Cześć wam wszystkim, witam się choć zupełnie nowy nie jestem, tylko coś nie mogę się na swoje konto zalogować. Jestem Mariusz i proszę Was o pomoc. Pytałem o to samo na Elesmrodzie ale użytkownicy tego forum zamiast mi chociażby spróbować pomóc próbują zrobić ze mnie osła
![Smutny :(](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_sad.gif)
Oto i problem
![Bardzo szczęśliwy :D](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Widzieliście kiedyś grę elektroniczną jak wilk łapie jajka? Taka sowiecka
![Bardzo szczęśliwy :D](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Pewnie, że widzieliście. Teraz wyobraźcie sobie, że buduję taką samą ale w wersji dla ludzi
![Bardzo szczęśliwy :D](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
wchodzisz pod trawersy estradowe i masz koszyk wiklinowy do którego łapiesz piłki golfowe lub drewniane jajka (lepiej piłki bo nie dość, że bardziej okrągłe to wewnątrz można zainstalować pastylkę RFID lub magnes lub cokolwiek, po prostu wdzięczny materiał). Mam jednak problem, przez który nie mogę zacząć projektu na całego ponieważ hołduję zasadzie: "Nie zaczynaj projektu dopóki nie masz wszystkich potrzebnych materiałów". W tym przypadku brakuje mi wiedzy i o nią was proszę.
Mianowicie chodzi o naliczanie "skuch" (czyli nie złapanych piłek), których maksymalna liczba to 3 po czym zawodnik jest wyeliminowany. Wyobrażam to sobie tak, że kiedy zawodnik nie złapie piłki do koszyka to spada ona na ziemię i system (oparty o Arduino) zalicza to jako tzw. skuchę. Tylko jak to zrealizować? Czujniki optyczne raczej odpadają ponieważ cały czas jest tam obecna osoba. Pętla indukcyjna też nie bardzo, bo metalowych obiektów będzie tam mnóstwo, chociażby elementy butów czy inne. Pomyślałem, że może pokombinować coś z RFID? jakaś antena, która działałaby na zasadzie kurtyny podczerwonej w systemach alarmowej, jak ściana tyle że w poziomie. Pikanterii dodaje fakt że jeśłi zawodnik trąci spadającą piłkę to może ona odskoczyć nawet 1-2 metry dalej. I co teraz? Czy przychodzi wam do głowy jakiś mądry sposób na naliczanie takich skuch? Może potrzeba jaśniejszego opisu to postaram się napisać więcej. Jeśli chodzi o same arduino to poradzę sobie z kodem, wystarczy abym miał cyfrowy sygnał który zasygnalizuje upadek piłki, bądź przekroczenie granicy jak np. linia kolan, kostek itd.. najbardziej mi pasuje pętla leżąca swobodnie na ziemi i działająca jak wykrywacz metali, ale nie na metale ale na np. magnesy neodymowe czy czujniki RFID (powtarzam się).
I zagadka? JAK?