Ostatnio postanowiłem się pobawić mirkowym kodem ze str 191 (niebieska książka), gdzie mamy 3 przyciski do sterowania diodą.
Wypiąłem w kodzie programu z pod Vcc wejścia pod którymi są przyciski.

Teraz mam pytanie: co może odpowiadać za - tak jakby, cykliczne mruganie diody po wgraniu programu do avr?? Nie żeby mi to przeszkadzało, bo zawsze mogę na nowo podpiąć pod Vcc i problem znika. Pytam tylko z ciekawości.

Zamieszczam kod programu i film



FILM

v= (https://www.youtube.com/watch?v=wuey2nP ... e=youtu.be)

Jeśli nie masz podciągniętych pinów pod vcc to tam co masz podłączone przyciski panuje stan nieustalony i efekt jest taki że procek traktuje to jako zmianę stanu dlatego "działa" program tak jakbyś te przyciski wciskał tym bardziej że masz tam mnóstwo kabelków to więc to działa jak niczym anteny I tutaj masz kolejny przykład dlaczego warto zainwestować jednak w zestaw uruchomieniowy.

_________________
Ucz się ucz ,bo po to tutaj jesteś...

NIE WOLNO PUBLIKOWAĆ KODU Z KSIĄŻKI !!! szybko to usuń

odpowiedź na twoje pytanie znajduje się na 178 stronie książki

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]

Oj nie byłem pierwszy z odpowiedzią

Tylko że zestaw uruchomieniowy nie da Tobie gwarancji, że wejście nie zbierze zakłóceń. Chociaż pewnie będą rzadziej.
Tylko ustalenie stanu początkowego (podciągnięcie wewnętrzne do Vcc lub za pomocą rezystora fizycznie na płytce) wyeliminuje problem "wciskania" się przycisków

I jeszcze jedno pytanie. Dlaczego w tym fragmencie musi być negacja? Niech ktoś mi to wytłumaczy. I dlaczego nie można wykrzyknika (!) stosować na zmianę z tyldą (~), skoro oba operatory tworzą negację. Tego fragmentu kodu nie mogę zrozumieć.

zubik, dzięki za podpowiedź.