Cześć mam pytanko odnośnie bitu parzystości w transmisji szeregowej, powiedzmy RS 232.
Chciałbym wiedzieć po co i jak to działa.
Ja to rozumiem tak:
"Nadawca wie jakie słowo wysyła, dzięki temu wie czy ilość jedynek w tym słowie jest parzysta czy nieparzysta. Dla tego zaraz po słowie danych wysyła bit parzystości (0 lub 1) w zależności czy w wysyłanym słowie jest parzysta ilość jedynek (bit = 1) lub nie ma parzystej ilości jedynek w wysyłanej wiadomości (bit = 0).
Odbiorca ramki po przeczytaniu słowa oblicza sobie ilość jedynek i patrzy, czy jest ich parzysta czy nie parzysta liczba. Następnie patrzy na bit parzystości i ocenia czy pakiet danych w postaci tego słowa dotarł z odpowiednią ilością jedynek.
Dzięki temu można choć w pewnym stopniu można mieć pewność, że słowo niosące informację od nadawcy do odbiorcy zostało przesłane poprawnie."
Jeśli mój tok rozumowania jest błędny - proszę naprostujcie mnie jak mostek Graetza.