w kuchni

_________________
Klimatyzacja Przemyśl

No polecam kawę mieszaną ołówkiem , albo śrubokrętem z smaru

Mam w piwnicy, kupiłem na targu u Ruskich ale nie chcieli powiedzieć do czego to jest.

_________________
http://www.jaglarz.info

No widzisz, teraz wiesz jaki kod odpalenia jest

I takie znajdziesz (patrz chocby dopuszczenie przez FDA), tych drugich badan nie bardzo. Ale ja mam internet drugiej kategorii (neostrada) wiec moze cos innego pisza.

Dla mnie Aspartam ma metaliczny posmak. Nie lubię go. Za to polecam ekstrakt ze stewii a nawet żywe listki tej rośliny. Nie dość, że słodzi to jeszcze jest bardzo zdrowa.
Aspartam sam może nie jest niebezpieczny, ale w pewnych warunkach się rozpada na bardzo niemiłe związki. Nitrozoaminy. Lepiej o tym nawet nie mówić

Za to z tymi walizkami atomowymi (czyli tzw bombami walizkowymi, nie mylić z terminalem sterującym) to jest trochę przesadzona sprawa. Najmniejsza głowica jądrowa w historii ważyła około 30 kg i miała siłę 1 kt. Więc można powiedzieć, że mikrusek. Przedstawiane w filmach jądrowe "aktówki" to trochę fantazja

Nie mów za głośno bo: rano o 5 pobudka będzie miła, drzwi wyważone, granat hukowy i drużyna smutnych panów przyjdzie w odwiedziny

_________________
sig off ;(

Jagi lubi jak rzucają nim o glebę

Oj tam, rano mam problemy z obudzeniem się. Może chłopaki zrobią to skutecznie.

_________________
http://www.jaglarz.info