Witam.

Mam kilka przekaźników, które są zasilane na 24V. Chcę je załączać poprzez przekaźniki 5V ponieważ potrzebuję jednocześnie podłącz obie linie zasilania (+ i -). Przekaźniki 5V (z użyciem tranzystora) sterowane z Atmegi.

Początkowo chciałem zakupić zasilacz na 24V i poprzez stabilizator LM7805 zasilać Atmegę, przekaźniki 5V i diody informacyjne itp.
Czy takie rozwiązanie będzie wystarczające?

Czytałem też o przetwornicach 24V/5V - i się trochę pogubiłem

Przekaźniki 24V nie są do pracy ciągłej tzn. będą uruchamiane rzadko na kilka sekund. To pomyślałem o rozwiązaniu zasilacz 5V i przetwornica 5V/24V.

Które rozwiązanie jest lepsze i dlaczego?

Witam, ja na Twoim miejscu kupiłbym zasilacz 24V, do tego jakiś gotowy moduł przetwornicy np na LM2596 po 5 złotych na allegro. Do sterowania przekaznikami 24V wystarczyły by spokojnie jakieś niewielkie tranzystory bipolarne, lub mosfety dobrane na prąd jaki mają załączac, czyli w Twoim przypadku prąd pracy cewki elektromagnesu. Trzeba by jedynie zastosować jakąś szybka diodę rownolegle do cewki żeby zabezpieczyć się przed przepieciami. Wydaje mi się to lepszym wyjściem i raczej tańszym niż zakup przetwornicy step-up do podnoszenia napięcia do 24V, choć specem nie jestem

Myślę, że przekaźniki więcej jak 50 mA nie pobierają (zazwyczaj 20-30mA) więc użycie przetwornicy step up (gotowiec na allegro już za 6zł można kupić) jak najbardziej jest opcją wartą zastanowienia. Pobór prądu nie powinien tu przekroczyć 0.5A przy zasilaniu jej z 5V, a jak znam życie łatwiej o zasilacz z niskim napięciem. Resztę uwag kolega wcześniej już wymienił czyli przekaźniki poganiać bezpośrednio z portu przez mały mosfet LL (te lepiej się tu sprawdzą choć i bipolarne dają radę) obowiązkowo diody zaporowo równolegle z przekaźnikami dla ochrony tranzystorów.

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Rezystorami R2 i R3 ustaw punkt pracy tranzystora i R1 prąd przekaźnika.

_________________

Kolego ECC88, a cóż to za komplikacje i jeszcze schemat niepełny Jeśli mówimy o bipolarnym to wystarczy tranzystor BC547 z rezystorem 10 k na bazie, ale można też 2-5k - takie wartości dadzą nieco większy prąd na kolektorze. Wszystko zależy jaki pobór prądu przekaźnika. Poniżej fragment schematu mojego układu, który działa już kilka lat bezawaryjnie i pewnie.


------------------------ [ Dodano po: 7 minutach ]

Dodam jeszcze, że nawet dla wersji tranzystora z literką A na końcu czyli minimalnego wzmocnienia h21e = 110 prąd kolektora otrzymamy:

4.3V (spadek 0,7V na złączu) / 10000om = 0,00043A
0,00043A * 110 = 0,0473A czyli około 50mA

Gruba większość przekaźników klapnie przy takim prądzie bez zająknięcia

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Spokojnie można też dać LOGIC-LEVEL'a jakiegoś i będzie jeszcze prościej;) choć troszkę drożej Dzięki Ci Kolego za zwrócenie uwagi na te przetwornice step-up... Już mi się zapaliło kilka żaróweczek do których mógłbym je wykorzystać

Witam.

Dziękuję za uwagi i informację.
Ma to być tester urządzenia w którym są montowane przekaźniki 24V (sterują zaworami ciśnienia).
Tester ma za zadanie
1) sprawdzić, czy na linii zasilającej (do której ma być podłączone zasilanie od sterownika) nie będzie zwarcia - zdarzyło się że przy urządzenie zostało zmontowane i przez przypadek czujnik, który jest zasilany z linii 24V miał zwarcie i spalił sterownik.
2) potem sprawdzić czy złącza, które mają sterować przekaźnikami/zaworami są faktycznie podłączone do przekaźników/zaworów (24V)
3) po sprawdzeniu czy nie ma zwarcia i że przekaźniki/zawory są podłączone uruchamia zasilanie 24V i dalej można manualnie sprawdzać czy przekaźniki/zawory prawidłowo pracują i ustawiać dalsze elementy (krańcówki itp).
Dlatego wymyśliłem, że do sprawdzenia zwarcia użyję przekaźnika (5V) podwójnego, w którym na jednej parze sprawdzę obwód czy ma zwarcie a po przełączeniu układ zostanie podłączony do zasilania 24V.
Podobnie przy sprawdzeniu podłączenia przekaźników/zaworów, najpierw sprawdza czy obwód się zamyka (przekaźnik/zawór podłączony) a następnie po zmianie ustawienia przekaźnika 5V przełącza obwód do pracy manualnej.

Sprawdzanie obwodów "działa" pod kontrolą 5V a sterowanie 24V

Kolego squeez, ale przecież w moim poście wcześniej napisałem, że można dać mniejszy rezystor, a obliczenia wskazałem dla rezystora jaki w docelowym układzie chodzi już kilka lat bezawaryjnie i PEWNIE

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Witam.

Załączam schemat poglądowy:

Po lewej stronie są zawory na 24V (na schemacie 12V) reszta to "tester" na górze jest obwód sprawdzający zwarcie. Jako odbiornik Woltomierz i mikro styk symulujący zwarcie. Jednocześnie sprawdzane są obwody zaworów - tylko czy są podłączone.
Przekaźniki środkowe są na 5V.
Po włączeniu zasilania przycisk ON/OFF można sterować zaworami przyciskami.
Docelowo wszystkie sprawdzenia będą odbierane przez Atmegę (zamiast LED + rezystor) i dopiero armega po stwierdzeniu braku zwarcia uruchomi zasilanie i wysteruje kontrolki LED na czerwono lub zielono w zależności od stanu.
Zasilacz docelowo 24V i pytanie czego użyć do zmniejszenia zasilania dla Atmegi (stabilizator czy przetwornik)?
Oczywiście czekam na uwagi co zmienić aby było dobrze.

Przy takim napięciu zdecydowanie polecam przetwornicę - w sklepie atnel u Mirka są odpowiednie

_________________
http://www.sylwekkuna.com