Witam.
Mam szybkie pytanie. Czy można odbiornika podczerwieni użyć jak zwykłego przycisku w procesorze atmega? Nadajnik i odbiornik widzą się wzajemnie, po przerwaniu wiązki światła procek ma zareagować dokładnie tak jakby ktoś wcisnął switcha. Czy różnica (spadek/wzrost) napięcia będzie na tyle duży, że atmega go wykryje, czy będę musiał użyć do tego celu ADC? Jako nadajnika i odbiornika chcę użyć czegoś takiego: http://botland.com.pl/analogowe-czujniki-odleglosci/1977-odbiornik-i-nadajnik-ir-liteon-940nm-para.html
Pozdrawiam

a po co sa płytki prototypowe ? wsadz w płytkie i potestuj

_________________
I'M

Takie coś będzie łatwo zakłócić. Proponuję odbiornik TSOP2236, który należy umieścić w rurce i w nią wycelować diodę nadawczą podczerwieni sterowaną sygnałem o częstotliwości 36kHz. Dopóki jest odbierany sygnał na wyjściu odbiornika jest stan niski. Jeśli chcesz to wstawić tam, gdzie był przycisk zwierający do masy to należy jeszcze dodać tranzystor npn.

_________________
Dragonus Cracovus: Biomagia

A ja proponuję fototranzystor który zapewni wszystko co koledze potrzeba.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka

KTIR711s zamiast tej pary już by było praktyczniejsze. Dorobić programową obsługę do eliminacji zakłóceń (czyli reakcja tylko na odpowiednią częstotliwość odbitą) i mamy gotowe tanie "przyciski".

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Dodam tylko, że ta częstotliwość odbita to poniżej 50hz czyli sprawdzamy czy występują kolejne 2-3 impulsy w odstępie, np. 25-30ms. Dzięki temu nawet żadna migocząca żarówka led nie wciśnie guzika przez przypadek i przy okazji załatwioną mamy obslugę drgania "styków". Możemy też losowo podawać sygnał na led w transoptorze i badać czy dokładnie w tym czasie nastąpiło odbicie - to nawet lepsze i skuteczniejsze rozwiązanie, a przy tym chyba nawet prostsze . W przypadku odbiornika 36kHz dowolny pilot może zrobić zamieszanie.

_________________
http://www.sylwekkuna.com