RafPe napisał(a):
No witam wszystkich
Nowy laminat nadszedl dzis

a efekty sa wg mnie powalajace

Cześć.
No i jak lutowanie? To żaden problem i "bajka" - prawda?
Trzeba się tylko odważyć

.
Do naszych celów (amatorsko/półprofesjonalnych) nie potrzeba takich "dziwnych" rozwiązań o jakich pisaliśmy

.
--
Pozdrawiam.
Grzegorz...
------------------------ [ Dodano po: 9 minutach ]Tak dla tych co się boją prób lutowania to powiem tak.
Sam elektroniką (w sensie serwisu - wtedy przeważnie jeszcze kineskopowych TV) zajmuję się od 13-stego roku życia i większości aspektów nauczyłem się sam. Szkoła dała mi tylko i aż teorię do mojej praktyki

.
Kiedy pracowałem w różnych serwisach miałem czasami pod opieką "młodych" adeptów sztuki elektroniki i czasem im mówiłem po pierwszych próbach lutowania "Coś Ty tu tak narzygał" (sorry za kolokwializm).
Jednak przeważnie po jednym dniu prób spokojnie lutowali nie tylko THT, ale i SMD, więc zachęcam do prób na jakichś "odpadach" typu stare płyty główne od kompów itp., itd.
Jak ktoś nie ma na czym ćwiczyć to spokojnie oddam za koszt wysyłki - mam tego sporo.
--
Pozdrawiam.
Grzegorz...