Witam, niedawno, przerabiając bluebooka dotarłem do obsługi sprzętowego I2C. Niestety, pojawił się bardzo dziwny problem.
Otóż program zawiesza się na pętlach oczekujących w funkcjach najniższego poziomu. Np tu:
Dzieje się tak niezależnie czy wgrywam przykład z książki czy własny program, chociaż tu nie ma wielkich różnic, tylko nazwy funkcji i argumentów są inne. Wadliwy mikroklocek też raczej odpada (sprawdziłem 2 megi 32). Błąd połączenie odrzuciłem, pracuję na ATB, zworki zapięte z góry na dół(równolegle do procka).
Spotkał się ktoś kiedyś z takim czymś??

Ja sie spotkalem u siebie (przy zabawie z Qtouchem ) walczylem dlugooooo z problem. Okazaly sie nastepujace rzeczy :
+ Uklad docelowy wymagal specyficznego podejscia do I2C (inne niz w bibliotece Mirka)
+ Uklad docelowy nie odzywal sie dopoki nie przeprowadzilem w nim wymaganego HW reseta opisane to bylo w DS a ja to zignorowalem.

_________________
sig off ;(

No ja mam podobny problem. Mam podłączony wyświetlacz przez ekspandera PCF8574. Ogólnie jest wszystko ok, jednak mam w urządzeniu scalak, który wprowadza pewne zakłócenia do układu. No i jak on zaczyna działać to mimo stosowania się do zasad filtracji zasilania (wszędzie kondensatory 100n i 47u przy każdym układzie) ma wpływ na powstawanie losowych błędów na I2C w ATMedze.

Walczyłem z tym różnie i jedynym sposobem jaki się okazał skuteczny to po prostu przerobienie Mirkowych funkcji podstawowych TWI_wtop, TWI_Write i TWI_Start dodając w pętlach TIMEOUTY i obługę błędów.

Całą noc urządzenia działało i dzisiaj rano wstałem i mimo błędów dalej działa i wyświetla poprawnie więc jak ktoś nie ma pomysłu jak można takie błędy na magistrali wytępić to trzeba se radzić programowo

Równolegle wczoraj powstał również podobny wątek topic9839.html

_________________
.

Sprawdziłem porady z drugiego wątku, program kolegi matw - pokazuje błąd połączenia. Linie SDA i SCL są podłączone poprawnie, zasilanie PCFa też, dioda podłączona do nóżki przerwania miga ładnie. Po wprowadzeniu timeoutów dostaję przy odczycie po 165 z każdej komórki RAMu. Programowe TWI zwraca same zera(z PCF-a). Zmiana adresu nic nie daje, z resztą moje ATB 1.04b ma zwarty pin adresu od zegara na sztywno do vcc. Kolega z drugiego wątku rozwiązał problem właśnie przez zmianę adresu układu, jednak ja nie mam takiej możliwości(brak kwarca zegarowego, jakbym miał to bym sprawdził jeszcze na stykówce).

No, po długich kombinacjach nareszcie działa . Okazało się, że to układ EEPROM robił jakieś problemy. Po jego wyjęciu z zestawu wszystko śmiga. Zastanawia mnie tylko co się mogło w nim popsuć na tyle, żeby rozwalał całą magistralę.

A jaki masz ten EEPROM ? sprawdziłeś symbol jaki na nim jest ?

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

To jest 24c04, nie dawałem nic innego niż było domyślnie.