Podpisuje się obiema rękoma pod tym co napisał kolega sim, ekran powinien być podłączony do napięcia odniesienia tylko w JEDNYM miejscu, prąd nim ma nie płynąć - no chyba, że nie ma działać jako ekran. Natomiast sprowadzanie potencjałów przy pływającej masie to z mojego doświadczenia ciężki temat, nie wart wysiłku jeśli da się zastosować izolacje.
Odnośnie układu ADUM1201 o który pytał kolega stealthman.
Nie stosowałem tego rozwiązania w praktyce, ale producent jasno napisał w nocie, że układ nadaje się do "RS-232/RS-422/RS-485 transceiver isolation". Wynika z tego, że powinien spełnić Twoje oczekiwania w dodatku przy niskim baudrate pobiera mniejszy prąd od ADM2483. To, że w jednym układzie zastosowano parę optoelektroniczną, a w drugim transformatory nie powinno mieć znaczenia dla poprawnego działania.
W dodatku AnalogDevices wypuściło kilka not aplikacyjnych dotyczących iCoupler Isolation, np:
http://www.analog.com/media/en/technica ... _825_0.pdfhttp://www.analog.com/media/en/technica ... AN-793.pdfhttp://www.analog.com/media/en/technica ... AN-727.pdf << ta dotyczy RS485
Pamiętaj o poprawnym podłączeniu ekranów, najlepiej wykorzystać przewody dedykowane pod RS485 z ekranem, nie zapomnij też o miejscu na rezystory "terminujące", w całej linii powinny być przy pierwszym i przy ostatnim urządzeniu.
Tak to wyglądało u mnie z ADM2483.
Tranzystor Q3 pozwala na korzystanie z sprzętowego flow controll UART - nie mogłem zanegować tego programowo ponieważ czas na przesyłanie danych był bardzo ograniczony. Względnie duże pojemności ułatwiają sprawę przy długich przewodach > 25m.
Ponieważ pisałeś o IGBT: Wiele bałaganu generują przy wyłączaniu więc koniecznie dobrze wylicz sobie gasiki bo inaczej dzwonienie skutecznie rozmontuje komunikacje. Kolejną sprawą będzie wybranie baudrate przy którym częstotliwość przełączania tranzystorów będzie możliwie daleka od częstotliwości z jaką przesyłasz dane (o ekranie nie będę powtarzał).
edit : poprawiłem link do noty aplikacyjnej