Posiadam zestaw http://www.kamami.pl/index.php?productID=209537 i bez problemu pracowałem na nim kilka lat, ale wczoraj byłem zmuszony do przetaktowania rdzenia i od tego momentu układ nie odpowiada.

Dokładniej rzecz ujmując, używając PLL pomnożyłem na początku częstotliwość 32MHz (wstępnie dzielona na 4) przez 8, co w efekcie dało mi 64MHz i bardzo eleganckie w sumie w zupełności wystarczające działanie, ale chciałem jeszcze poeksperymentować i spróbować bardziej go "podkręcić" do 80MHz (mnożnik PLL 10). Po zaprogramowaniu i uruchomieniu układ już nie ruszył tzn. nie mogę go już nawet przeprogramować...

Używam wbudowany bootloader FLIP, który nie jest w stanie wystartować.

Chociaż wydaje mi się to bardzo mało prawdopodobne, czy jest to możliwe abym w ten sposób uszkodził xmegę?
Zgodnie z jej budową jeśli występują problemy z sygnałem taktującym CPU, wtedy automatycznie powinien załączyć się zegar 2MHz...

Czy na pewno tak jest ??
Czy raczej Xmega zawsze startuje z 2MHz i później przechodzi na to co jest ustawione. Zapewne FLIP ma problem z wykorzystaniem tej właściwości. Może trzeba by podejść od strony PDI do niego. Ale pewnie nie masz jak....

Zgodnie z tym co wyczytałem tak się powinien zachowywać, ale mogę się mylić bo nigdy tej możliwości nie wykorzystywałem.

Właśnie zakupiłem programator PDI. Mam nadzieję że za jego pomocą uda mi się ożywić cały zestaw.

"When a reset occurs, all clock sources except the 32kHz ultra low power oscillator are disabled. After reset, the device
will always start up running from the 2MHz internal oscillator. During normal operation, the system clock source and
prescalers can be changed from software at any time."

Czyli po resecie startuje na 2MHz. Później się to przestawia.

Ale jest też to o czym mówiłeś.:
Jest taki rejestr: XOSCFAIL
oraz wcześniej krótka wzmianka w opisie:
"An oscillator failure monitor can be enabled to issue a non-maskable interrupt and switch to the internal
oscillator if the external oscillator or PLL fails."
Z tym, że pewnie trzeba ustawić bity w rejestrze by to włączyć. Tam jest konfiguracja tego dla różnych źródeł taktowania.

A jakim napięciem go zasilasz ?

Zasilam go z USB, ale na płytce jest stabilizator więc 3.3V.
Dodam jeszcze, że z pewnością sprzętowo jest w porządku, bo układu wcale nie ruszałem, a jedynie aktualizowałem wsad.
Powinien startować z bootloader'a, który ignoruje moje ustawienie zegara, jednak tak się nie dzieje

A to i tak go prawie maksymalnym napięciem zasilasz (3,6V)....
Bo przy wyższych napięciach łatwiej uzyskać większe taktowanie. No ale tutaj mu więcej już nie bardzo można dać

Też już o tym wcześniej myślałem, ale jednak nie tędy droga. Mimo podania 3.6V w dalszym ciągu to samo...