Witajcie, zachciało mi się układ z płytki stykowej przenieść na uniwersalną i wsadzić do obudowy i od tamtej pory zaczęły się kłopoty. 1. Wsadziłem atmegę na płytkę uniwersalną, vcc i gnd poprowadzone prawidłowo, zewnętrzny kwarc podpięty przez ceramiczne do vcc, reset podpięty przez 10k do vcc, atmega nie zadziałała, to ją wyciągnąłem. 2. Wsadziłem atmegę do stykówki, żeby sprawdzić czy żyje - żyje, programator wykrywa, wsad się wgrywa po kompilacji, nie ma problema, mogłoby się wydawać. 3. Program jednak, który był wcześniej wgrany - nie działa, wrzuciłem program zapal diodę i co? Na pinie wyjściowym w stanie wysokim mam ciągle 3,5V, kiedy zmienię zasilanie układu z 5 na 3,3 na pinie mam 1,8V. Rezonator odłączony
Co może być, kurcze, nie tak?
|