Witajcie!

Pomyślałem, że skoro po LOCHACH krąży nam Młody Linuxowiec, to może przydałby się do towarzystwa Młody Backupowiec.

Otóż jak radzicie sobie z tym problemem. Wiadomo że większość domostw zaczyna wyglądać tak, że stosunek liczby PC/domownika często wynosi >=1 . Każdy ma jakieś swoje zdjęcia filmy, dokumenty ... jak sobie z tym wszystkim poradzić. Wiadomo że lepiej nie tworzyć backupu "u siebie", a laptopy raczej fizycznie mają jeden dysk twardy.

Kiedyś zakupiłem takie g**ienko - Welland ME-747AN-S obudowa sieciowa SATA 3,5



i chyba to określenie dobrze oddaje właściwości tego urządzenia. Miałem chytry plan mieć tam wszystkie wspólne zdjęcia i inne rzeczy. Jak postanowiłem tak zrobiłem. No i jak bardzo się zawiodłem gdy już wszystko zgrałem wpuściłem to w sieć i chciałem coś przeglądać, wyszukać itp. Wczytywanie miniaturek zdjęć z lustrzanki - masakra. Już samo przemieszczanie się po drzewie katalogów powoduje, że człowiek dostaje białej gorączki ...

... do czego zmierzam. Oczywiście jestem Polakiem i cenię sobie najlepsze - TANIE rozwiązania. Ten kij ma oczywiście dwa końce, ale chyba jakieś sensowne rozwiązanie jest.

Mam powiedzmy trzy kompy, ale w razie potrzeby chcę mieć wybrane pliki na wszystkich trzech. No i oczywiście że nie muszą być wszystkie cały czas włączone. Zgrywanie danej rzeczy i bieganie co chwila z pendrivem też jest uciążliwe. No i rozwiązać jakoś backup z tych wszystkich trzech kompów.

Jako nośnik dyskwalifikuję płyty CD/DVD bo nie mam gdzie tego magazynować/szukać itp...

Czy kupić dysk zewnętrzny z USB 3.0 żeby osiągnąć sensowny transfer i na nim przechowywać wspólne rzeczy,
czy są szybkie stacje NAS w sensownych cenach które zapewniają jakiś komfort pracy...
albo jakoś połączyć oba rozwiązania, że na NASIE backupy, a na zewnętrznym dysku współdzielone pliki ... no sam nie wiem.

Mój router to Linksys WAG54G2 cisco

Możecie coś doradzić w tej kwestii?

Mile widziane też sugestie na temat oprogramowania do Backupu. Norton Ghost znam.

Print-serwera już nie potrzebuję, bo specjalnie rok temu zamieniłem moją HP 1020 na HP 1022nw

_________________
Wysłane z nowego ATB 1.05beta + ATB ETHERNET

Hmm ja używam WesternDigital Book - jest na USB2.0 , sensownie działa i do backupu uzywam oprogramowania dostarczonego z Dyskiem
WD Book Auto Backup do sieci wpinam poprzez jednego ze storexów - takich ja w dziale sprzedam wymienię , dostęp i przez WIFI i LAN
mam możliwość oglądania filmów i zdjęć na TV przez WIFI oraz przez sieć na każdym kompie ...

szybkość zadowalająca jak praca z pendrive-m

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Sam mam dwa kompy których używam zamiennie, laptop w pracy, stacjonarny w domu. Większość rzeczy trzymam na stacjonarce. Mam wsadzone 4, a w zasadzie 5dysków (piąty do SSD na sam system). Mam podzielone, osobno gry, filmy, bzdety. Najważniejsza Muzyka i zdjęcia. 2x1T i 2T, dzięki temu miejsca dosyć ważniejsze dane trzymam na dwóch różnych dyskach, a jeszcze ważniejsze, szyfruje i wrzucam na chomika (to dziura bez dna).
3komp to stary laptop służy jako serwer ftp i maszynka do ściągania torrentów tam jest 320GB dysk wystarcza .

Ogólnie najlepszym i najtańszym rozwiązaniem jest trzymanie wszystkiego na jednym komputerze (macierz raid1) a sieć zrobić sobie po 1G LAN, urządzenia już nie są takie drogie, a i każdy nawet już paru-letni komp ma gigalan. Po 100Base raczej nie spodziewaj się cudów .

lecicie na cyferki jak muchy do lepu ..... jakie to smutne

a może to nie wina 100base a braku umiejętności konfiguracyjnych ??
ciekawe, że pełny system stawiam z backupu przez Wifi i to w G w niecałe 5 min , a po lanie 100baseT w w około 4min
za długo ?? panowie pogięło was ?? że tak powiem ...... przy duzych plikach i dużej szybkości przesyłu nawet nie wiecie jaka kaszana się
robi. Co szybkość transferu jest aż taka ważna ???

A nie prościej poczekać nawet pół godziny - ale mieć 100 procent pewności że dane są bezpieczne i bezbłędne ??
Nawet jeśli by to miało trwać godzinę to warto ..... bo czas jest niczym w porównaniu z danymi w których znajduje się tylko system i parę programów - a często ważne pliki związane z pracą czy tez inne ważne rzeczy.

Najlepszym zabezpieczeniem tak naprawdę nie sa ultra szybkie dyski liczone w terabajtach , na terabitowych łączach , a zwykły zdrowy rozsądek
i umiejętność pracy ze sprzętem .... jak dysk służy do backupu to do backupu a nie do mordowania go jako odtwarzacza.

Kiedyś znajomy sie mnie spytał dlaczego kupuje drogie płyty CD-AUDIO do nagrywania muzyki do auta , zamiast robić to na tanich płytach CD-DATA
przecież też się nagrywa i można słuchać i niema to znaczenia ??

odpowiedziałem mu -- chyba jednak ma bo inaczej nikt by nie robił płyt CDR tylko dla audio .... a skoro są to musi być różnica
i była - bardzo duża ....

1. płyty cd-data były najgorszego sortu - większość siadała po paru użyciach
2. jakość nagrania płyty CDR-AUDIO była jak płyty Audio 44400Khz czysto bez szumów i trzasków i brzęczenia tłukącej się po całym napędzie
płyty jak to miało miejsce w przypadku płyt CD-DATA nawet wiodących producentów.

Moje nagrane plyty na CDR-AUDIO nie straciły ani blasku , ani jakości - mimo że są używane w aucie i narażone na niskie i wysokie temperatury
ale są jak oryginalne tłoczone dalej sprawne i takie same mimo lat , a jego .... wiele poszło się paść po roku użytkowania , trzeszczą, napęd wyje jak pomylony i mieli zanim znajdzie ścieżkę ... że o błędach odczytu nie wspomnę ....

Morał ??

Płyta CDR-Audio nagrywała się z prędkością 1X i była dużo wyższej jakości .... pomimo długiego oczekiwania na koniec nagrywania
lata użytkowania bez straty jakości i problemów były więcej warte niż szybkie nagrywanie na byle badziewiu bo się da .

Czasem pomyślcie czy ten owczy pęd za szybkością nie jest zgubny ---- mówicie że nie macie czasu ?? czas biegnie tak samo
tylko wam sie wydaje że jak cos jest szybkie to będzie wiecej wolnego -- nic bardziej mylnego ...... bo przez ta szybkość
przestajecie dostrzegać jakże ważny parametr ........ JAKOŚĆ


A teraz idę się przykuć do ściany w lochach czekając na lincz ....

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

To mówisz, że te wszystkie rozwiązania serwerowe, gigalany, światłowody to lipa . Co do audio masz rację, do tej pory większość starych płyt lepiej czytają odtwarzacze audio niż jakąkolwiek nową .

Może jak by wysyłać po UDP, bez potwierdzenia, to prędkość przesyłu miała by znaczenie..... są od tego odpowiednie rozwiązania.
Podobnie było z SATA na początku sypało to strasznie błędami, ale jakoś dane przez to nie traciły na integralności, ot czasem po prostu system dostawał freezów .

Mnie np. lan, z którego można wycisnąć max 100MB/8 to troszkę za mało, samo przerzucanie filmu BR trwa niemiłosiernie długo. Po za tym, zdjęcia....... to temat rzeka. Mam wrzucone na najszybszy swój dysk a i tak przy wczytywaniu biblioteki w lightroomie więcej niż 10-20zdjeć muli, przynajmniej dla mnie.

Od bezpieczeństwa są raid0, backupy najlepiej w innym "województwie" .
Masz rację w wielu kwestiach, ale w tej konkretnej się z tobą nie zgodzę.
Podobną rozmowę miałem na temat różnicy pomiędzy MP3-CDaudio, flac, dla mnie mp3 nie mają racji bytu, chyba, że od biedy w telefonie jako dzwonki .

Kiedyś używałem do backupów stremera na scsi, ale tam taśmy miały po 10-20G to zdecydowanie za mało jak na dzisiejsze standardy, po za tym nośniki są delikatne, czy to taśmy, płyty (które potrafi zeżreć wilgoć). Dane praktycznie zawsze jak już traciłem to z winy wadliwego systemu windows xp(sp1), który podczas scandisk i problemów z zasilaniem potrafił wysypać partycję, od tamtej pory zawsze swój komputer mam na UPSie.

Wszystko też zależy od zastosowań i wielkości danych. Małe porcje to najbezpieczniej trzymać na pendrive, kartach CF (bo to najtrwalszy nośnik), większe to już zależy od zasobności portfela. Dla mnie kluczowa jest w wielu przypadkach prędkość transmisji z jednego podstawowego powodu, przy dzisiejszych rozmiarach filmów czy zdjęć 100M lan to bardzo mało .

PS. same zdjęcia trzymam jeszcze na jednym nowiutkim dysku 2.5" po USB raz na kwartał wrzucam do niego nowe, średnio 10-20G, zależnie od weny na robienie zdjęć.
Na pewno zdjęcia dobrze jest trzymać przynajmniej na dwóch nośnikach, a najlepiej na trzech. Średni żywot płyt z zdjęciami to ok 10lat (polecam fora o fotografii, sporo już na ten temat napisano).

PS. Moje pierwsze nagrywane (piracone) płyty CD-audio nagrywane na jednych z droższych wtedy BASFach jakieś 30% z nich nie nadaje się już do użycia, a mają po 10-15lat, zero rys, po prostu nawet najlepszy CD-ROM Plextora nawet ich nie chce odczytać .

wiesz co do jakości płyt to uważam że 3 lata to max .....

co do prędkosci to nie mówię że lipa a jedynie że nie ma co sie ogłupiać .... tam gdzie jest to konieczne to jest
jak przy ogladaniu filmów w full hd , ale bez przesady ... ważne jest dobry i bezbłędny backup , a nie 30 sekundowy stawiacz obrazu to miałem na myśli ... bo szybkośc transmisji podczas stawiania systemu z backupu ma najmniejsze znaczenie ..

co do mp3 sie nie wypowiadam - bo każda kompresja ma swoje wady i czasem super mp3 brzmi jak zdemagnesowana 30letnia kaseta na chińskim walkmanie .....

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Niestety kompresja zabija dynamikę utworu.....


A chciałem tylko jeszcze dodać, że dyski z USB 3.0 mają bardzo delikatne gniazda, szczególnie te wersje 2.5" masakra jakaś. Chwila nieuwagi i po złączu.

rezasurmar , Ty chomika traktujesz jak backup ?? Powaznie ?

_________________
pozdrawiam
Jachu

Dokładnie jako dodatkowy, a nie główny . Na google drive, i dropbox trzymam sobie projekty, materiały do C, AVRów, paczki eclipsa itp. Na hamsterze odcinki sondy, koncerty, rzadką muzykę (miałem dostęp do muzyki studia B&W przez kwartał, gdzieś te 100GB muzyki trzeba było upchnąć ).
Zresztą jednym z bezpieczniejszych miejsc jest też gmail. Swojego czasu zanim były dostępne GD i DB, to tam trzymałem wszystkie mniejsze pliki .

Zdjęcia swojego czasu, nagrywałem na specjalnych płytach DVD-gold o podwyższonej trwałości, ale teraz już mam tego za dużo , a czasu przebrać te bardziej wartościowe nie mam. Zresztą jedyne zdjęcia które teraz robię, obrabiam i wywołuję, to zdjęcia córki , a i tak jest tego 10GB co miesiąc czyli jakieś 500-600 zdjęć do przejrzenia, obrobienia i solidnej selekcji .

Od 8lat stosuję zasadę 2-3 miejsca, nowy dysk na zdjęcia i odpukać w niemalowane, jeszcze nic się poważniejszego nie posypało. Szczerze mówiąc to najgorzej nad tym zapanować podczas kopiowania, by zawsze wszystkie pliki były aktualne. Jest sporo fajnych darmowych i płatnych programów do synchronizacji danych. Sam używałem przez jakiś czas allsync ale darmowa wersja ograniczona jest tylko do 20tyś plików, a to dla mnie za mało . Więc robię ręcznie backupy, a system robi się automatycznie co tydzień przyrostowo ghostem.

Dobrym rozwiązaniem są też wersje serwerowe dysków z przedłużoną trwałością i przedłużoną gwarancją, sam na swojego 500GB seagate mam jeszcze gwarancje, bo kupowałem go z 60miesięczną.

Allway Sync - fajna aplikacja o której wspomniał wyżej rezasurmar. Tak nawiasem mówiąc ja kupiłem kiedyś na nią licencję (w sumie nie jest aż tak drogo) a już kilka ładnych lat z niej korzystam. Non stop. Przenoszę sobie na dysku zewnętrznym dane pomiędzy domem, firmą i innymi miejscami kopiując hektolitry danych. A aplikacja wciąż się uaktualnia i uaktualnia za darmo Jak coś to mogę ją śmiało polecić.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

rsync pod window i linuxa pieknie synchronizuje dane i konfiguracja nie jest trudna .

http://rpc.one.pl/index.php/lista-artyk ... s-do-linux

_________________
pozdrawiam
Jachu

Pójdę tropem Sun'a i chyba znalazłem już potrzebną mi chmurę Trochę drogo, ale chyba wart swojej ceny

Synology DS212j - wszystko mający NAS

Synology DiskStation DS212j - specyfikacja techniczna
System Linux
Procesor Marvell Kirkwood mv6281 1,2 GHz
Pamięć 256MB
Ilość dysków 2 x 3.5"lub 2,5" SATA I / SATA II / SATA III
Sieć 1 x LAN 10/100/1000 Mbps
Złącza dodatkowe 2 x USB 2.0
Wskaźniki LED zasilanie, LAN, HDD, Status, USB
Wyświetlacz LCD nie
Obsługa trybów RAID Pojedynczy wolumin, JBOD, RAID 0, 1, Synology Hybrid RAID
Przyciski zasilanie
Wymiary 165x100x225,5 mm
Waga 0,94 kg
Środowisko pracy 5-35 st. C
Zasilanie zasilacz zewnętrzny
Pobór mocy hibernacja 5,5 W, praca 17,6 W
Wake on LAN tak - pobór mocy 1W w trakcie uśpienia
Systemy operacyjne Windows, Mac OSX, Linux, Unix
Protokoły sieciowe CIFS, AFP, FTP, iSCSI, Telnet, SSH, NFS, SNMP, WebDAV, CalDAV
System plików EXT4, EXT3 (tylko dysk zewn.), FAT (tylko dysk zewn.), NTFS (tylko dysk zewn.)
Konfiguracja sieci TCP / IP, stały lub dynamiczny adres
Serwer DHCP, dyn. DNS tak
Jumbo Frame tak
Serwice Network Discovery UPnP, SNMP, Bonjour
Windows Active Directory tak
Inne usługi iSCSI target, serwer poczty, serwery ultimediów, serwer kamer sieciowych, serwer VPN, DHCP, druku, WWW, PHP/MySQL,
Serwer plików i FTP FTP over SSL, TLS, tryb pasywny, kontrola pasma FTP
Kopie zapasowe kopia na nośnik zewnętrzny, kopia na inny serwer Synology
Powiadomienie awaryjne e-mail, SMS, komunikatory
Inne usługi kosz sieciowy, monitor zasobów on-line, harmonogram wł/wył
Zarządzanie systemem poprzez przeglądarkę internetową

Funkcje aplikacji
Przeglądarka plików dysk wirtualny, folder zdalny
Serwer FTP Kontrola przepustowości, niestandardowy zakres portów FTP w trybie pasywnym, anonimowe FTP, log transferu
Serwer poczty Obsługiwany protokół serwera poczty: POP3, SMTP, IMAP
Serwer Web Station Host wirtualny (maksymalnie 30 witryn), PHP/MySQL, alternatywna strona błędu HTTP, obsługa aplikacji innych producentów
Surveillance Station Domyślna liczba kamer IP: 1, Maksymalna liczba kamer IP (wymagana licencja): 8. Jedna bezpłatna licencja na instalację jednej kamery IP.
Photo Station Integracja z serwisem Facebook, obsługiwane formaty obrazów: BMP, JPG (jpe, jpeg), GIF, RAW, obsługiwane formaty wideo: 3G2, 3GP, ASF, AVI, DAT, DivX, FLV, M4V, MOV, MP4, MPEG, MPG, QT, WMV, XviD, RM, RMVB, VOB, RV30, RV40, AC3, AMR, WMA3
Download Station Obsługiwane protokoły pobierania: BT/HTTP/FTP/NZB/eMule, niestandardowy port BT, kontrola przepustowości BT/eMule
Audio Station Obsługiwane formaty audio: (Tryb USB) AAC, FLAC, M4A, MP3, Ogg Vorbis, WMA, WMA VBR; (Tryb strumieniowy) MP3, M4A, M4B, obsługiwane formaty list odtwarzania: M3U, WPL, radio internetowe: SHOUTcast, Radioio
Serwer multimediów DLNA/UPnP Obsługa konsoli PS3/Xbox 360, obsługiwane formaty audio: AAC, FLAC, M4A, MP3, Ogg, Vorbis, PCM, WAV, WMA, WMA VBR, WMA PRO, bezstratne WMA. Obsługiwane formaty wideo: 3GP, 3G2, ASF, AVI, DAT, DivX, DVR-MS, ISO, M2T, M2TS, M4V, MKV, MP4, MPEG1, MPEG2, MPEG4, MTS, MOV, QT, SWF, TP, TRP, TS, VOB, WMV, XviD, RV30, RV40, AC3, AMR, WMA3, RMVB. Obsługiwane formaty obrazów: BMP, JPG (jpe, jpeg), GIF, ICO, PNG, PSD, TIF (tiff ), UFO, RAW.
Serwer iTunes Obsługiwane formaty audio: MP3, M4A, M4P, WAV, AIF, obsługiwane formaty wideo: M4V, MOV, MP4, obsługiwane formaty list odtwarzania: M3U, WPL
Serwer druku Maksymalna liczba drukarek: 2, protokoły drukowania: LPR, CIFS, AppleTalk, Apple AirPrint, Google Cloud Print (dla użytkowników komputerów Mac —
stacja DS212 obsługuje tylko drukarki USB PostScript), Multi Functional Print Server

Dodatkowo dowiedziałem się że ten mój NAS to najgorszy na rynku rupieć - nic dziwnego że byłem zdegustowany, a myślałem że wszystkie tak mają Więc niedługo pójdzie pod młotek Jakby ktoś chciał chętnie sprzedam samą obudowę za 100zł lub z twardym pyskiem 250GB za 235zł

Z ciekawości Sun jak wysyłasz coś w Win7 coś na Twojego WD po sieci 100Mbps to jaki Ci windowsowy kopiowacz pokazuje transfer chodzi o rzeczywiste wartości.

Pozdrawiam i dziękuję za dotychczasowe podpowiedzi!

_________________
Wysłane z nowego ATB 1.05beta + ATB ETHERNET

Niebo: 9,90 - 10,9 MiB per seconds

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Fajowo

Wiem że jestem wścibski, ale jaki masz router w domu, Sun? Producent / Model?

_________________
Wysłane z nowego ATB 1.05beta + ATB ETHERNET

Niebo: Belkin N Wireless Router http://www.bhphotovideo.com/c/product/5 ... outer.html

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Dyski Seagate z serii "serwerowe" zaczęły mi padać po 3 latach. Wymiana na naprawiany fabrycznie, miesiąc i znów zgon i kolejny. Ten na szczęście jeszcze działa (trzeci miesiąc mu leci).
Mam konto na ADrive (50GB free) i tam wrzucam zaszyfrowane dane + do tego WD Passport jako backup.
Do obrazów partycji polecam Clonezilla. Podstawa to mimo wszystko przynajmniej dwa dyski w RAID1.

_________________
Czekamy na RedBook'a!

Mnie jeszcze nie padł żaden dysk, fakt, seagate mam z przymusu , wcześniej kupowałem IBMy i Maxtory, po za uwalonym osobiście IBM 40GB wszystkie stare maxtory chodzą do dzisiaj, nawet za dużo badów nie mają, nadal śmigają na nich systemy.

Co do backupów najważniejsze to pamiętać by je robić .

heh Mam jeszcze parę klasyków BigFoot ze stajni Maxtora zero problemow pomimo wieku - segate i wd , omijam szerokim łukiem

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]