Hejka, jako że wziąłem się za poświąteczne porządki natrafiłem na stabilizator napięcia. Była to skrzynka z voltomierzem przełącznikiem pozycyjnym i wyjściem w postaci gniazda sieciowego. W środku znajdował się autotransformator. Jeden przewód z gniazda był bezpośrednio do wyjścia zamocowany natomiast drugi leciał przez autotransformator i przełącznik (wielo) pozycyjny.

I moje pytanie jak się zorientować jaką ma moc i orientacyjnie ile mógłby kosztować. Bo robię zasilacz warsztatowy a nie chce używać autotransformatora ze względu na brak separacji i tam myślę czy pieniądze z niego wystarczyły by mi na jakiś zwykły transformator.

Poniżej załączam kilka fotek:)

_________________
sig off ;(

Witam

Powiedz mi kolego jak można odpowiedzieć na Twoje pytania jak nie podałeś żadnych konkretów.

Czy to urządzenie posiadało jakiś bezpiecznik od strony sieci ? Jeżeli tak to znając jego wartość już można szacować moc tego urządzenia. Co zasilało to urządzenie - znająć moc odbiornika można oszacować moc urządzenia. Nie podałeś rónież wymiarów rdzenia co byłoby najbardziej pomocne przy szacowaniu mocy jaką przeniesie ten rdzeń.

Na "wróżkę" to mogę powiedzieć, że przypomina mi to rdzenie na których zrobione były transformatory o mocy pomiędzy 120W a 200W. Jednak nie sugeruj sie tym bo tak jak mówiłem nie mam punktu odniesienia dla wymiarów.

Jeżeli czujesz się na siłach I masz odpowiednie materiały (drut nawojowy, materiały izolacyjne) to możesz spróbować samemu zrobić z tego rdzenia transformator taki jaki Ci będzie potrzebny do budowy zasilacza.

Pozdrawiam

Moc transformatora można oszacować z tego wzoru:

P = (Sfe^2)/1.21

gdzie Sfe to przekrój kolumny rdzenia tam gdzie nawinięte jest uzwojenie. Jeżeli nie masz do niego dostępu możesz przyjąć 2 razy przekrój kolumny bocznej. Znając ten przekrój i moc możesz bardzo łatwo zaprojektować transformator taki jaki potrzebujesz.

tu masz link:

http://www.elektronik.edu.pl/strnaucz/s ... matory.doc

Właśnie to jest że nic nie ma, mogę co najwyżej podać wymiary: I pomyśle nad tym nawijaniem, chociaż nigdy tego nie robiłem ale w końcu musi być pierwszy raz. Postaram się coś więcej poczytam o tym nawijaniu, bo to nie głupi pomysł a zapewne tańszy.

a=102mm
b=38mm
c=88mm
d=40mm
e=14mm
f=17mm

@Nie zauważyłem postu:) Dzięki za odpowiedź zabieram się za liczenie;)

W przybliżeniu 191W wyszło. Dzięki panowie chyba jednak pomyśle nad nawijaniem;)

_________________
sig off ;(

Jak chcesz spróbować sił w nawijaniu (na takim rdzeniu całkiem fajnie się to robi) to musisz bezwzględnie pamietać o porządnym odizolowaniu uzwojenia pierwotnego od wtórnego. Zaczynasz zabawę z napieciem sieciowym I nie chciałbym mieć Cie na sumieniu.
Co do samego nawijania to musisz wykazać się odrobiną cierpliwości I dokładności a wszystko wyjdzie jak należy. Na początku musisz rozebrać rdzeń (znacznie łatwiejsze nawijanie) ale tak, żeby nie zniszczyć blach transformatorowych. Na koniec bedziesz musiał ten rdzeń odtworzyć (złożyć z blaszek). Im dokładniej to zrobisz tym lepszą sprawność bedzie miał transformator. Przy niedokładnym złożeniu transformator może Ci buczeć I grzać się. Sam kiedyś robiłem to po raz pierwszy I miałem spocone czoło:) ale transformator zadziałał od pierwszego "kopa".

Poczytaj sobie ten temat: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic157892.html
a jak nie masz możliwości pobrania załączników to daj znać to Ci je pobiorę I podeślę.

Powodzenia

Tutaj : http://elportal.pl/pdf/k12/81_13.pdf na 3 stronie też są wszystkie wzory do takiego transformatora, według mnie bardziej czytelne niż z tematu wyżej. Niedługo też będę nawijał transformator..... Rdzeń EI150 moc 2,3kW 20000V do zasilania cewki Tesli, zapowiada się trochę pracy... Polecam to dokładnie obliczyć, nie korzystać z arkuszy obliczeniowych itp. Ja na obliczenia poświęciłem 4 strony A4... Polecam zbudować chociaż najprostszą nawijarkę, bo to wiele pomoże. Powodzenia.

_________________
http://elektropanel.pl

leonos2000 link nie działa, tzn. jest "błąd 404".

_________________
Szukasz książek o elektronice i programowaniu?

Mi działa ten link, ale dam tego pdf-a w załączniku.

_________________
http://elektropanel.pl

Nie może ci działać bo cały elportal jest wyłączony. Pewnie przeglądarka "bierze" ci z Cache.

_________________
http://www.jaglarz.info

Jeśli to autotransformator to ma 1 uzwojenie gdzie część jest uzwojeniem wtórnym. Działa że może obniżyć napięcie do 0V ale i też podnieś o ok 10% czyli do około 250V. Ten konkretny pewnie umożliwiał regulację napięcia wyjściowego na większe lub mniejsze o kilka/kilkanaście wolt gdy np. dostajemy zamałe np. 210V lub za duże napięcie np. 240V.

W odróżnieniu od transformatora dla autotransformator oblicza się moc przechodnią i moc własną. Jeśli wartości odczepów powodują zmianę napięcia o 10% rdzeń jest obliczany dla różnicy tych napięć.

Inaczej jeśli mamy transformator 1000 W 230/115 i taki sam autotransformator 1000 W 230/115 to jest ok 2 razy mniejszy, rdzeń jest dla 500W.

Więc aby określić moc tego autotransformatora trzeba zmierzyć jakie napięcia daje i jaki ma przekrój rdzenia.