Właśnie po takim listingu, gdzie występuje kumulacja najbardziej zasmucających mnie czynników, zawsze mam czoło zroszone zimnym potem i wolę nie powtarzać co pod nosem mamroczę. Utwierdza się moje przekonanie, że C ma wiele wspólnego z językiem francuskim.

Nie przesadzaj kolego Zenowi, autor przynajmniej postarał się o komentarze w naszym rodzimym języku
Ale skoro można się nauczyć języka chińskiego to C pewnie też .
Widać zresztą że C to jakby nie było wstęp do (C)hińskiego

_________________
sig off ;(

"Widać zresztą że C to jakby nie było wstęp do (C)hińskiego"

Oj święte słowa, święte słowa Sonix.

Mnie też się tak zawsze wydawało. Jednak dzięki lekturze książki Mirka i wykonaniu ćwiczeń praktycznych przekonałem się, że wcale tak źle nie jest. Naturalnie każdy ocenia to sam, ale mnie się spodobało.

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

Nie róbmy z kolegi Mirka - Kim Ir Sen'a.
Nic nie umieliśmy, przyszedł Mirek, pouczył nas i teraz wszyscy bez trudu piszemy w C.
Z pewnością sobie tego nie życzy. On jest raczej ojcem Wergiliuszem, który uczy dzieci swoje... Szczerze podziwiam go za ideę, którą konsekwentnie z wielkim nakładem sił realizuje. Nawet w tak opornym facecie jak ja, uruchomił jakąś wewnętrzną wibrację, która powoduje, że nie rzuciłem jeszcze tego całego C w diabły. Po prostu zwykła przyzwoitość mi nie pozwala.

Ja nie napisałem, że bez trudu... Chyba, że oceniasz to co napisali inni.

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

zenowi - normalnie jak widzę jak się miotasz z tym C a najbardziej spodobał mi się twój nowy AVTAR hyhyhy

to normalnie jakbym sam siebie widział po 2 albo 3 próbie podejścia do nauki C

tym bardziej - widząc, że robisz jakby DOKŁADNIE IDENTYCZNIE to samo co ja - jestem ciekaw co będzie jak przekroczysz tę magiczną granicę ? gdy zaskoczysz ..... i podobnie jak mnie - ciarki cię po plecach przejdą .... ze słowami do samego siebie po cichu (typu) ..... ooooo żesz ty ....... ale tu jest możliwości, ależ elastyczności .... ależ bajer ....

szkoda że nie mamy okazji się spotkać - bo jestem akurat przekonany, że jakbym cię wziął w obroty, to po 3 dniach .... mówiłbyś co najmniej o 60% inaczej

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Nie wiedziałem Mirku że u Was aż tak mocne trunki serwują ... i to jeszcze przez 3 dni.....

_________________
sig off ;(

O nie nie jak prowadzę kurs to co najwyżej do obiadku jedno piwko wypiję więc to niski "oktan"

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Cytując tu kogoś na forum i również ze swojego doświadczenia, niekoniecznie z czystym C

"Na początku musi być masakra żeby później było dobrze"

Pozdrawiam

_________________
sig off ;(

Żadnej masakry. Niech Pan Bóg zabroni. Po co? Kocham spokój. Mam zasadę, że zawsze koncentruję się na problemie, który mam rozwiązać. Język C jest tak zaborczy, że zmusza do zajmowania sie bardziej sobą niż problemem. Nie odpowiada mi to. Dlatego ostatnio zakolegowałem się z microBASIC-em. Jest zgrabny, estetyczny, sprytny i taki "pozbierany do kupy". Przecież w końcu i tak nikt nie zgadnie w jakim języku napisano wsad do AVR-a

Zenowi no to może podejdzie ci microC .... podobne do microBasica że o microPascalu nie wspomnę , choć ten ostatni
niechaj lepiej w kuchni zostanie

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

Też mam taką nadzieję bo wszystkie te "micro" wydają mi się mocno jednakie I wszyscy będą mieli wtedy spokój, choś swoją drogą co to za formum bez dysydentów? Jak koreańskie jakieś

hehehe... nie jest tak źle zenowi naprawdę , a tak po za tym , to nie język zdobi program , a programista który go napisał

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

Ej heloł koledzy, nie straszcie mnie. Ostatnio w C programowałem 7 lat temu na 8051, i nie było to trudne.Teraz czytam, pacze i płacze osso tu chozzi? Dobrze, że kupiłem sobie na święta pakiet Scorpio z książeczką dla noobów

Tak Mirku, nie wytrzymałem i kupiłem w weekend pakiet mój projekt odejdzie troszkę na bok

_________________
sig off ;(