Witam serdecznie forumwiczów.

Mam pytanie,
Stworzyłem układ ładujący do akumulatora,
Wszystko pięknie działa układ mierzy aktualne napięcie i prąd ładowania gdy akumulator jest podpięty "pierwszy raz"
tzn podłączam aku do niezasilonego układu następnie zasilam układ i wszystko startuje, jeśli napięcie jest niższe niz 14.7 V następuje ładowanie a gdy napięcie osiągnie 14.7 V układ przechodzi na warunek prądu i ładuje dopóki prąd nie spadnie poniżej 100mA. gdy prąd spadnie poniżej tej wartości układ Atmega8A wyłącza przekaźnik i w tym momencie zaczynają się problemy ponieważ wtedy na przetworniku ADC wartość prądu i napięcie wskazuje mi po RS232 1021 czyli max, mierzone napięcie na pinach pomiarowych to około 4V czyli bardzo nie dobrze ale nie mam pojęcie skąd to się bierze i po takim zakończonym ładowania układ już się nie załączy następnym razem bez resetu bo nawet gdy napięcie aku spadnie to i tak atmega ma cały czas te 4 V na pinach/.
wydaję mi się że jest to jakiś błąd w schemacie proszę o wyrozumiałość i jakiekolwiek podpowiedzi. załączam zdjęcie schematu i pcb.

oglądam schemat i mam parę pytań, gdzie podłączasz prostownik a gdzie podłączasz akumulator ? Chodzi mi o listwy, X1 i X2.

------------------------ [ Dodano po: 2 minutach ]

PS. szkoda, że nie dodałeś płytki z oznaczeniami danych elementów

_________________
sig off :)

Witam
Nie mogę się dopatrzeć, więc pytam: aku ma wspólną masę z układem?
Dobrze by było abyś jednoznacznie opisał we/wy, bo te iksy nic nie mówią.

Pozdr.

Cześć, dzięki za zainteresowanie się moim problemem.
Może lepiej byłoby jakbym wstawił pliki z Eagla ?
chociaż trochę się boje o moje know-how

Już opisuje:
- złącza X4 jest złączem zasilania całego układu z trafo W-CZ
- złącze X2 jest wyjściem na zaciski akumulatora
- złącze X1 i X3 nie jest złączem tylko celowo zostały umieszczone na schemacie bo rozstaw ich otworów był taki jaki potrzebowałem mieć w płytce po
wytrawieniu a potrzebowałem je na Goldpiny na których jest zamocowany moduł samej przetwornicy.

Aku ma wspólną masę z układem tylko gdy jest ładowany, bo gdy przekaźnik ładowania jest wyłączony to aku jest całkowicie odłączone od układu.
Dodam że problem istnieje czy układ przetwornicy jest włączony czy też nie

zdjęcie z opisanymi złączami


zdjęcia całego układu





i z opisami to tylko ty udało mi się włączyć

No to wydaje mi się, że sam sobie odpowiedziałeś na ten problem. Jak chcesz mierzyć napięcie na akumulatorze który jest odłączony od układu ?

_________________
sig off :)

Już tłumaczę,
problem polega na tym że pomiar napięcia aku jest brany z złącza X2 jeszcze przed przekaźnikiem a po wyłączeniu przekaźnika wskazania prądu na ADC to 1021 i prawie 4 V na pinie pomiarowym.

ale gdy przekaźnik będzie nieaktywny to aku nie jest podłączone do masy układu, tak ? Wydaje mi się, że tutaj może być problem

_________________
sig off :)

tak dokładnie wtedy masa aku wisi w powietrzu..
ale skąd to napięcie na pinach pomiarowych w tym momencie


nieee sorry... pomiar napiecie na aku jest brany z dzielnika pomiędzy masą aku a plusem i przez przekaźnikiem, pomiar prądu jest robiony na lini masy i 6 nóżka wzmacniacza jest wtedy na masie układu a nie aku

Przekaźnikiem odłączaj tylko "+" aku a minus zostaw na stałe podłączony do układu

dobra, przelutuje to i zobaczyme czy się coś zmieni.
Dzięki wielkie za pomoc :* leci pwiko
dam znać o wynikach

Więc tak opiszę w krokach:
1. Podłączam aku do układu włączam zasilanie i wszystko gra aku się ładuje napięcie jest mierzone,
2. Aku zostaje naładowane przekaźnik odłącza się i wskazania prądu jest równe zero a napięcia 1023 a na nóżce pomiaru napięcia ADC jest ok 4/5 V
i w tym przypadku układ nie załączy się drugi raz nawet jak napięcie aku spadnie poniżej ustawionego ponieważ procek widzisz cały czas maks na nóżce pomiaru napięcia czyli 1023. Gdy wyłącze zasilanie lub zresetuje procek a aku będzie miało mniej niż ustawione to znów rozpocznie się ładowanie.
3. Dzielnik pomiaru napięcia jest zrobiony na plusie i masie aku,
4. napięcie z nóżki ADC te 4/5V znika dopiero jak odłącze całkiem wzmacniacz,
5. dzisiaj zasiliłem układ napięciem 11V u już wskazania na nóżce ADC napięcia wynosiło około 850 ADC a gdy zasile układ z 16V już jest wtedy 1023, chociaż zasilanie wzmacniacza jest ze stabilizatora.

Proszę o jakąkolwiek pomoc bo już włosy rwe.

Dodam jeszcze że jak wzmacniacz zostawie a odłącze mu tylko nóżkę zasilania to wtedy już wskazania ADC też są równe 0. czyli zaczyna podawać takie napięcie dopiero jak go zasile mimo że na nóżkach pomiarowych nie ma nic. tak jakby na wyjścia podawał jakieś upływy ze swojego zasilania.

Przecież dostałeś odpowiedź. Skoro odłączasz masę akumulatora to jak ma się odbywać pomiar? Napięcie jest pojęciem względnym i musi być mierzone względem jakiegoś innego napięcia, a w tym wypadku masy. Jeśli rozdzielisz masy to pojawia się między nimi różnica potencjałów (zmierz napięcie przy rozłączonych masach a połączonym plusie między masami i możesz się zdziwić). Rozłączaj plus zasilania od akumulatora a nie masę.

No i to było to
Dzięki wielkie. naprawdę jestem bardzo wdzięczny.
Leci punkt oczywiście i życzę wszystkiego dobrego.

Witam
Być może dodatkowo dodanie jednego rezystora przy odłączeniu aku zrównałoby napięcie wejściowe dla wtórnika ( jego wartość w rozsądnych granicach dowolna i nie ma wpływu na wartość mierzonego napięcia).


Pozdr.