Witam!
Mam pytanie odnośnie przerwań. Chciałbym wykonać projekt, który zawiera trzy przerwania. Miałby działać w następujący sposób.
Mam trzy diody i trzy przełączniki piórkowe, które uruchamiają poszczególne przerwanie.
Przełączam pierwsze "pióro" i zaczyna nam migać pierwsza dioda np co 1sek (nie musi być dokładnie co 1sek), i sobie tak miga, dopóki nie przełączę z powrotem przełącznika odpowiedzialnego za wł/wył tej diody i analogicznie dla pozostałych dwóch diod z tym, że druga dioda będzie migała np co 5sek a trzecia co 10sek.
Główne założenie, to uzyskanie efektu niezależności (czyli takiej oszukanej wielowątkowości).
Projekt chciałbym zrealizować na ATmega32.
Jaki jest stopień trudności przy realizacji takiego arcydzieła?
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów