Dzień dobry,
Proszę o sprawdzenie poprawności schematu układu sterowania silnikiem krokowym 12 V. ULN dodany został ze względu na dodatkowe zabezpieczenie układu. Wyjścia Amp1-5 służą do pomiaru prądu na cewkach silnika, Amp6 z kolei służy do pomiaru prądu wejściowego. Zwiększyłem ilość pinów na wyjściu silnika w celu dokonywania ewentualnego pomiaru napięcia.

Bardzo proszę o ewentualne uwagi/poprawki.



Pozdrawiam,
Marcin

1. Wyjścia OC jak już napisał kolega wyżej nie wysterują prawidłowo mosfetów.
2. Rezystory przy mosfetach są dobrane z kosmosu. Ten bramkowy powinien być rzędu 20-80om. On ogranicza (zabezpiecza) prąd na porcie/driverze sterującym mosfetem. Mosfet z racji posiadanej pojemności bramkowej jest przez krótką chwilę zwarciem póki się ta pojemność nie naładuje. Oczywiście większy rezystor bardziej ograniczy ten prąd, ale też wydłuży znacznie czas włączania mosfeta przez co ten będzie się bardziej grzał.
Z kolei podstawowym zadaniem drugiego rezystora ściągającego bramkę do masy to w zasadzie zabezpieczenie przed otworzeniem tranzystora gdy na bramce nie jest ustalony konkretny stan sterujący (czyli, np. niepodciągnięty port uC ustawiony jako wejście co ma miejsce zaraz po włączeniu zasilania). Zbyt mała oporność tego rezystora również wpływa na czas otwarcia tranzystora, bo podczas kiedy przez Twoje 2,5k ładuje się bramka ten 10k ją w tym czasie rozładowuje. Rezystor ten jeśli już musi być (bo nie zawsze musi) to proponuję w granicach przynajmniej 47k.
3. Wystarczy użyć tranzystorów logic level i wtedy ULN nie jest potrzebny. Uprości się drastycznie cały układ nie tracąc na funkcjonalności.

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Dziękuję bardzo za cenne uwagi obu kolegów. Dokonałem poprawek schematu. W pierwotnym układzie zastosowałem ULN, ponieważ moja koncepcja zakładała separację układu mikrokonotrolera z układem wyższego napięcia/prądów, dlatego zaproponowane przez kolegę tranzystory logic level moim zdaniem nie spełniałyby tutaj dobrze swojej funkcji, dlatego też zastosowałem układ z optoizolacją. I tutaj moje pierwsze pytanko czy w takim układzie stosowanie rezystora 250 Ohm jest niezbędne (zastosowany został, żeby ograniczyć prąd transoptora, który maksymalnie wynosić może 50mA, więc przy zasilaniu 12 V odpowiadałby z lekkim zapasem rezystor 250 Ohm)? Drugie pytanko: czy czy teraz, taki układ sterowania ma rację bytu?

Taki sposób sterowania mosfetami z tranzystorów to zły pomysł. Emitery do masy i z kolektora na bramkę przez max 80om przy czym od plusa do kolektora jakiś 1-2k rezystor jeszcze.
No i widzę tu niekonsekwencję... w sumie po co transoptory jak i tak masy się łączą. Uwierz zrobiłem sporo układów bez takiej izolacji tylko bezpośrednio podłączony mosfet pod avr i jeszcze nie udało mi się zjarać procesora. Poza tym brakuje diod zabezpieczających tranzystory przed indukującym się napięciem w uzwojeniach silnika podczas jego pracy.
Zrób to jak na poniższym rysunku, a zobaczysz, że będziesz zadowolony. Wybierz tylko tranzystor zgodny z twoim obciążeniem.
Dla częstotliwości około 2-3kHz spokojnie elementy będą pasować choć podejrzewam, że tyle nawet nie będzie na silniku.



Aha, dioda najlepiej shotky, np. 1N5819

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Znów bardzo dziękuję kolegom. W takim razie zaufam Waszemu doświadczeniu i wykonam układ bez izolacji - tak jak mi poradziliście. Dodałem diody Shotky'ego zabezpieczające tranzystory i teraz układ wygląda tak jak na poniższym rysunku. Czy teraz, ostatecznie układ mogę zacząć wytrawiać i zaczynać zabawę z silnikiem?

Prawie... Nie mogą być tu IRF630 bo nie są to tranzystory logic level czyli akceptujące stany bezpośrednio z pinów procesora na poziomie 5V. Od biedy coś by przełączyły, ale już przy niewielkich prądach będą się grzać. Podałem Ci tam kilka typów tranzystorów na moim szkicu. Te IRLML2502 są SMD, ale do 4A wytrzymują, a można ich załączyć już stanem poniżej 3.3V. Przy 2A u mnie nawet ciepłe się nie robią(!) Jak chcesz mieć coś naprawdę wytrzymałego to STP40 Ci wystarczą, a są w standardowym rozmiarze. Wg wykresu z pdf już od 3.5V są w pełni otwarte na 40A.

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Nie wiem czy diody zenera coś tu pomogą w razie przebicia (swoją drogą jeszcze NIGDY mi się takie nie przytrafiło). Musiały być być znacznej mocy, bo przy tych rezystorach to pójdą z dymem w ciągu sekundy

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Kilka ubiłem przez przeciążenie i żaden nie miał przebicia do bramki tylko po prostu przestawał przewodzić.
Diody nic tu nie pomogą, bo jak nie one to się, np. zasilacz się sfajczy.

_________________
http://www.sylwekkuna.com