ATNEL tech-forum
https://forum.atnel.pl/

Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym
https://forum.atnel.pl/topic21303.html
Strona 1 z 1

Autor:  wiktor14 [ 19 wrz 2018, o 21:56 ]
Tytuł:  Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

Jak w temacie, chcę stworzyć układ(a dokładniej to mam kilka pomysłów). W skrócie, mam tarczę na której będą rozłożone równomiernie 3(w formacji trójkątnej), 4(kwadrat lub trójkąt z czujnikiem w środku) lub 5(kwadrat z czujnikiem w środku) czujników natężenia światła bh1750 (ewentualnie fotorezystorów), chcę żeby tarcza mogła poruszać się w taki sposób, aby zawsze była skierowana prostopadle do kierunku promieni świetlnych. Taka tarcza powinna mieć dwie osi obrotu. Problem polega na tym, że jeszcze nigdy nie używałem w swoich projektach silników i kompletnie się na nich nie znam(wiem tylko w teorii jak działa silnik krokowy). Potrzebuję porady/poradnika na temat tych silników i jak mógłbym je zrealizować.

Autor:  Daro69 [ 20 wrz 2018, o 07:05 ]
Tytuł:  Re: Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

Witam,
Zajrzyj na blog Mirka.
Całkiem niedawno nakręcił fajny poradnik na temat krokowych. :)

Wysłane z mojego Lenovo K33a42 przy użyciu Tapatalka

Autor:  chi.cygni [ 20 wrz 2018, o 08:49 ]
Tytuł:  Re: Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

Wiem, że nie piszę w związku z Twoim pytaniem, ale ciekaw jestem jaką praktyczną funkcję pełnią te czujniki natężenia światła.
Przecież "słońce się obraca wokół Ziemi" w sposób "jednostajny" i całkowicie przewidywalny, zatem wystarczy obrócić platformę z panelami
silnikiem krokowym, powiedzmy co 5 minut.
Współrzędne lokalne położenia słońca dla Twojej lokalizacji (azymut i wysokość) bez problemu się oblicza lub bierze z tabeli.

A co w przypadku pochmurnego dnia. To, że my nie widzimy słońca nie znaczy, że ono nie emituje fal.
Czy czujnik też wówczas zadziała zgodnie z oczekiwaniem?

Autor:  rskup [ 20 wrz 2018, o 13:11 ]
Tytuł:  Re: Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

chi.cygni napisał(a):
Przecież "słońce się obraca wokół Ziemi" w sposób "jednostajny"
A czy według Ciebie słońce w południe słoneczne w dniach 21 czerwca i 21 grudnia jest na tej samej wysokości (promienie padają pod tym samy kątem) ... ?

--
Pozdrawiam,
Robert

Autor:  chi.cygni [ 20 wrz 2018, o 13:46 ]
Tytuł:  Re: Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

rskup napisał(a):
A czy według Ciebie słońce w południe słoneczne w dniach 21 czerwca i 21 grudnia jest na tej samej wysokości (promienie padają pod tym samy kątem) ... ?

Według mnie, a chyba nie tylko mnie - oczywiście, nie jest na tej samej wysokości.
Nawet nie chodzi o cykl roczny, a bardziej dobowy - choć po prawdzie, to bez znaczenia który, bo idea jest dokładnie ta sama.
Dlatego napisałem:
chi.cygni napisał(a):
Współrzędne lokalne położenia słońca dla Twojej lokalizacji (azymut i wysokość) bez problemu się oblicza lub bierze z tabeli.

Czyli co te 5 minut, należy jednym silnikiem skorygować azymut, a drugim kąt pochylenia paneli, aby zachować prostopadłość padania promieni.
Chyba, że zastosuje się paralaktyczny (a nie azymutalny) montaż tych paneli, to wtedy wystarczy jedynie zmiana azymutu (czyli jednostajny obrót wokół własnej osi).
Tak właśnie działają teleskopy - i te wielkie i te małe.

Autor:  SylwekK [ 20 wrz 2018, o 14:02 ]
Tytuł:  Re: Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

Temat przeze mnie przerabiany kilka lat temu z dobrym skutkiem ;-) W skrócie... Po pierwsze nie silniki krokowe tyko zwykłe DC, po drugie podążanie za słońcem jest bardziej praktyczne z ekonomicznego punktu widzenia. Więcej można się dowiedzieć z mojego tematu (jeśli oczywiście moderator mnie nie ocenzuruje do czego ma jak najbardziej pełne prawo i nie będę miał tego za złe)
https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewt ... highlight=
Jest tam odpowiedź praktycznie na wszystkie twoje pytania.
3/4 sukcesu to odpowiedni algorytm pracy. Ja nad swoim trochę posiedziałem, ale warto było :)

Autor:  wiktor14 [ 20 wrz 2018, o 18:23 ]
Tytuł:  Re: Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

Akurat interesuję się mocno tematami fotowoltaiki i kolektorów słonecznych. rskup nie musisz mnie bronić, bo chi.cygni ma w dużej mierze rację. Otóż ruch słońca jest rzeczywiście dosyć mocno przewidywalny(inna sprawa dotyczy tzw. nasłonecznienia, które jest dosyć zależne od przejrzystości powietrza, czyli zachmurzenia itp.) i przy małych instalacjach sam taki system pobiera prąd przez co jest to mało użyteczne. Systemy nadążne są pożądane w przypadku dużych instalacji np. farm fotowoltaicznych o dużej powierzchni, co związane jest z tym, że Słońce jest znacznie większe od Ziemi i znajduję się dosyć daleko od niej, przez co nie ma potrzeby instalacji dużej ilości sensorów w takiej instalacji, co więcej zmiana pozycji takich paneli mogłaby następować nawet co 1-3 godzin.
Wracając do tematu nie chce narazie tworzyć niczego praktycznego, chce stworzyć takie urządzenie dla "gapiów", wiecie, że szybko zmienia swoją pozycję itd., czyli bardziej w celach prezentacyjnych, marketingowych, czy wystawowych.

Autor:  grzeniu 73 [ 20 wrz 2018, o 18:38 ]
Tytuł:  Re: Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

A przecie ziemia jest plaska i słońce wcale nie jest tak wysoko :). Przynajmniej tak w internetach piszą

Autor:  wiktor14 [ 20 wrz 2018, o 19:15 ]
Tytuł:  Re: Silnik do poruszania nadążnym systemem solarnym

grzeniu73, a jak ktoś myśli inaczej to spłonie :lol: . Dobra, narazie sobie to spróbuję poukładać, zakupić silniki i spróbować jak będę miał trochę wolnego czasu, bo aktualnie mam kilka równoległych projektów do zrealizowania(nie związanych z elektroniką), jak coś wyjdzie to napiszę o sukcesach/porażkach. Wracając do tematu mi chodzi oczywiście o rytm dobowy. Co do rytmu rocznego przy małych instalacjach są różne szkoły, jedna mówi o ustawieniu przez cały rok paneli pod neutralnym kątem tzn. około 45 stopni przez cały rok. Inna mówi, żeby latem dawać 20 stopni, w jesień i wiosnę 45, a zimą 60 stopni. W przypadku w którym powiedzmy, że są jakieś problemy techniczne, żeby wykonać tą zmianą położenia paneli(np. są wbudowane w dach lub inne powody) ja kiedyś preferowałem jak ślepy tą wersję, w której teoretyczne "nazbieramy" najwięcej energii(czy to cieplnej, czy elektrycznej), teraz jednak uważam, że lepiej jest ustawić je tak bardziej w "kierunku" zimy, bo magazynowanie energii, czy to elektrycznej, w której są problemy z małą wydajnością akumulatorów słonecznych, czy to cieplną, w której magazynowanie energii jest kosztowne i dosyć obszerne, bo żeby zmagazynować energię w wodzie potrzebowalibyśmy wykopać zbiornik wielkości jeziora i odizolować go od świata lub jeszcze głupszy pomysł, czyli że nadmiarem energii cieplnej możemy sobie podgrzewać basen :lol: . Oczywiście cały czas naukowcy pracują nad znalezieniem substancji(tj. w przypadku energii elektrycznej akumulatorów), które by to ciepło zmagazynowało(patrz materiały zmiennofazowe PCM-phase changing materials), z tych bardziej przystępnych wosk ma w miarę fajne właściwości. Dobra rozpisałem się już dużo. Dzięki za pomoc.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/